Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Rododendronowy ogród II. 19:05, 04 cze 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Dziękuję Bogdziu, a mogłabym go teraz podsypać obornikiem granulowanym? Nie ma nowych przyrostów jak na razie. Ale na obornik, nawet chyba taki, to pewnie za późno.
On ma pojedyncze kwiaty, tu mam zbliżenie






Nie wiem, co to za odmiana, kupiłam go w Pisarzowicach w tamtym roku, skusił mnie piękny, intensywny kolor pąków.
Nigdy nie mów nigdy 18:59, 04 cze 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Enya73 napisał(a)
Gratki na 400 stroniczek



Buziaki,pozdrawiam

Dziękuję
Rododendronowy ogród II. 18:57, 04 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
popcarol napisał(a)
och jakie cudo!!! To taka bylinowa piwonia, czy drzewiasta?
pozdrawiam serdecznie!


Bylinowa więc łatwiejsza w uprawie.Zobacz sałatki od Ciebie.

Mały mój świat - zielona dolinka 18:56, 04 cze 2013


Dołączył: 06 wrz 2012
Posty: 44
Do góry
Kilka fotek z różanecznikami- ku pamięci- niestety już przekwitają.





Mam zamiar przyciąć mocno iglaki pomiędzy starszymi różanecznikami aby miały więcej miejsca na piękne kwiaty w przyszłym roku. Mam nadzieję, że dobrze to zniosą.



Poniżej nieformowany żywopłot wielogatunkowy - krzewuszka w oczekiwaniu na cięcie.




Klon palmowy też potrzebuje przycięcia- czy ktoś ma doświadczenie z przycinaniem klonów? Chcę żeby został taki mały.


Biało-Fiolet 18:47, 04 cze 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 631
Do góry
GorAna MIlenko ja czekam na nie i nie mogę się doczekać.
Weroniko dzięki za odwiedziny. Na razie powoli się rozkręcamy... trochę tracę zapał nawet momentami, ale początki zawsze są ciężkie.
Aniu również uśmiech posyłam
A poniżej moje tegoroczne donice na ganku.
Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 18:44, 04 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
Podobnie z irysami. Dzisiaj rozwkitły niemal wszystkie, po gradzie, żółta miazga...





Pszczelarnia 18:44, 04 cze 2013


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
W małym ulu.


Ach ile pszczółek do mnie ledwo jedna zagląda ...
Wiem ze jak deszczu za dużo to źle ale u mnie jest strasznie sucho ! I to strasznie mnie martwi. Codziennie wypatruje deszczu , dzis tez 40% szans ... Ale jakoś juz nie wierze .
Nie mogłoby tak u wszystkich troche popadać a nie tak jak teraz ? Taki los..
Pozdrawiam serdecznie M
Ogródek Agam 18:42, 04 cze 2013


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Do góry








Ogród w Tarnowie 18:42, 04 cze 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Do góry






Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 18:42, 04 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
Pocieszam się, że zrobiłam zdjęcie mojego pierwszego kwiatu liliowca zanim grad porobił w nim dziurki





Zakwitł jako pierwszy z całej alejki. To liliowiec karłowy Little Missy.
Ogród w Tarnowie 18:39, 04 cze 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Do góry
Cały dzień pada z małymi przerwami, jest czas na aktualne fotki...








Ogródek Agam 18:28, 04 cze 2013


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Do góry
dajana ogród cały czas się zmienia i zmieniać będzie po ogrodowiskowemu. Trawa była piękna kiedyś teraz mam z nią problem. Po wielu poszukiwaniach informacji już wiem że zasiała się chwastnica lub inny rodzaj brzydkiej trawy i niestety trawnik padł. Porobiły się placki i teraz cały czas dosiewamy kawałek po kawałku. Nie wiem jak ta przygoda się skończy bo te wredne chwasty cały czas siedzą w moim trawniku.

