Ewo pozytywnie zazdroszczę strumienia, górskiego klimatu i wspaniałego domu z dużym ogrodem. Kocham góry, kocham górskie potoki i tą ciszę, która jest tylko na szczycie Moje ukochany góry to Bieszczady ale Karkonosze również uwielbiam i nie wyobrażam sobie urlopu bez górskich wędrówek.
Ewo, po wpisie nebel straciłam na chwilę ochotę do pisania, bo mam za sobą dość paskudne forumowe doświadczenia. Na pierwszym ogrodniczym forum, po podobnej uwadze ze strony jednego z forumków, zostałam zasypana tak 'wrednymi' postami, że do dzisiaj nie jestem w stanie tego zapomnieć. Ja mam bardzo silny charakter, ale nie jestem odporna na ludzką agresję, złość, bałam się, że to znowu nastapi.
A tu taka niespodzianka
Grono działkowców powiększa się bo:
1. jest nas ponad 3 miliony
2. działki to takie same ogrody, jak te przy willach, są skrabnicą roślin czasem dawno zapomnianych
3. działkowcy to 'fanatycy', maja ogromna wiedzę o ogrodach - vide Basia Krajewska, nasz forumowy guru
4. Nasza Gospodyni dała wyraz temu jaki ma pogląd na ogrody działkowe z entuzjazmem odwiedzając ogród Weroniki
(zdjęcie z wątku Przetacznika, zrobione przez kaisog1)
5. bo kochamy nasze ogrody, a tu dzielimy sie tym wszystkim z wzajemnością.
wczoraj dosadziliśmy miłorzęba i zacząłem przygotowywać miejsce dla azalii (przekopane za iwą):
Na rabacie brakuje jeszcze Aurea Nana - bardzo nam się spodobał w Twoim ogrodzie. Musimy go tylko namierzyć i... kupić.
Witaj Haniu,ogród przecudowny,hosty obłędne,tak sobie myślę że może na wiosnę jakiś kiermasz wymiany uruchomimy z nimi co ty na to?.
Witam nowego gościa, bardzo chętnie można się powymieniać
W pierwszej chwili pomyślałam jak to zdjęcie znalazło się u mnie. ale podobne nie moje.
Zestawiać można przeróżnie, bez kwitnących są uroki.
W Lisse - Keukenhof byłam niestety tylko raz pomimo, iż od lat moim drugim domem jest Holandia. Jest tam tak cudownie, że polecam każdemu wycieczkę do tego kwiatowego ogrodu. Oto parę fotek, które udało mi się zrobić
Slawko - no zaraz dam po łapach . Szałwia ładnie się zagęściła od ubiegłego roku. To w sumie jej drugi sezon, troszkę nawożę wiosną i to wystarcza.
Gabrysiu - tak, widziałam w kilku wątkach
Asiu - Graby i buki mają listki podobne do siebie. Buki mają trochę bardziej pokręcone pnie i gałęzie.
Polinko - derenie są bardzo wdzięczne i mało problemowe. Trzeba je ciąć, bo mogą zaskoczyć rozmiarami. Co do traw ozdobnych - nawożę zawsze wiosną nawozem uniwersalnym. Zobacz takie maluchy były ubiegłej wiosny!!! - dosłownie kilka ździebełek. Rosną koło sosenki i rzędem przed murem. Lupę chyba potrzeba... W ogóle wszystko tego roku ruszyło...
Marzenko - będę krzesać... no cóż
Lenko - u nas też mnóstwo zajęć, ale jakoś się wciśniemy. Na spotkanie chętnie przyjadę i poznam kolejne osoby z O. Dzięki za zaproszenie - będzie rewanż . A Krakowscy goście zawsze mile widziani. Może w przyszłym tygodniu? Mam tylko nadzieję, że pogoda już będzie lepsza...
Musze powiedziec, że nic tak nie smakuje w letni słoneczny poranek jak miętowa herbata, oczywiście ze świerzej ogrodowej mięty.
Zapraszam wszystkich lubiących miętówkę na herbatkę