____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Dziś po raz pierwszy od dłuższego czasu wyszłam popracować w ogrodzie i oczywiście znalazłam kilka nowych kopców...
Mój syn też nosi tylko soczewki . Ja noszę kontakty na urlopie i jak idę na basen.
Ja właśnie muszę się umówić na dobranie kontaktów progresywnych. I fakt - to bardzo ważne by osoba dobierająca kontakty czy okulary znała się na rzeczy. Byłam wcześniej u jednej pani i wyszłam nie wierząc jej za grosz...
Pogoda dopisała, wyjazd udał się super. Nie mieliśmy ambitnych planów, trochę połaziliśmy po starówce w Gdańsku i po Sopocie. Jeden wieczór spędziliśmy w saunie i jaccuzi .
Nie wszystkie rozwiązania są dla wszystkich. Tym bardziej cieszę się że progresy mi pasują .
Ja nie zdecydowałam się na korekcję. Obawiam się ewentualnych powikłań, nie mogę sobie pozwolić by nie móc prowadzić samochodu.
Buźka, kochana .
Zaraz coś wstawię .
Nieeee, chociaż bym chciała .
Pudło . Zostałam na starych śmieciach. I zamiast przenosić rośliny do nowego ogrodu to dziś trochę sprzątałam w obecnym .
Mam nadzieję że jutro będę mogła się ruszać i sprzątać dalej .