Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Miejska ogrodniczka :) 08:50, 18 cze 2013


Dołączył: 17 lut 2013
Posty: 489
Do góry
Brak czasu, to moje drugie imię
Szkoda, że mi się poprzedni wpis skasował, bo włożyłam w niego duzo pracy i wszystko poszybowało w kosmos...
Karola, napisze jeszcze raz, obiecuje, tylko muszę znaleźć troche czasu. Póki co, każdą wolną chwilke spędzam w ogrodzie (jak pewnie każda/kazdy z nas o tej porze roku )

Bardzo sie u mnie zmieniło. Mam nowe rabatki, mnóstwo nowych roślin, trawnik zregenerowany i - jak juz pisałam u Zbyszka - zrobiłam bonzajka z mojego leciwego jałowca (no, prawie zrobiłam, bo jeszcze góra do ciachnięcia, ale tam bez drabinki ani rusz...). Sekator zajeździłam, na kciuku mam ogromnego, bolesnego bąbla i wogóle... moje dłonie nie wyglądaja teraz najlepiej, mimo uzywania rękawic. Trudno... księżnej pani i tak ze mnie nigdy nie było, więc... jakos to zniosę

Dopóki nie zrobię porządnej relacji, zostawie kilka fotek, bo mi tu wątek obumarł przez ten brak czasu...

Kwitnacy pigwowiec (oczywiście już dawno przekwitł )


Mój zaciszny kącik


Staruszek odpoczywa w cieniu Widać moją trawkę, która kosztowała mnie tyle pracy... Ale było warto!


Cyprysik Ivonne (ponoć)


Mój formowany cis


To jałowiec, który cięłam. I rabatka pod nim - teraz juz zagospodarowana


I na koniec mali mieszkańcy mojego ogrodu - piskleta kosa. Teraz już wyleciały z gniazda





Ogród niby nowoczesny ale... 08:42, 18 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Magda70 napisał(a)




Boszszsze, jak piknie wyglądają te płyty!!! Jak równiuśko!!! Moich z trawy już nie widać - to co znaczy, zapadły się? Za głęboko wkopane?
A tak generalnie, to wszystko takie idealne jest - tez żwirek bez cienia śmiećka, warzywnik, płyty w trawniku, BONSAI (!) no foch normalnie - ja też tak kcem!!!
Powojnik - Clematis 08:37, 18 cze 2013

Dołączył: 28 sty 2011
Posty: 597
Do góry
clematis 'Etoile Violette'

Nasz przydomowy ogródek 08:36, 18 cze 2013


Dołączył: 17 lut 2013
Posty: 489
Do góry
Zbyszku, dziekuje za fotki. Teraz, kiedy te zielone poduchy tak sie zagęściły, to wygląda naprawdę świetnie! Mam nadzieję, ze mój tez tak odbije, ale na to muszę czekać do przyszłego roku. Teraz wygląda, jak wygolony pudel Szkoda, ze tak długo trzeba czekać. Jestem strasznie niecierpliwa...

Zdjęć jeszcze nie zrobiłam, ale może dzisiaj sie uda, bo wreszcie trochę mniej pracy mam zaplanowane (chociaż z tym to... "na dwoje babka wróżyłą", bo jak wpadam do ogrodu, to ide jak przecinak i nie mogę sie zatrzymać )

Ale za chwilę wrzucę chociaż kilka (sprzed paru dni). Ogród sie zmienił bardzo.
Póki co, zostawiam ci poziomeczki. Trochę zapiaszczone po burzy, ale wciąż urodziwe






Eksperyment ogrodowy Beaty 08:30, 18 cze 2013


Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 2123
Do góry
O jakiegoś czasu z dziewczynami z naszego miasta organizujemy spotkania środowe . Było już spotkanie u mnie - fotek brak, bo ganiałyśmy się z chmurami i nikt nie myślał o aparacie , a poniżej zdjęcia ze spotkania u Asi (Asisko_2005).
Ta okularnica - to ja, obok Asisko_2005 i Madzielena z córkami




Nie wiem dlaczego ale żadna z nas nie macha choć pozdrawiamy wszystkich serdecznie
Rododendronowy ogród II. 08:21, 18 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Fajne dziewczyny to i fajny taniec boćka godowy Może che partnerkę zmienić Kto o boćka by lepiej nie zadbał jak Bogdzia

