Zakwitła Josephine:

boguslaw_r_ napisał(a)

Piękna ważka wygląda jak dama, poluje na owady.

suuuper pozdrawiam

Gardenarium napisał(a)

Znalazłam małe porównanie, ale teraz mam jeszcze trzecie zdjęcie do kompletu Warto pokazać jak zmieniało się to miejsce.

Gorzej



A tak było. Lepiej



A tak jest najlepiej

witam serdecznie Danusiu fajnie popatrzeć tak gdy zachodzą zmiany pięknie

jotka napisał(a)

słyszłam o budlei więc jestem piękna jest nie mogę się doczekać swojej a to pod spodem co za cudo? buźiole Jolu

asc napisał(a)

Taki duży Ja korona się rozrośnie to ptaszki będą miały raj ... a ja widok na nie z kuchni




A to wielkość mojej juki

suuuuper okaz juka i miarka wspaniała a klonik takiego wielkiego jeszcze nie widziałam

asc napisał(a)

I kwiatuszki z rana, bo rano musi być z aparatem..
Kałuża...


I nad kałużą.. to moje jeżówki Double Decker.. te same, obok siebie ,a jedne wysokie, a drugie niższe.....małe kwitną, a duże nie..... ot... kaprys natury, a na dole trawa Hochla coś tam.. zielona..


I liatry i rozwary...

pięknie

hanka_andrus napisał(a)

Róża.W sklepie dostawała sztuczny nawóz,tu odżyła w ziemi i wróciła do natury.
Wszystko piękne,a maczki kalifornijskie cudowne. Z tego czerwonego zbierz nasionka, bo rzadki .
Przeważnie są żółte.

oki Haniu tak zrobię a te maczki były z jednej torebki i miały różne kolory jak kwitły i teraz same wychodzą i nie zbierałam nasion bo silniejsze kwiaty są jak same wychodzą ale teraz zbiorędziękuję za rady buźiam Haniu czy o tym mówiłas?

jotka napisał(a)

Dziękuję za zapach w piękny sobotni poranek

A co robisz z czerwonej porzeczki - galaretkę? bo ja jak do tej pory nic - jemy na bieżąco. Ale w tym roku jest sporo, więc ...

Dla Ciebie moja ND

dziękuję za ND śliczna z porzeczki robię galaretkę i sok no i jedliśmy bo już zebrane i przerobione awatarek lepszy od ostatniego, pozdrawiam

To do jutra

Basiu to moja mi się wydaje , że Twoja ma kwiatki oki

Brodiea ( Hiacynt kalifornijski) zbity przez deszcz biedaczek
floks dzwonek Prichard's i bratki jadalne gożdzik Chianti
Cleome
róża Monica i zawilec japoński i inna róża na dobranoc

Niby na nic nie masz czasu,niby wszystko z doskoku, mimo woli ...., a tu wszystko takie dorodne, wypieszczone
Te czerwone kwiatki,co to jest ?

asc napisał(a)

A tak zaczęłam dzień..


eM-usiowi nie wolno takich rzeczy robić, ale zabrał mi tę maszynę i dokończył.... na naszej glinie bardzo ciężko operuje sie tym sprzętem..... ale łopatą jeszcze trudniej, bo rozbić te grudy to masakra....

Basia musiała powalczyć z gliną, bo jej coś tam wysłałam....Basiu to już urobiona i uszlachetniona ziemia... jakbym ci dał to co jest bez ulepszaczy to byc tego nie rozbiła ..jak zaschnie to kamień

Potwierdzam, że trudna ziemia do obróbki, ale niebywale urodzajna, tłusta, jak ją nazwałam. To zupełnie nie to samo, co mój przepuszczalny piaseczek.

Zamiana akacji na klon korzystna
A juka - gigant! Wyobraź sobie, Aniu, że moje jeszcze nie kwitną a u sąsiadki wszystkie obsypane kwiatami i również takie wielgachne

No i udało się ale było trochę kłopotów.

Napiszę wam jeszcze o firmach ogrodniczych które tu dbają o ogrody. Miałem w czwartek okazję podpatrzeć gościa który pracował w ogrodzie ja akurat szlifowałem okno więc miałem dobry widok. Od razu widać że gościu jest przymuszony do tej roboty bo tak wszystko robił od niechcenia że aż mnie to wkurzało , ja bym go wygonił ze swojego ogrodu, nie chciał bym nawet za darmo żeby mi pomagał. Tu jest dobra ziemia i klimat przyjazny dla roślin to czy się dba czy nie to i tak wszystko rośnie jak przysłowiowy perz. Piszę tego posta gdyż chcę sprawdzić czy da się napisać i wysłać fotki z mojego telefonu. Dziś będzie post z telefonu i fotki robione z telefonu jak w poprzednim poście ale teraz spróbuję je wysłać z telefonu, jeżeli będą fotki to znaczy że mi się udało. Zobaczymy . Wcześniej używałem go jako kamerę, aparat,latarki, budzik i telefon. Budzik ma obłędny, muszę przyznać że mojego soniaka p 990 bije na łeb a z tamtego byłem zachwycony. Teraz używam nawigacji, gadam przez skype i szukam wszystkiego w necie, jak dzisiejszej pralni. Wpisałem landry Royal York i tak znalazłem 500 metrów od siebie, pralnie. Bez tego telefonu to bym tu normalnie zginął. I to wcale nie jest żart, to był świetny zakup, który mi teraz ratuje życie. Monte, niestety po angielsku i trochę po rusku, wesoło jest. Wieszjak jest jajecznica? Palaczinta, a naleśnik? Rantotta. Lubię jak gadają poWęgiersku, kiedyś często bywałem na Węgrzech i spodobał mi się ten język. Aldonko, zgzdza się od kanadyjskiej strony jest tak zwana podkowa i można obserwować i amerykańską i kanadyjską część. Dziękuję za odwiedziny. Tekst napisany teras zobaczymy jak fotki polecą.apk Pozdrówka.

Tawuła japońska SHIROBANA
inna tawułka
dalie
a tu zaczyna kwitnąć dalia pachnąca Honka Suprise

następne krwawniki

każdy z tych krzewów zasłużył na pokazanie, a to jest 1/3 dopiero reszta będzie jeszcze kwitła wrzuciłam dzisiejsze, żeby mieć pamiątkę w wątku

Marzena2007 napisał(a)

A zdjęcia gdzie som ja siem zapytowuję? Spotkanie było, zakupy były a zdjęć po ogrodowiskowemu nie ma....

za wiele tych fotek tośmy nie zrobiły, tak nawijałysmy, że zapomniałysmy że w ogóle aparaty mamy
ale wózek z zakupami mam no, szału nie ma...



i moje dziewczynki tez mam





a to mój nabytek, juz posadzony, miłorząb tit

barbara_krajewska napisał(a)

Aniu, serce by mi krwawiło, gdybym musiała to wszystko zostawić!

Basiu staram się nie zostawić, swoim oddaję na przechowanie może kiedyś szczepkę dostanę no i dzisiejsze hortiogrodowe