i jeszcze cosik na dobranoc

Basilikum napisał(a)

mam nadzieje, ze przezimuja

ja tez mam nadzieje bo mam takie same i Hania ma
połoze w razie w kore

Sebek napisał(a)

Fajny macie ten zwierzyniec Myślisz, że lwia paszcza przezimuje? U siebie nawet bym o tym nie pomyślał

jedna Lwia paszcze mam juz 3 lata, taka bordowa. Ona byla kupiona jako sadzonka. Ciekawa jestem czy tym z wlasnego siewu sie uda. No i na postemona licze, bo mi sie podoba i na gaure.
bedziemy wiedziec w marcu, kwietniu

violka171 napisał(a)

ja tez mam nadzieje bo mam takie same i Hania ma
połoze w razie w kore

viola ja nakryje galazkami swierkowymi

Basilikum napisał(a)

viola ja nakryje galazkami swierkowymi

bedzie dobrze,jestem dobrej mysli
mi zolto -pomaranczowa lwia paszcza przezimowala i przesadzalam ja bo ciasno miala pod yuką,ba nawet nie widzialam jej w tamtym roku hi hi ot slepa ja he he

a jeszcze badziej na dobranoc moje hortki, fotki takie sobie, bo swiatlo nie takie i trawa nie skoszona

co ja tam mam sama nie wiem, kupilysmy z pomieszanych doniczek bez nazw

Szpalerek


nr1


nr2 zwyciezczyni konkursu na najladniejszy krzaczek

cudne białe Damy !!!!!!!!!!

nr3 mysle, ze to vanilka


nr4 wyglada jak nr2

Hania wpadnie i w mig rozpracuje

nr5 chyba tez vanilka