A piwonii tej sobie nie kupiłam Tylko dal Ciebie brałam, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że piwonie pojedyncze maja tyle uroku.... i po deszczu nie leżą Wiosną u Podstolca kupiłam już 3 pojedyncze
LITTLE MEDICINE MAN
foto ze strony Allegro p. Podstolca gdzie kupowałam rośliny, w tym roku jeszcze nie kwitły ... chociaż dużo roślin mi się zmarnowało z powodu choroby i zostawieni ich na upale w woreczkach, to piwonie przeżyły i są coraz ładniejsze Podobna kolorystycznie do twojej



Ogródkowy chaos u monitki 08:20, 18 cze 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Do góry
monitka napisał(a)


Joasiu miło mi bardzo że jestem w ulubionych


U mnie też jesteś
Tylko dlaczego tutaj tak mało zdjęć się pytam, hę?!
Połowa działki - czyli mam powoli dość 08:11, 18 cze 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14238
Do góry
Ja mam go pierwszy rok idla zadarnienia ziemi będę szukać odmian bodziszka bo są piękne Pozdrawiam bodziszkowo Jeszcze raz
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 08:08, 18 cze 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
w związku z córkami ...

to zjawisko wyjątkowo labilne i denerwujące choć kochane ... nigdy nie wiadomo kiedy z ludzkiego na nastoletni przechodzi i spowrotem ... zawsze nie w porę i zawsze z zaskoczenia ... ja posiadam egzemplarz do 16 roku mówiący po ludzku ... od pół roku w suahili jakimś bo nie znam ... liczę na powrót do cywilizacji po mocniejszym rzucie hormonów ... jak nie zniesę to podam w tabletkach )))



Hihi, mój jedenastoletni "egzemparz" także zaczyna chwilami już (?) mówić w suahilii.... Za każdym razem wprowadza mnie to w zaskoczenie, że "to już".... A taka była niedawno malutka...
Dzisiaj rano, kiedy wokół gorączka, żeby zdążyć na czas stała spokojnie wybierając do szkoły... kolczyki ( co by do stroju pasowały)..., bo przecież "musi wyglądać jak człowiek "
Początki w Kruklandii 07:59, 18 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Juzia_G napisał(a)
Innego chwilowo nie mam.





no, no...bardzo fajnie!!...już widzę to miejsce za rok lub dwa...nic , tylko siąść na ławce i odpoczywać

buziaki
Kubusiowo 07:56, 18 cze 2013


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 1143
Do góry
Gratuluję i zapraszam do siebie każda rada cenna
Ogrodnik Mimo Woli cd 07:43, 18 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kondzio - Twój gumowy ogród z czasem też sie przestanie rozszerzać.. jak sukienka

Marzenka - ze mną zakupy to koszmar.. marudzę już po 5 przymiarce, a po 10 uciekam ze sklepu
A Iza zamarudzi, że się zmęczyła chodzeniem Dwie marudy... nie wytrzymasz

Danuś - też lubię niebieski

Julka - masz jeszcze kilka sadzonek niebieski dzwonków , jak mowa o niebieskim to przypomniałam .. przecież szukałam niebieskiego i żółtego. .. ale karton był za mały

To na foto na dole po lewej....



Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:42, 18 cze 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Pokażę Wam jeszcze jaką mamy nieopodal domu łąkę z makami - spaniały widok





Miłego dnia życzę,,,,,,,,,,,,,a ja lecę działać
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:40, 18 cze 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
I po drugiej stronie, dzisiaj dołożę koszyczki

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:39, 18 cze 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Przy schodkach do garażyku zaczęłam sadzić w koszykach narcyzy -weszło mi aż 5 koszyczków .
Na druga stronę muszę dzisiaj dokupić - po drugiej stronie będzie trochę nie równo, bo jest krzywo wylany beton pod kostkę - a ja lubię równo i prosto



Cebulek jest tyle że szok - w takiej jednej kupie jest chyba z 20

Ukorzeniony badyl krzewuszki, pierwiosnki i koszyki







I po zasypaniu koszyczków




Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:34, 18 cze 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Wczorajszy dzień też prawie cały spedziłam w ogrodzie .
Rano wizyta u lekarza z małym - wychodzi że wszystkich nas dopadł jakiś wirus z mega osłabienie, katarem i drapaniem w gardle
Ja wczoraj zakipiała latałam po ogrodzie - dzisiaj juz mi lepiej, za to mama źle się czuje
Plany na dziś znowu mam wielkie - szkoda że nie mogę się sklonować