Kilka porównań bardzo lubianych na tym forum

kwiecień



czerwiec



kwiecień



czerwiec


Powojnik - Clematis 18:25, 04 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
AlicyaLK napisał(a)
A ja mam takie pytanie... zakupiłam w tym roku powojnik Ville de Lyon w ilości sztuk 2 i ładnie rośnie w górę i na boki też się rozrasta, ale nie widzę na nim żadnych pąków... czy w pierwszym roku po posadzeniu powojniki nie kwitną?? Mogę czymś mu pomóc? Dostał fajną ziemię i podlewam go nawozem od czasu do czasu... myślałam, że uraczy mnie swoimi kwiatami, a tu taki bunt!


Poczekaj, powinien zakwitnąć, ale najpierw clematisy wytwarzają tzw. masę zieloną. Mój 'Polish Spirit' z grupy Vitalba kwitł w ubiegłym roku po posadzeniu, ale dopiero w lipcu.
Teraz wygląda tak:



Rośnie głównie w górę, też na boki, powoli się zagęszcza.

W sierpniu ubiegłego roku zakwitł



i kwitł do końca września, miał mnóstwo kwiatów.

Myślę, że z Twoim będzie podobnie, tylko cierpliwie czekaj.
Rododendronowy ogród II. 18:24, 04 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
agniecha973 napisał(a)
I ja o tym myślałam, gdy obrywałam swoim 5 malutkim rh przekwitnięte kwiatostany. Niesamowite.


Agnieszko nie będę się powtarzac z rh ale pokażę Ci kwiat piwonii Krinkled White który właśnie zakwitł.Wiem ze chciałaś kupic więc popatrz. Kiedyś widziaam go i był bardziej biały i miał sztywniejsze patki a ten zalatuje leciutkim różem ale może w nastepnych latach się wyrobi.



Ogród w budowie - nieustającej 18:23, 04 cze 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Gabrysiu, wpadam z pytaniem o syropek Pini. Mi dwa lata z rzędu spleśniał wierzch po tygodniu produkcji. Nastawiłam po raz trzeci, podobno do trzech razy sztuka. Nastawiłam niedawno - 30 maja (długo się zastanawiałam, ale nudziliśmy się w Boże Ciało i nałamaliśmy pędów, w cieniu jeszcze były dobre) i zastanawiam się czy znów nie zrobiłam czegoś źle. Powiedz mi czy Ty to mieszasz czy tylko sobie stoi na słońcu (którego nie ma)? Ja oczywiście stwierdziłąm, że nie podoba mi się ten nierozpuszczony cukier na wierzchu i nadusiłam, żeby się utopił. Pędy podchodzą do góry, a syrop jest w dole. Górne warstwa jest teraz "goła" - ani nie ma na niej cukru, ani nie jest zanurzona w syropie. Chyba znów dałam jej szansę na spleśnienie. Co o tym myślisz? Pokażesz swój słoik?


Agnieszka, zrobiłam dla Ciebie zdjęcia mojego syropu. Wszystko jest ok, cukier już prawie całkiem się rozpuścił, potrząsałam co parę dni słoikiem i dwa razy zamieszałam łyżką, syrop pokrył już prawie wszystkie pędy. Słoik stoi w szklarence na stole, a tam nawet jak teraz pada deszcz, jest całkiem ciepło w dzień, w nocy oczywiście chłodniej. Pędy sosny puszczają sok powoli, więc przez chwilę pędy na wierzchu są suche. Syrop przepięknie pachnie i wcale to nie jest zapach żywicy tylko zapach cukru z kwiatami, przedziwny.
Voila:



Ogródek z widokiem na stodołę, stajnię, wiatę z maszynami i....wychodek 18:21, 04 cze 2013


Dołączył: 22 gru 2012
Posty: 2837
Do góry
Tak dzisiaj lało











Rododendronowy ogród II. 18:14, 04 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
AniaDS napisał(a)
Bogdziu, pamiętasz tego mojego rh z brązowymi liściami? Zastanawiam się.. czy można go przyciąć po kwitnieniu? I jak?

w rzeczywistoci tych suchych liści jest więcej, teraz je kwiaty przysłoniły.


