Dziękuję Gosiu za odwiedzinki
W tym roku zmieniła troszkę jeszcze jedno miejsce- moje wejście do domu.
Był totalny misz-masz, teraz zostawiłam tam tyko hosty, paprocie i języczki...
Tak było w tamtym roku w lecie:
Wiosna tego roku, hosty jeszcze w ziemi...
W trakcie zmian
Tak było kilka dni temu...
jeszcze nie skończone, bo pod ścianę chcę dać ławkę albo jakieś stylowe krzesło i postawić więcej donic

Po kracie pnie się kokornak- pokochałam tą roślinę za wielkie liście i ich soczysto zielony kolor...
No i co? Lepiej ?...czy lepiej nie mówić?!