Muszę skosić już część trawy bo rosie jak szalona

Wczoraj wsadzałam pierwiosnki.
Myślałam że za okrągłą rabatę wezmę się dopiero w przyszłym roku a tu już mam jakiś zaczątek - malutki ale zawsze

Wsadziłam 5 rządków pierwiosnków 135 cm od brzegu - czyli zostało mi miejsce na jakiś kwitnący krzew rozpoczynający każde zakole.
Wsadziłam w 4 rogach ukorzenione krzewuszki - zobaczymy czy się przyjmą bo robiłam to pierwszy raz w życiu

I trochę zdjęć
Dopiero zgrywając zdjęcia zdałam sobie sprawę że skoszona trawa którą kładę na rabaty przeciw chwastom wygląda jak krowie placki - także nie zwracamy na nie uwagi

Chwastów na kołach już co nie miara, więc musiałam się troche pomęczyć żeby oczyścić chociaz po kawałku............do tego ziemi jest za mało i podwyższałam miejsca gdzie sadziłam pierwiosnki



Z drugiej strony.....



Ogród - Azyl Amatora 07:29, 18 cze 2013


Dołączył: 16 kwi 2013
Posty: 45
Do góry
Robertop napisał(a)
I kilka roślin z zeszło i tegorocznych zakupów:


Robercie jak nazywa się ta roślinka? (różowe dzwonki)
Mój kawałek raju II 07:29, 18 cze 2013


Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 2123
Do góry
monteverde napisał(a)

Dobranoc wszystkim


Ale piękna !!!
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:18, 18 cze 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Asiu mamy - nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy .
Nie wiem gdzie te rośliny kitrały się na tych maminych grządkach
Np te hosty



............................wyglądają jak plantacja, a nie rabata

W ogóle zdałam sobie sprawę ostatnio, że pod siatką niby rośliny jak z angielskiego ogrodu, ale posadzone równo w rządku bardzo nowocześnie - i pasuje mi taki układ

Sadząc te moje roślinki, szukam symetrycznych ustawień, mało w tym przypadku........zobaczymy co z tego wyjdzie


----------------------------------

Madziu Witam Cię serdecznie u mnie

Odpowiem po kolei

Odwodnienie niestety do poprawki
Podczas tych deszczów woda stała pod placem zabaw i kwadratach - moi fantastyczni spece od ogrodu będę odprowadzać tą część do odwodnienia pod dom wtedy zobaczymy czy to pomoże.

Co do planu nasadzeń - mam w głowie plan gdzie mają być krzewy, gdzie mają być drzewa - tylko do końca nie wybrane jakie dokładnie gatunki................a tylko dlatego że nie wiem co u mnie przeżyje .
Jakbym mogła kupić i wsadzić to co chcę to lista w pięc minut byłaby kompletna, a tak czytam o glebach, potrzebach danego drzewka i zastanawiam się czy warto ryzykować???
A mnie podobają się zawsze te inne, zazwyczaj najdroższe drzewka........ja już tak mam

Wiem że może widać że wsadzam bez przemyślenia - bo to dopiero parę sztuk, ale każda z nich przynajmniej te większe - czyli wiązy, brzoza, modrzew, małe iglaczki są w miejscu docelowym.
Chyba że im warunki nie podpasują
Byliny zobaczymy być może coś tam będę w przyszłości przesadzać.


Np modrzew stoi w takim miejscu gdzie woda stała bardzo długo po tych opadach, tam nie ma odwodnienia , J mówił jeszcze chyba wczoraj że widzi jak płynie woda z rury do lasu z odwodnienia spod garażyku - szok - czyli tak ta woda tam siedzi, a w niej mój mały biedny modrzewik


Także moja droga mądruj się ile wlezie, bo co dwie, trzy cztery...........głowy to nie jedna
Ale wiesz co Madziu pomysł z naniesieniem dużych drzew na plan jest świetny - także bardzo dziekuję
Jak tylko znajdę chwilkę w moim zabieganym dniu to spróbuję coś skrobnąć i oczywiście Wam pokażę


Owocowe za blisko - masz rację - taką mam mądra ekipę ogrodową - zaraz będe dzwonić do pana i umawiać się na spotkanie w sprawie odwodnienia, zachwaszczonego trawnika i zdechłych drzewek owocowych

Madziu przychodź jak najczęściej i radź radź



Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 07:17, 18 cze 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Od przybytku głowa nie boli! Do setki setka i jest 600-tka! Dzieje się u Ciebie , i tu zawsze zaglądam, na wpisy brak czasu, wybacz!
\
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies