Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...
15:09, 18 cze 2022
Piwonie już prawie wszystkie przekwitły. Nie był to dla nich najlepszy rok. Jesienią i wiosną muszę zastosować jakąś ochronę p/grzybową. Sporo z nich nie kwitło, albo bardzo skąpo. Wyłamywały się pędy z kwiatami. Ciągle czekam jeszcze na kwitnienie kilku, głównie tych po dzieleniu. Na 'Ewelinę' czekam już cztery lata.
Jedyna moja itoh, 'Viking Full Moon'
Jedyna moja itoh, 'Viking Full Moon'