kto wie jaka to hosta, kupowałam jako August Moon, ale widać, że nią nie jest
zdjęcia robione wczoraj

Aniu, męczy mnie jedna moja róża. Kupiona jako Jalitah z całą pewnością nią nie jest. Gdybys znalazła chwilę to tutaj są jej zdjęcia:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1583-ogrod-w-holandii?page=615#post_7

będę niewymownie wdzięczna

pozdrowienia

6 stronek zaległosci, z czego pierwszych kilka jak poezja, jak kołysanka do snu.. piękne fotki...... Basi obejrzałam i stwierdziłam jak już jadę po ładnych fotach to do Ciebie też zajrzę
Wszystkie róże są piękne.. byle zdrowe... ja nie mam faworytek .. każda ma w sobie coś
Róże jak kobiety

Jasia pomimo, że na słońcu więdnie i opadają jej płatki, jest prawie, że doskonała, nie ma grzyba, więc z obrzydzania nici

Macham Aniu

Jak sie tak napatrze to zaczynam sie lamac. Cudownosci pokazujesz Aniu

wklejam kilka zdjęć róży, której nazwy intensywnie poszukuję. Kupiłam ją jako Jalitah, ale ona zdecydowanie takowa nie jest. Ja wiem, że najważniejsze że ładna i kwitnie, ale męczy mnie to okrutnie! Może ktoś się ulituje i podpowie?

Z Twoimi różami jest tak dostojnie na O.

Aniu to dlaczego ta Rhapsody in Blue jest violet ? - taka nazwa a róża raczej w fiolecie -proszę oceń tę rożę
o już poczytałam i wiem co do koloru, szukam i nie wiem gdzie kupić - tak czy inaczej proszę oceń i może wiesz gdzie to można nabyc ?

Aż boję sie tu zaglądać,coby nie zachorować znowu na jakąś różę
Ale First Lady.....

Aniu,poproszę o jakieś propozycje róż do mnie za murek.
Jeśli można to u mnie na wątku.

Aniu i ja cie poproszę o radę
Są różne szkoły jak obrywać przekwitnięte pąki róż ,jedna mówi że wystarczy sam paczek urwać druga że urywamy aż do momentu gdzie będzie pięć liści na gałązce i jeszcze milion innych sposobów
Jak Ty Aniu to robisz ?

Nie będę u Alinki

Aniu , przepięknie !!!! a fotki, które robisz są niesamowite !

Aniu, od dłuszego czasu odwiedzam twój ogród i ingdy nie mam dosyć. Róże w Twoim wydaniu to czysta poezja mam apetyt na znacznie więcej.

I oczywiście prośba o nazwę tej cudowności.
Pozdrawiam

Ta ostatnia róża jak suknia balowa wygląda, cudna
Widziałam że masz ostróżki, dobrze widziałam? Ja też posadziłam w tym roku i tak się zastanawiam, wysieją się one same czy zebrać nasiona i wysiać? Wycinasz przekwitłe kwiatostany?

Aniu, ma do Ciebie prośbę o pomoc w rozpoznaniu róży. Pytałam w swoim wątku, ale chyba tam mało kto zagląda (czemu się specjalnie nie dziwię; nie udzielam się tu zbyt intensywnie). Może wiesz co to za róża.
Pąki ma czerwone, potem kwiaty brzoskwiniowo-morelowe, z czasem przechodzące w róż. Dziwnie trwałe są.
Z góry dziękuję za chwilę uwagi i pomoc

A ja niezmiennie podziwiam twoje zdjęcia. Bodziszek cudny. Taki słodziutki.

Aniu gdzie wystarczy, no powiedz mnie gdzie ?....jak wszyscy tak kochamy Twoje róże, Twoimi oczami....nie przestawaj pokazywać, bo nie każdy z nas (czyt. ja), może pozwolić sobie na taką ich ilość...terytorium nie pozwala....

....buziam serdecznie i dziękuję za porady

Aniu do Ilse dokupiłam powojniki Mazowsze. Chyba teraz jednak lepiej dosadzić, jak róże jeszcze się nie ukorzeniły. Przestraszyłam się, że w przyszłym roku przy sadzeniu uszkodzę różom korzenie.

A ta podlewana Asahi jeszcze nie ruszyła...dwa miesiące w ziemi siedzi, jeden pęd ma zielony, ale nie rusza Uparta, a ja czekam

Bogusiu, tak samo myślimy o daliach, chociaż wymagające są
ten rok obfituje w spotkania życzę słońca, u nas pochmurno.
Bogusiu pozdrawiam
winogrona rosną

no to ja juz mogę sobie wyobrazić!!!!
nawet próbowałam wczoraj wleź na sosnę, ale i tak był za wysoko, na około 6m, więc inne sposoby wymyślaliśmy......psa uwiązaliśmy, cała się zapieniła!

stąd zabieram trawę, zdominowała ją żurawka.......czy zostawić tak, jak jest? w środku sa 2 piwonie

]

Rano byłam w Zielonym Centrum i choć ceny koszmarne, kupiłam co nieco.
Obiedki Szerokolistne:

sobotnie poszerzanie rabaty wrzoście na tej rabacie się kurczą (myślę czym je zastąpić) .... choć na chwilkę słońce zaświeciło .... nie czuję lata ... jest mi stanowczo za zimno