Na sposób realizacji ogrodu miałam różne pomysły.
Gdy trafiłam na Ogrodowisko jasne stało się, że MUSI być projekt - jest.
Wiadomo było, że ze względów ekonomicznych będzie się to odbywało etapami.
Potem było jeszcze duużo myślenia, który etap ma być pierwszy.
Ostatecznie doszłam do porozumienia sama ze sobą i stwierdziłam, że najważniejsze są podstawy.
Czyli - kanwa, na której wyhaftuję moje kwiatki i listki.
W piątek (10.05.2013) wyglądało to tak:
Jolu czy znasz odmianę swojego rododendrona? Wydaje mi się, że mam taki sam ale nie mogę znaleźć co to za odmiana. Ma taki sam nenoworóżowy kolor i wcześnie kwitnie. Ma też podobne pączki.
Pozdrawiam
Witam Aniu poprostu slicznie u Ciebie i tak fajnie się ogląda od początku jak to wszystko żyje i się rozrasta kamienie super pomysł uwielbiam je a tulipany to już nie wspomne bajka pozdrawiam
witam z rana Hanusiu piękne niezapominajki wdzięczne to kwiatki prawda same dbają o siebie pozdrawiam Hanus powiedz proszę czy ten mój link jest już dobry?
Witam ponownie i nie wytrzymałam znalazłam moje bonzaj w młodosci , może podpowiecie mi co można by zrobić żeby niezepsuć tego bonzaj teraz a jakos upiększyć trochę duże rosnie boję się że jak tak zostawię to zajmie za dużo miejsca co wy na to czekam niecierpliwie na waszą pomoc kochani
Znając siebie to ostatni będzie z planety ziemia
Powiązałam tulipany kolorowymi nitkami... Twoim sposobem.. muszę je wykopać, bo:
kakofonia barw
szafirki i inne malotki są ZA tulipanami i jak kwitną to ich nie widać...
minęło kilka lat i pasuje je przekopać
są tak gęsto, że moja obwódka z aksamitek już się nie mieści...
Kolory oznaczone.. pierwszy krok zrobiłam.. to prawie jak zrobienie zdjęć do katalogu
Dzięki Sebkowi wyciągnęłam w zeszłym roku moje hosty (nazwy nie znam) z pod iglaków.. i to była dobra decyzja... podzieliłam na dwie kępy.... ależ ładne.....a tak ich wogle nie było widać ....
Tak dzięki Forum człek parę rzeczy zrobi napewno pożytecznych