Ogródek Iwony II
09:09, 13 wrz 2016
He he. Od kwietnia zaniedbuję swoje wnętrza i pilnuję tylko, żeby mi na podłodze nie zaczęły plony wschodzić od nanoszonej ziemi. Cala kasa na ogród, każda wolna chwila też, przyjdzie listopad i znowu przypomni mi się, że na drzwi miałam zbierać, na wannę. A po co mi drzwi. Wolę widok rosnących w siłę nasadzeń poczynionych w tym roku.