Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród z plażą 23:41, 03 wrz 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Dzisiejszy kolejny nabytek do kolekcji: żurawka Marmelade - dwie duże sztuki.

Ogród z plażą 23:35, 03 wrz 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Cześć dziewczyny, sorki, za słaby odzew, ale dopiero co wróciłam z wakacji na Majorce. Intensywny koniec wakacji Dziś dożynki, więc kolejny wieczór z głowy Do południa pojeździliśmy po szkółkach, chciałam kupić cyprysika nutkajskiego, ale trochę przez przypadek nadzialiśmy się na modrzew japoński Diana, który bardzo nam się spodobał, no i w miejsce planowanego cyprysika stanął nowy nabytek. Prawdę mówiąc nawet nie znałam tego drzewa. Ale zaintrygował mnie po przeczytaniu informacji w necie. Cyprysika już chyba nie będzie, bo przynajmniej na razie nie widzę miejsca na niego.







Wzgórze chaosu 23:30, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Z altany o poranku takie widoczki
Wzgórze chaosu 23:26, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Alija napisał(a)
Przepiękny masz ogród, wspaniale komponujesz rośliny, zachwycam się każdym zakątkiem.
Dziękuję Alicjo Uwierz, dużo na spontanie plus pomoc towarzystwa z forum
Na dobranoc altana, dawno nie było

Wzgórze chaosu 23:13, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Agatorek napisał(a)
Iwonka, te Twoje rozplenice rzeczywiście są mega wypasione . Pięknie zakwitły

Glediczja również zachwyca ❤️. Wiesz, można ją przecież przycinać. Moja mama cięła zwyczajną akację (czyli docelowo także wielkie drzewo) w kulkę (w kulę ). Ja u siebie tez mam, i też będę ciąć (ale raczej w jajo ).
Powyżej opisałam Piotrkowi Krakusowi, jak to z tymi rozplenicami było. Dały radę
Moja glediczja też kiedyś była systematycznie przycinana, ale od paru lat puściłam ją i tak sobie rośnie.
Przytniemy pewnie wkrótce, na razie odwlekam temat. Jeszcze jest ok.
Drzewa bardzo galopują jak się je przycina co roku. Mój klon globossum, ten żółty, to wariat. Wypuszcza w jeden sezon gałązki na dwa metry jak nie dłuższe.

A magnolię mocno w tym roku przycięliśmy po kwitnieniu. Wypuściła mnóstwo nowych pędów.
Gdzieś miałam fotkę, ale nie mogę znaleźć.

Wzgórze chaosu 22:52, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Krakus napisał(a)
Pieknie u Ciebie jak zawsze ale właśnie miałem Cie pytać co ty robisz że tak ładnie rozplenice Ci kwitną...moje cos mało kotów mają nieważne gzie posadzone...nawadniasz jakos?
Uwierz mi, nic w tym roku tam nie robiłam. Tylko podlałam kilka razy, gdy było już ekstremalnie sucho a rozplenice jeszcze w małych kępach.
I tyle. A żeby było śmieszniej, rok temu pod koniec czerwca to miejsce wyglądało tak:


Usunęliśmy ogromną kosodrzewinę, aby koparka mogła przez murek przejechać na dół i wkopać duży zbiornik na deszczówkę.

Pod koniec lipca przesadziłam tam rozplenice, które rosły za domem. Każda nich pochodziła z podziału.


Fotka z 11 września 2021, no jest nieźle.
Widzę, że jako pierwszą posadziłam najdorodniejszą sadzonkę, robi szoł


I tegoroczne zdjęcie z 27 sierpnia.


Chyba miejscówka im spasowała, bo przecież sadząc je złamałam wszelakie zasady, co do terminu dzielenia, sadzenia...
Mamy bardzo słoneczne lato, niby suche, ale co jakiś czas popadało. Na górce nie ma zastoin wody.
To im służy.
Mam rozplenice wokół glediczji. Tam widać niedobory wody i światła.
Kwitną słabo, ale robią masę i w sumie jest ok.

Wzgórze chaosu 22:52, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Rozplenice z hortkami cudnie wyglądają Cudnie romantycznie u Cię teraz
Ktoś mi rok temu powiedział, że hortki kojarzą mu się z kalafiorami.
Od tej pory prześladuje mnie to porównanie I jakoś odbiera lekkość w ich odbiorze.
Dlatego dobrze, że są trawy. I zawilce. Uwielbiam je za delikatność.
Powoli rozkwitają te wokół ławki, faktycznie robi się nieco romantycznie


Wzgórze chaosu 22:52, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Ale ty coś chcesz zrobić z Twoją glediczją? Pięknie u Ciebie wygląda. Ja moją przeniosłam za ogrodzenie i jakoś tę przeprowadzkę przeżyła ale przystopowała że wzrostem.
Rozplenice mają ten swój piękny moment. Ja tam też nie widzę co mogłabyś poprawić .
Aga nadchodzi moment, że glediczja staje się za wysoka. Trzeba będzie podciąć górę. Na razie coś nie mam odwagi.
Niech jeszcze pogwiazdorzy ta moja modelka

Ze trzy metry od glediczji pojawiło się baby Niestety raczej bojowo nastawione do świata.
Kolce świadczą o tym, że jest to chyba zwykła glediczja. Moja Sunbusrst nie ma kolcy.

