Dzisiaj już wrzesień, więc tradycyjnie skoczyłam do CO i zakupiłam wrzosy

zakupy małe ,ale akcent jesienny jest
Zakupiłam też nawóz jesienny do trawnika... Cena masakra... Dobrze, że mam mało trawnika ,bo bym wydała tysiące na nawozy ,wodę itp.
Nawiozłam jeden trawnik i się podlewa ,jutro drugi

Dzielone i przesadzane molinie mają się super, bo pogoda jest idealna