Haniu, Reniu, Aniu - dzięki
Bogusiu - a jakiego znów dokupiłaś ? Moja Beata zachorowała wyglada jak uwiąd , troche mnie tym zmartwiła boje sie ze i inne zachoruja , jutro ją wytnę przy samej ziemi.
CZytalam u Ani ze spadł u Ciebie dziś grad i masz straty , mam nadzieje ze nie wielkie ... Strasznie mi przykro ...
Pozdrawiam Was serdecznie M
Pierwszy kwiat na Kiri Te Kanewe
I mój ulubiony widok aktualnie
Elu ja mam taką róże tylko różową też ją lubie bo kwitnie do mrozów i nie trzeba nic koło niej robić.
Pierwioski od ciebie się przyjęły i nawet sporo urosły.pozdrawiam.
Basiu przede wszystkim gratuluje 100 ,ale ze mnie gapa wczoraj byłam równo na 100 i nawet nie zauważyłam .
Wybacz wczoraj byłam pod wrażeniem powstającej różanki ,wpadłam cię zawołać żeby się pochwalić a że ślepa kura ze mnie ......... Ale nadrabiam ,oby szybciutko leciały kolejne 100
Basiu ogród masz śliczny ,a ten murek to mi się mega podoba ,nie wiem może pisałaś a ja nie doczytałam co planujesz tam w tym kręgu ?
Ogród masz duży więc i pracy ogrom ,ale możesz być dumna
Jakie duże masz dzieciaczki ? bo widzę plac zabaw
Potem robiłam dekoracje ze sznurka jutowego. Uwielbiam takie naturalne sznury.
Do tego deseczka co została ze ścieżki, muszelki z Afryki, tykwa wyhodowana w ubiegłym roku, oraz dynie dekoracyjne skrzyżowane z tykwą, dlatego takie nietypowe
Jeszcze maty prosto z Nigerii przywiezione blisko 30 lat temu i jest dekoracja kącika biesiadnego.
A żeby dopełnić ten obrazek oto moja roślinka wyhodowana z nasionka
Za to moja Kobea zaczęła mi chorować .. W zasadzie , to tak jakby : wielka jak brzoza a .... Noo nie , po prostu chora ... A rośnie dalej .. Może ktoś pomoże zdiagnozować....
Haniu, a ja dzisiaj pieliłam w deszczu, cieplutkie i wakacyjne kropelki wogóle mi nie przeszkadzały.
Posadziłam nawet w końcu tawułkę. A....i dzisiaj na rynku znalazłam bodziszka, nareszcie go mam. Posadziłam pod jabłonką w towarzystwie host. Ciekawe czy mu się tam spodoba.
Miłego wieczoru!!!!!!!!!!
Moja egipska trawa zaczęła norrrrmalnie szaleć.. Nie myślcie ,że to jakiś wyszukany gatunek ... To po prostu pennisetum rubrum , a zEgiptu po prostu ją porwałam (.... Tak zdecydowanie to będzie najlepsze określenie dla tego czynu )... Na początku dawałam jej mało wody , bo myślałam ,że przyzwyczajona do warunków egipskich .. Ale po tych ulewach , to ona dopiero dała .. czadu
Grunt to dobrze zacząć tydzień
Spotkałyśmy sie z Aldoną.... była pierwszą osobą z ogrodowiska którą poznałam osobiście
I wzbogaciłam się o różowego przetacznika i ciemiernika....... no kochani kto jeszcze chce przyjechać do mnie.. szybko zapełnię nową rabatę
Kwiatki od Edyty, Beaty, Renaty stoją i czekają na posadzenie do tej pory.. ale jeszcze żyją
I zawsze mówię, że przyjeżdżać bez kfiotków bo nie mam gdzie sadzić... teraz na szczęście jest nowa rabata do stworzenia, wiec tym razem się nawet przydadzą nowe chabazie
Ale zamykam przyjmowanie roślin.... M chce mieć trawnik
I my nie takie, fotki jakieś mamy wspólne M się przydał do dokonania dokumentacji
Hurra, wyszła tęcza!!!
Tak wyglądała runianka po dostawie
tak już w miejscu docelowym. Nie wygląda to zbyt efektownie teraz, ale sam zakątek nieciekawy, na zboczu, w trudnym miejscu.
Na lewo od buczka ledwo widoczna runianka