Aniu ja bym go nie przycinała tylko oberwij całkiem suche liście a częściowo suche pozostaw i opryskaj florowitem płynnym jeśli nie bedą miały młodych przyrostów a jeśli juz zaczną rosnac to już nie opryskuj tylko pozwól im rosnąc . W przyszłym roku zgubią te chore liście a zastąpią je tegoroczne nowe.Jeśli wiosną nie dałaś nawozu do rh to daj garśc teraz ale już zanim zaczna rosnąc młode przyrosty a jeśli dałaś wiosna to już nie dawaj. Poradzi sobie tylko potrzebuje czasu.Na zdjeciu nie widac dokładnie czy on ma pojedyncze kwiaty czy sa w środku jeszcze drobne płatki, w tym drugim przypadku byłby to mało odporny rh Fastum Flore pleno i moze trzeba by mu zmienic miejsce na jesieni zeby nie przemarzał, jednak wydaje mi się że ma pojedyncze kwiaty i wtedy nie bedzie to potrzebne.
Ogród w skali mikro :) 18:13, 04 cze 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
gierczusia napisał(a)
Ale eMuś mi zrobił identyfikator na spotkanie .,, coby mnie wszyscy poznali .







Ela no toż to profesjonalizm pełen. Ale jako główna organizatorka to słusznie - musisz być profesjonałka Reszta się będzie "ogadywać"
Właśnie byłam w wątku spotkaniowym, trochę nas ubywa - szkoda - Szefowa dała instrukcje - fajnie - musimy sie "sprawić" Ogrodowiskowo Tylko z tym siedzeniem na trawie to może być kiepsko a raczej za mokro

Jeśli chodzi o Ibuki - to to jest w Janowicach - mniej więcej pół godziny drogi, w soboty otwarte do 17-tej a troche czasu trzeba żeby połazić choć ogród nie jest duży...

Eluś - przeczytałam u Ani asc że Ci sie ponoc katalpa w ogrodzie nie zmieści - no Elaaaa wiesz ty co??? no jak nie (ała nie bić proszę)
Ogród w budowie - nieustającej 18:12, 04 cze 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Kochane dziewczyny, pimms wypity dawno temu, ale już się cieszę na niego w Waszym towarzystwie i na pewno zaopatrzymy się w zapasy jak należy, najlepiej na lotnisku, żeby limitu bagażu nie przekroczyć. Po to jedzie się do Albionu

Jasiu, na szczęście tylko ta jedna piwonia się rozwinęła, ona w ogóle zawsze najwcześniej się pojawia, bo rośnie pod ciepłym murem, ta sama odmiana na innej rabacie od frontu jeszcze w pąkach. No i na szczęście, u mnie już trzeci dzień leje niemal bez przerwy, jest grząsko od nadmiaru wody. Czy nie mogłoby być wreszcie normalnie z tą pogodą?

Mój mąż bawi się w artystę fotografa, ćwiczy chłopak przed Anglią. Jedziemy z dwoma aparatami więc będę miała dużo więcej zdjęć.







Pokażę nasz ogród 18:05, 04 cze 2013


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 4107
Do góry
boguslawa_madejska napisał(a)
Piękne zmiany a co zrobiłaś z tą piwonią drzewiastą bo była piękna.

Jest, jest ma się świetnie( ta na końcu, pod płotem, rośnie w cieniu akacji, troszkę słońca ma tylko pod wieczór; nie wiem czy kiedyś widziała jakiś nawóz, ma z 15 lat i po prostu jest, taka sobie zapomniana, nawet zdjęć nie ma za dużo


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies