Zresztą czekam na kwitnienie wszystkich traw.
Kupiłam w zeszłym roku kilka palczatek
Palczatka "blue paradiese", smukła, srebrzysta mam 3 szt. Druga fotka z szałwia omaczoną. Szałwia też ładna trzeba siać w marcu.nie zimuje. Chociaż jedną mi z zeszłego roku przezimowały.
W tle biały aster jesienny.
Jolu niewysoki, wszystko okaże się w trakcie
Moja kuchenno-ziołowa szachownica dostała nowe zasilenie w postaci:
- bylica estragon,
- hyzop lekarski,
- kocanki włoskie (curry i magi)
i super rozrosło się z nasion kilka egzemplarzy bylicy piołun, której w moich rewirach w naturze nie uświadczysz:
Po kotkach myśle że je mam. Chyba 5 szt. Małe jeszcze bo sadziłam chyba w czerwcu. Zabrałam zbieranke roslin ze środka budlejowej i tam je dosadzałam na przemian z budlejami.
Dam zdjęcie u mnie.
Twoje są przepiękne i liczę że moje też takie będą.
Dziękuję.
Basen fajna rzecz szkoda że nie rozłożyliście
Powiedz mi jak długo masz tego Żółwika? Na jakim stanowisku i w jakiej ziemi masz go posadzonego.
Wpadł mi w ręce ale nie kupiłam
Dzięki Ewo, będę tak postępować z pięciornikiem
Dziękuję Agnieszko
W tempie mocno żółwim tworzę murek kamienno-ceglany w warzywniku, taki nieregularny, jako osłonę i przed wiatrem północnym i prze jęzorem mrozów (niemożliwe - kiedyś były?)
kotek Nuta trzymał kamień na murku 2h zanim nie związał pomocnik:
Jakieś resztki tej gaury są Wycięłam takie grube zdrewniałe dwumetrowe pędy.
I różanka.
Olivia najlepsza.
Ostrogowiec nieprzerwanie od czerwca kwitnie. Białe floksy zakwitły ponownie.
Rozplenice gigantyczne mam, zaczynają swój spektakl.
Macham z kanapy
Upał potworny, ledwo żyję ja i ogródek w takie pogody.
Widzę tu spore grono wielbiących książki
Wprowadzam sobie każdego miesiąca limity na nie ( jedna na miesiąc) ale nie dotrzymuję słowa. Znów kupiłam 3.
Ogródek w ostatnim czasie nie dawał mi radości.
Nawet gaura mnie wkurzała i postanowiłam ją obciąć.
Pomidorki przetwarzam na soki. Dziś z żółtych.