W tym roku zima byłą dla wisterii łaskawa i będę cieszyć się kwiatami całkiem sporo pąków

Gardenarium napisał(a)

Danuś, oglądałam sobie u Ciebie inspiracje. Nowe zdjęcia mile widziane. Jakiś pokaz wykorzystania Twoich skrzyneczek rozlicznych? Będzie Zośka czy jej nie będzie - nie wiem, czy już szaleć z ciepłolubnym zielem zielnym do skrzynek.

Witam serdecznie w moim ogrodzie!

Moja "przygoda" ogrodowa była odskocznią. Mój świat legnął w gruzach, iskierka w tunelu to przeprowadka do połówki domu z działką 1600 m kw, w którym mieszkam do dziś.
Początki były ciężkie. Rosły jedynie 3 brzózki, kilka choinek, berberysa, krzewuszkę i żarnowca.
Szału nie robiło)) Mi było to bez wątpienia potrzebne.

W sumie tak na dobre zabrała się za niego jak udało mi się dokupić tą druga połówkę domu czyli jakieś 5 lat temu. Nie zliczyć ile razy go przebudowywałam i co gorsze nie wiem ile jeszcze razy jest przede mną))

Jak trafiłam do Was? Pewne nie jako jedyna dzięki ogrodowi Szefowej, który pokazała Pani Maja w swoim programie. Mój znienawidzony cis jest dozgonnie wdzięczny bo dzięki właśnie Szefowej jest nadal u mnie)))

Ogród to miejsce gdzie odpoczywam i ładuję akumulatory. Mimo ciężkiej pracy, najczęściej wieczorami padam jak "kawka" jest dla mnie ogromną radością, satysfakcją i mobilizacją do zmian.

Oglądając regularnie "Maje w ogrodzie" wiem, że nie tylko ja choruję)) na tą chorobę zwaną popularnie ogrodowoholizm.


Oglądając Wasze przecudowne zakątki, chylę czoła pracy, wiedzy oraz efektom. Pomożecie ustrzec się kolejnej rewowucjii z przesadzaniem chociaż jedenej))?


A tak wygląda mój kawałek świata
Tak wygląda z góry (zdjęcie z domu za domem)

Wiosna











Moja inwencja twórcza))




Kosodrzewinkę uwielbiam





A tak wygląda przed domem, królują anioły na które zachorowałam po wizycie w Hortulusie.




i właśnie tu planuję zmiany. Jak widać już stoją żurawki, tak je przypasowywuję))

Są trawki!
Wyczekane od marca, ale wiadomo jak z trawami jest w tym roku. Red Baron cudny, Calamagrostis Karl Foerster też zieloniutki, tylko Carex buchananii taki suchulec jeszcze, ale też wyglada super.
Dostałam gratiska w postaci Miłki okazałej, bardzo mi pasuje, bo też czerwona.

Trawki jeszcze na tarasie, a pilnuje Pan Pies





I całkiem spora niespodzianka - to z domowych - zakwitła Multiflora, jedna z wielu moich Hoji.





Jadę sadzić trawki.

GorAna napisał(a)

Pozdrawiam i zostawiam Lecha Kaczyńskiego dla poprawy samopoczucia

Dzięki Aniu, ładny kwiat.Podobno wiele gatunków trzeba było skrzyżowac by go otrzymac.

Marzena2007 napisał(a)

Jakże się stęskniłam za Twoją przestrzenią i leśnym ładem poprzygniataj mnie jeszcze

Do usług

barbara_krajewska napisał(a)

Pozdrawiam i ja

Piękne zdjęcie , pozdrawiam Basiu.

aga_k napisał(a)

Bogdziu dla Ciebie pierwszy kwiat, który zakwitł na moim nieszczęsnym rh horizon monarch, obawiam się, że zbyt wielu kwiatów nie będzie ale jest szansa na przetrwanie, choć obecnie nie prezentują się zbyt ładnie. Pozdrawiam

Żółte odmiany sa trudne w hodowli, obawiam sie ze możesz miec problemy.Krzaki jak są małe wiadomo że sa mniej atrakcyjne, często nadrabiają zaległości i problemy z okresu doniczkowego, więc ciesz sie tym co jest i czekaj na więcej jak podrośnie , no i dbaj by dobrze się rozwijał.Ogrodnik musi byc cierpliwy, niestety.

Kindzia napisał(a)

Muszę Cie Bogdziu pomęczyć...kupowany na giełdzie rodek (), takie coś ma. Nie wiem, czy w ogóle coś na nim będzie kwitło...Wywalić i posadzić na jego miejscu szkółkowego? Co mu jest? Dać mu jeszcze jedną szansę? To ten, któremu kazałaś oberwać te brązowe pąki, ale ma takie nie brązowe i też są do niczego...

Tak to wygląda, brązowe, zeschnięte od środka, łatwo się odrywa



A mój Alfredzik to ten

To jakoś tak wygląda jakby im ktoś poobcinał pączki. Z takich pąków nic nie bedzie , też do oberwania.Teraz ja mam pytanie . Jak można miec takie paznokcie i pracowac w ogrodzie??To dla mnie największa z ogrodniczych zagadek.

zbigniew_gazda napisał(a)

Czosnki śliczne Jolu. Aby tak do nas przyszedł deszczyk. Od 10 do 15 nie da się pracować taki skwar.
To dobrze że tunel dał rady. Pozdrowienia z upalnego Południa.

U nas po nocnym deszczu i nawałnicy ochłodziło się trochę To i dobrze, bo wszystko zaczynało szybo przekwitać, a ta chociaż tulipanami dłużej się nacieszę

Pozdrawiam

mam straszny problem z rabatą azaliowo-tawułową. Kupiłam 13 sztuk tawuł Goldflame i dokupiłam 4 azalie, wraz z już wsadzonymi mam łącznie 6 azalii. Teraz takie moje pytanie, czy mogę tawułami podsadzić azalie?? Od wczoraj kombinuje jak to wszystko zgrać ale kurka wodna nie wchodzi mi...
Może ktoś doradzi???

Nowa porcja foteczek ode mnie
Na początek frontowo- parapetowe śliczności
Shadow Dancer Gene


Shadow Dancer Shirley



Shadow Dancer Betty


Pelaśki



Donice frontowe

Begonia sempreflorens


NN ale bardzo ładny


Heliotrop


Hosta Albopicta


Zdychający jaskier ;/


Donice w ogóle

Mój żywopłot tworza cyprysy(?), rosną bardzo szybko i nie choruja. Przyszedł czas aby cyprysy te skrócić, czy prawidłowo będzie jeśli przytnę je na równo na pewnej wysokośc? czy wówczas dolne gałęzie nie bedą obumierać? chciałabym ten zagieg wykoanc w ciągu najblizszych dni - czy to dobry termin.

zuza12 napisał(a)

Pięknie Ci Jolu kwitną Rh, u mnie zakwitł tylko jeden malutki a reszta na razie nic. Jestem w szoku i zastanawiam się, co się dzieje, czy się lenią i zakwitną później, czy wogóle?

Zuzia, a czy pozostałe mają pąki kwiatowe? Bo jeśli ta to warto czekać, bo to pewnie odmiany kwitnące później ja np. mój Calsap

reni napisał(a)

Witaj..pięknie ci wszystko kwitnie, a moje rh w pąkach

Ja są pąki, to wiadomo, że warto czekać

Większość tulipanów mam sadzone w grupach, ale zdarzają się też soliści

hanka_andrus napisał(a)

Czy u Ciebie też pada i mgła wisi? Macham z rana, ale nie wiem czy dojrzysz?

Widzę Haniu Mgły u mnie nie ma, ale słonka też . Wczoraj była okropna burza i ulewa. M. pojechał rano sprawdzić, czy tunel oparł się naporowi silnego wiatru i czy jeszcze na naszej działce. Przed chwila miałam meldunek, że OK Szkoda, żeby tyle pracy poszło na marne. Wczoraj wsadziliśmy kolejne kilka pomidorów.

Kupiłam jesienią 3 czosnki karatawskie Jeden albo wybrał wolność, albo stał się posiłkiem dla jakiegoś podziemnego potwora

Marzena2007 napisał(a)

Amanogawy trzy.... mam nadzieję, ze za rok będą już większe...

Trochę mi głupio bo zamiast pisać o Twoich pięknych tulipankach, to to co zobaczyłem wprawiło mnie w śmiech a zarazem we wstyd za polską architekturę Ten szereg domków katalogowych i to dodatku wszystkie takie same... woła o pomstę do nieba Dobrze, że taka Marzenka ma wyczucie stylu i smaku

No właśnie - jakoś u nas nie pada !
Na szczęście po wczorajszych deszczach nie jest już tak sucho .
Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku

Gratuluję gorącej setki i czekam niecierpliwie 200 pozdrowienia gorące

Takie jesteśmy piękne....