po suszy niestety tak wygląda biało-czarna rabata



a tak bukszpany, chyba to grzyb, ale nie wiem, help jak ktoś wie co z tym fantem zrobić?



u mnie padało mało dopiero przedwczoraj, jeśli to grzyb to może po czerwcowych deszczach teraz wyszedł teraz dopiero

najtrudniej jest na czubku bo nie można dosięgnąć i trzeba się całym ciałem rzucić na drabinę i ciąć na leżąco,... ale już z tej akcji nie miał mi kto foty zrobić.. tymczasowo jest trochę krzywo będę poprawiać jesienią

witaj, podziwiałam właśnie cudne metamorfozy i mam pytanie: jak nazywa się ta roślinka, która tutaj tak pięknie kwitnie:

Założe się, że wiem... tylko nie mogę sobie za nic przypomnieć (tak sobie wmawiam)

Pozdrawiam

a teraz obieacna relacja z cięcia kuli luli

tak to sobie radzę niezdarnie






tu mi galoty spadły to trochę zasprejowałam

kwitły rh teraz zmiana i kwitną hortensje



a takie bączki mi się zagnieździły pod tują

ewsyg napisał(a)

Czy tego bodziszka chcesz mieć ?
Jeżeli tak to służę odszczepkami. On bardzo szybko się rozrasta, jest bardzo ekspansywny.



Jeszcze mogę się podzielić tym białym, bardzo go lobię. Kwitnie bardzo obficie, fajnie zadarnia, jest niższy od korzeniastego i chyba po nim kwitnie.



Cieszę się, że z pieskiem już lepiej. Dziękuję za słowa otuchy i wsparcia. Pozdrawiam Ewa

Ewo, jak się cieszę widząc Twój post! Znaczy jest dobrze, zaraz biegnę do Ciebie zobaczyć co i jak

Ja kocham wszystkie bodziszki, a miejsc cienistych mam sporo, więc jeśli tylko to nie kłopot ot ja grzecznie poproszę )))

biało-czarne po czerwcowych deszczach i teraz upałach też nie zachwycają jakoś swoją bujnością

cd...



butelki jako straszaki na norniki jakies, które ryją co rok w tym miejscu i brzydko tam ciągle, bo wszystko podniesione do góry



limki urosły wyższe niż płot, ale po (tylko) dwóch dniach deszczu położyły się i niezbyt ładnie wyglądają

Jestem ...., juz jestem Dziękuję, że o mnie nie zapomnieliście. Zbieram się do napisania czegoś chyba po raz trzeci i jakoś weny mi brak....
nic się u mnie nie działo ciekawego, ogródek lekko zaniedbany, w domu rodzina robi remont i wiele rzeczy na zewnatrz powystawianych, trawnik zdeptany, ogólnie brzydko i do bani.... ale plusem jest to, że mam już miejsce na mój, mój i tylko mój ogródek ... i kiedyś na pewno tam powstanie ... i dom może też. Poza tym ostatnio kręgosłup mi nawala, ruszyć się przez kilka dni nie mogłam, chodziłam jak połamana staruszka, a właściwie prawie nie chodziłam. Koniec żalenia się , bo przecież był tez plażing, smażing, opalażing .... i rowering......i fajnie było........zapraszam na fotki.

Przy chodniku z płyt dosiałam trawę, popadało troche i jaka soczysta

Podłubałam dzisiaj w ziemi i oto efekty
z kółek pod tujkami wygarnęłam kamienie i podsypałam korą


Dosadziłam trawki i biję się ze sobą aby trzy zielone żurawki na dole z lewej zamienić na pomarańczowe jak dalej w prawo.

leniwy poranek na tarasie
(to czerwone przed pyszczkiem to płatek kwiatka)

....i jeszcz parę ujęć słonecznego ogrodu

Aksamitki mają swój spektakl


tu w towarzystwie lobelii

ewsyg napisał(a)

Mądrze napisane, podpisuję się pod tym dwoma rączkami.Aniu, Dziękuję za pamięć i odwiedziny.

Ewciu, miło mi, że zaglądasz..oszczędzaj siły

Dzisiaj piękna słoneczna pogoda, aż zaprasza do ogrodu
Zaczynają kwitnąć moje szałwie

Marlenaa napisał(a)

A poziomki szaleją. Synuś już nie jest w stanie zjeść wszystkich na raz wiec i mamie coś zostaje

Te poziomki jakieś sierpniowe?

limka

u dziadków wypatrzyłam wielką metalową balię, śmiali się ze mnie po co mi ona, a po to: niewątpliwy wpływ ogrodowiska, najbardziej chyba kompozycji Danusi

rozplenica

chyba to cotula, sadzonka od Megi

turzyca chyba Bronzita



Ciasto do Kubusiowa upieczone, sadzonki siewek żurawki przygotowane, teraz lecę po sadzonki truskawek i już nie mogę doczekać się jutrzejszego spotkania.
Pozdrawiam

Lista moich chciejstw pierwszy raz się pomniejszyła o dwie pozycje, najczęściej coś do niej dopisywałam, a teraz w końcu kupuję to co mam zapisane
jodła kohouts icebreaker (czeka w doniczce aż skończymy robić murek)

Z Holandii przyjechały hosty, przede wszystkim Ice Age Trial (zakochałam sie w niej po zdjęciach Izy Kuklika)


przy okazji jednej paczki wzięłam jeszcze Grand Marquee

i Lakeside elfin fire

ja z tych roztrzepańców,mata tu (chyba się uda)

na jednej focie mata wiklinowa
wierzby jest tylko jeden rządek,żeby nie prześwitywała mozna bardziej ciąc lub posadzic dwa
nie jestem mistrzynią fotek,pozdrawiam

Może kilka zdjęć z ogrodu
rozchodnik Mr Goodbud

horti hayes starburst

rozchodnik nn

rozchodnik dark knight