Wzgórze chaosu 22:52, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Ja tam nie widziałam za dużo do poprawy. Raczej dużo do podziwiania, czego zresztą dowodzą powyższe zdjęcia.
A drzewa rosną i faktycznie czasem trzeba jakieś drastyczne decyzje podjąć o wycince, tak jak w przypadku twoich świerków. Absolutnie ich nie brakuje.
Też uważam Gosiu, że ogród "przejaśniał". Dużo starego udało się jakoś z nowym połączyć.
Cieszę się, że uparłam się np. na ratowanie jednej z tuj, nie wiem co to za odmiana.
Popracowałam nad nią i mam zgrabny stożek. Bez niego byłoby jakoś płasko.




Wiosną zadbałam o kolejną i są bliźniaki

Wzgórze chaosu 22:51, 03 wrz 2022


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Jestem na 200 stronie. Akurat zabierasz się do modernizacji okolic drewutni.
Kiedyś miałam nawyk czytania wątków od początku, teraz do niego powróciłam i stwierdzam, że to jeden z najlepszych sposobów poznania ogrodu i jego właścicielki. Śledzi się tok myślenia, narodziny pomysłów, wątpliwości. A na deser, wraz z końcowymi stronami, otrzymuje się aktualne zdjęcia cudownych rabat.
Odwaliłaś kawał dobrej roboty. Ten zakątek wokół drewutni to ogrodowa perełka. Urzekający.
Haniu modernizacja drewutni to była ostatnia tak duża robota na działce. Późniejsze zmiany w innych zakątkach już nie są tak spektakularne, taka drobnica

2020


2022

W ogródku emerytki 22:33, 03 wrz 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Grażynko podobają mi się bardzo te ujęcia z Twojego ogrodu, to moi faworyci


gogo napisał(a)



gogo napisał(a)





Na rojniki masz fajne miejscówki, bo jak pisałam podoba mi się nadawanie nowego życia przedmiotom.

Ogród Basi i Romka 22:09, 03 wrz 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Basieksp napisał(a)




A mnie podoba się ten zestawik kolorystyczny, taki optymistyczny jest
Ogród Basi i Romka 21:57, 03 wrz 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Pięknie i soczyście

A to ujęcie jest boskie ❤️

Basieksp napisał(a)


Małymi krokami-Ogród Wioli 21:48, 03 wrz 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21738
Do góry
Nie pamiętam kiedy tyle godzin pracowałam w ogrodzie
Przycięłam wszystko,uff...
Jutro relaks po dzisiejszej gimnastyce

Po kilku latach idzie mi to sprawnie, zostało sprzątanie.

Po cięciu nawiozłam jeszcze trawnik i włączyłam zraszacz, ileś tam konewek wody rozniosłam, bo sucho a deszczu nie widać,ech...

Dzień zatem uważam za wykorzystany w pełni

Przycięłam...
36 cisowych półkul


Żywopłocik cisowy


Żywopłocik z tawuły japońskiej


Żywopłocik z trzmieliny i niwaki z cisa


Trawnik nawieziony 1 dawką nawozu jesiennego i podlany

W ogródku Martki 21:47, 03 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Judaszowiec zachwycił nas i o zachodzie słońca pokazał, co potrafi. Ta gra światła jest niebywała. Miałam zaangażowanego pomocnika
W ogródku emerytki 21:39, 03 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Basieksp napisał(a)


Grujecznik zaczyna łapać kolorek


Już jest piękny, duży, a jak zacznie się przebarwiać na dobre, no no już go widzę jaki będzie ładny


O, będzie, ilość kolorów jest niesamowita.
Tak wyglądał w ubiegłym roku końcem września.

I w październiku.
W ogródku Martki 21:31, 03 wrz 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Dziś mieliśmy piknik rodzinny w Jazdowie, to bardzo urocze i zaciszne miejsce w Śródmieściu, z ciekawą historią (stanęły tu po wojnie domki fińskie wspomagające zaplecze dla odbudowy Warszawy), dziś to przestrzeń społeczno-eksperymentalna zatopiona w zieleni, w tym miejskie ogródki i pasieka.


Uradował mnie obrazek młodej dziewczyny wrzucającej ogryzek jabłka do kompostu. Nie do kosza, a do kompostownika



Ten napis pobił wszystko Ogrodnicy są wszędzie ❤️

Warzywnik naprawdę bujny!


W ogródku emerytki 21:25, 03 wrz 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13296
Do góry


Grujecznik zaczyna łapać kolorek


Już jest piękny, duży, a jak zacznie się przebarwiać na dobre, no no już go widzę jaki będzie ładny
W ogródku emerytki 21:22, 03 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry



Na dziś koniec
W ogródku emerytki 21:19, 03 wrz 2022


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry



Grujecznik zaczyna łapać kolorek


I parę widoczków ogólnych.
Z altanki, na lewo i na wprost.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies