Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Żurawka - Heuchera 23:02, 10 cze 2015

Dołączył: 29 lip 2012
Posty: 284
Do góry
Luki napisał(a)
Pierwsza żuraweczka to Solar Eclipse, Stoplight ma bardziej wydłużone liście ostrzej zakończone.
Druga to jak najbardziej może być Obsidian bo jako młoda sadzonka ma bardziej'płaskie' liście ewentualnie może to być Creole Night, ale ona jest większa od Obsidian i teraz jak patrzę jednak ma troszkę inne liście


Solar Eclipse o tej porze tak wygląda ? mam na dwóch stanowiskach i jest zupełnie inna. Młode liście stoplight bym jednak obstawiała, ale może się mylę.
Hortensjada 21:35, 10 cze 2015


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
Do góry
Luki napisał(a)
Mnie ciekawi dlaczego moje Anabelki nie mają ani jednego pąka. Wielkie krzaki i zero kwitnienia, jestem strasznie zawiedziony.


Na pewno się pokażą, każdy z nas ma trochę inne uwarunkowania klimatyczne, u mnie też jest jeden krzak, który dopiero zaczyna pączkować. Przyczyn jest na pewno kilka. Po pierwsze, wynika to z obserwacji mojego ogródka i nie dotyczy tylko Anabelek, bardzo ważne jest nasłonecznienie- wyraźnie te sama odmiana w miejscu słonecznym jest aktualnie i wyższa i z większymi pąkami. Na pewno ważne jest sąsiedztwo ( pewnie przez podkradanie)- wyraźnie wolniej się u mnie rozwijają np w pobliżu brzozy. Trzeba też bardzo uważać na nawożenie- Anabelki mają daleko sięgający system korzeniowy ( nowe odrosty potrafią się pojawić daleko od rosliny matecznej)i dlatego należy zwracać uwagę czym zasilamy sąsiednie rośliny ( zwłaszcza chodzi o azot). Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny

I trochę Anabelki 2 różne stanowiska


A przy okazji potwierdzenie dla wszystkich miłośników dereni- że nadal kwitnie
Spotkanie w ogrodach Kapias 14.06.2015 14:20, 10 cze 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Kochani Luki zaproponował to spotkanie spontanicznie. Myśleliśmy że nie będzie wielu chętnych a tu o dziwo jednak sporo osób ma ch3ć się spotkać
Zaczynamy około 10 i chyba pobędziemy kilka godzinek więc piszcie kto o której dojedzie.Wątek zakładami aby łatwiej było się dogadać

Lista na chwilę obecną:

1. Ja czyli Gocha Ciociogród
2. Kasia Katkak Mój ukochany ogródeczek
3. Luki Ogrodowa przygoda
4. Łukasz Ogród Loczka

My na 100% ale deklarowała się jeszcze
Ula Blaski i cienie nowego życia ,
Danusia Liliowo i kolorowo,
Beatka w mini formacie,
Ela Gierczusia Ogród w skali mikro,
Ania Ogrodoterapia
Danusia Mój skromny ogród.

Jak kogoś pominęłam to przepraszam
Dopisujcie się kto chętny i o kt9rej b3dziecie, jakoś się umówimy aby wszyscy si3 mogli spotkać
Ogród cioci czyli ciociogród :) 14:10, 10 cze 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Gosiu widzę, że jest sporo chętnych na spotkanie u Kapiasa. Głupio mi prosić, ale założyłabyś wątek spotkaniowy, może się więcej osób zdecyduje bo ja właśnie wyjeżdżam i założyłbym dopiero późnym wieczorem.


Ok już się robi
Ogród cioci czyli ciociogród :) 14:08, 10 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu widzę, że jest sporo chętnych na spotkanie u Kapiasa. Głupio mi prosić, ale założyłabyś wątek spotkaniowy, może się więcej osób zdecyduje bo ja właśnie wyjeżdżam i założyłbym dopiero późnym wieczorem.
Żurawka - Heuchera 14:05, 10 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Pierwsza żuraweczka to Solar Eclipse, Stoplight ma bardziej wydłużone liście ostrzej zakończone.
Druga to jak najbardziej może być Obsidian bo jako młoda sadzonka ma bardziej'płaskie' liście ewentualnie może to być Creole Night, ale ona jest większa od Obsidian i teraz jak patrzę jednak ma troszkę inne liście
Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:13, 10 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Przykro patrzeć jak pada jedno czy dwa drzewa w ogrodzie, ale gdy pada ich kilkadziesiąt na dodatek stanowiących tło ogrodu... po prostu robi się smutno i czuje niemoc Nie dość, że wymiana to olbrzymi kłopot to jeszcze dochodzą koszty.
Pozostaje wesprzeć bo gadaniem nic się nie zrobi.

Wracając do czegoś przyjemniejszego, różanka z Bonicą i resztą jak dobrze pamiętam miała być powiększona w kształt eLki, mnie się ten pomysł strasznie podoba, ciekaw jestem czy nadal aktualny


Pomysł na eLkę z różanki aktualne...
i może bonice przesadzę na drugie ramię.
a może Comte przesadzę. i dołożę Queen of S. w szpaler
a może....

Nie mam pomysłu i nie mam czasu... jabłonki na razie świetnie sobie radzą w doniczkach

Tu nie chodzi już o koszty.... tu chodzi o to, że nie mam jak wyciepać tych drzew i nie da siew ich miejsce niczego posadzić póki korzenie nie wygniją..za lat.. 10?? 20?? 30?? Korzeń po połamanej jabłonce przez wichurę od 3 lat jak był tak jest... wiec może lat 50???
Można wyciepać korzenie sprzętem ciężkim..ale jak tam się dostać?????

Ot i dupa blada

Różanka z rana... i z 4 stron.. widać jak Comte leży




Bonice bujają do góry i zasłaniają Comte de.. Wszystkie kwiaty za Bonika. Taki układ nie może być .... i robota bez końca.


Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:01, 10 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Anito ja też lubię kolorki Zabiegi z żurawkami opisałem dwa posty wyżej w odpowiedzi do Alicji
Dodatkowo mogę dodać, że jak czasem przypali się jakiś listek co przy takich upałach jak ostatnio jest bardzo prawdopodobne to obrywam. Kwiatostany w pierwszym roku obrywam, aby roślina nie wysilała się na kwiaty i nasiona. Później zostawiam żeby zakwitły, ale też za długo nie zostawiam kwiatostanów by nie szły w nasiona, a w liście. Na bieżąco średnio co dwa trzy sezony dzielę, aby wymieniać na nowe rośliny.

Alka dziękuje bardzo kulki miałem od bardzo dawna i nawet w sporej ilości bo było ich 10 i zawsze cięte, ale pod odkryciu ogrodowiska poznałem ich potencjał Ja jesienią też planuję już ostatni wypad po buksy, przywiózłbym sobie z chęcią na zapas, ale nie mam gdzie sadzić

Kasiu mnie też czeka sadzonkowanie odrostów Ice Dance, a z 4 kęp będzie ich sporo, ale cieszę się z tego bo dzięki temu koszt drugiego ogrodu się zmniejsza, niestety krzewów i drzew nie da się łatwo pozyskać, a szkoda

Agnieszko roślinek nawet sporo kwitnie, a dopiero się zacznie bo mnóstwo jest w pąkach, niestety wkradły się też dwie pomyłki i mam zgryz kolorystyczny na nowej rabacie, ale jakoś będę musiał teraz przecierpieć
Plamkami na różach zbytnio się nie martwię, ale na wszelki wypadek wolę zadziałać i pilnować rozwoju sytuacji bo mam malutkie krzewy i szybko mogłyby stracić listki

Jadwiszka szałwia to Blue Quuen i kupiona stacjonarnie w szkółce Wróblewscy, jestem z niej bardzo zadowolony bo ma fajne zwarte i sztywne pędy

Danusiu spotkanie miało być dość kameralne i nie był założony wątek, ale zebrało się więcej osób więc będzie lepiej Może by wypadało w ostatniej chwili założyć wątek, aby było wiadomo co i jak
Rododendronowy ogród II. 10:57, 10 cze 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
rozark napisał(a)
Bogdziu, oczywiście jak masz ochotę gdzieś kogoś odwiedzić to możemy zajechać
ja nie wiem gdzie kto mieszka więc trudno mi decydować
pamiętaj tylko, że mamy 3,5 godz. jazdy x 2 strony + 1 godz. Sosnowiec + Luki

Nie mam pytań...ale Wy Dziewczynki sprytne, to obskoczycie
Ogród Małej Mi - sezon 2015 10:50, 10 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Przykro patrzeć jak pada jedno czy dwa drzewa w ogrodzie, ale gdy pada ich kilkadziesiąt na dodatek stanowiących tło ogrodu... po prostu robi się smutno i czuje niemoc Nie dość, że wymiana to olbrzymi kłopot to jeszcze dochodzą koszty.
Pozostaje wesprzeć bo gadaniem nic się nie zrobi.

Wracając do czegoś przyjemniejszego, różanka z Bonicą i resztą jak dobrze pamiętam miała być powiększona w kształt eLki, mnie się ten pomysł strasznie podoba, ciekaw jestem czy nadal aktualny
Rododendronowy ogród II. 10:40, 10 cze 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6326
Do góry
Bogdziu, oczywiście jak masz ochotę gdzieś kogoś odwiedzić to możemy zajechać
ja nie wiem gdzie kto mieszka więc trudno mi decydować
pamiętaj tylko, że mamy 3,5 godz. jazdy x 2 strony + 1 godz. Sosnowiec + Luki
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:00, 10 cze 2015

Dołączył: 29 lip 2012
Posty: 284
Do góry
Luki napisał(a)



Łukasz co to za obłedna szałwia? i skąd? Pragnę takiej

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:57, 09 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewelino ja tam jestem spokojny bo wiem, że w przyszłym roku palca nie wcisnę ale kilka rzeczy muszę zmienić. Szałwie kupowałem w tym roku i cały czas jestem z niej ogromnie zadowolony, za takie sadzony płaciłem niespełna 6 złotych, jak dla mnie super interes zrobiłem
Dokładnie, w tle jest dom siostry, po kilku tygodniach walki z perzem i kamieniami teraz rozwożę ziemię i równam całość pod trawnik od sznureczków W tym roku niewiele będzie zrobione to też większość będzie obsiana trawą, ale powoli do celu.
Oczywiście ja planowałem to sobie wszystko całkiem inaczej, ale nie ja tam rządzę
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:51, 09 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Violu najbliżej Ascot rośnie różowa szałwia Rosenwein, niekwitąca jeszcze różowa pysznogłówka, i róże Queen of Sweeden, troszkę dalej jest jeszcze ostnica, rozchodnik Matrona, fioletowa szałwia i róża Maria Theresia. Czy to będzie ładnie wyglądać? mam nadziję, że tak najwyżej mamy przecież łopaty Moje Ascot mają dwa pąki kwitnące i teraz wypuściły mnóśtwo nowych, ale na nie będzie trzeba trokszę poczekać.

Małgosiu kule mają się dobrze poza delikatną utratą koloru, ale to normalne bo przecież kopane, małe bukszpaniki są podejrzane, muszę je dobrze obserwować
Moje z zeszłęgo są wręcz nabite młodymi przyrostami, nawet w CO takich gęstych nie mają a cena 20 razy niższa

Alicjo bardzo mi miło, że tak piszesz tym bardziej, że z rabat na początku wątku niewiele już zostało bo prawie wszystko zostało zmienione mam nadzieję na lepsze Żurawki do pewnego momentu kolekcjonowałem, teraz nadal mam sporą kolekcję, ale nie poszukuje wyszukanych i drogich odmian bo jest wiele innych roślin, któe wolę mieć w zamian

Również nie mam zbyt dobrej ziemi, bardzo piaszczysta. Wszystkie sadzę do ziemi zmieszanej z kompostem a taka mieszanka najbardziej im odpowiada i nawożę 3-4 razy w sezonie. Wiosną granulowanym wieloskładnikowym w sezonie dolistnie lub podlewam florovitem. Nawożenie kończę w lipcu

Ewo trawniczek to prawie sama koniczyna, ale na zdjęciach nie widać. Podlewałem ten fragment w upały, aby nie wyschnął
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:45, 09 cze 2015


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
Luki napisał(a)

Na dowód, że nie ma tu żadnego ideału, spore pustki, zero kancików, dużo chwastów, zarośnięte, na dodatek coś mnie żywopłocik martwi bo w połowie wygląda kiepsko


Nie martw się - wiesz że wszystko się rozrośnie i nie będzie gdzie palca wcianąć, daj sobie na wstrzymanie!
Masz wielkie okazy szałwi - to tegoroczne czy już u Ciebie zimowały? Moje jakieś marne są.
A w tle to domek siostry ? bo coś kojarzę o tych podwyższeniach przed tarasem, ale może źle kojarzę
Ogród wśród pól i wiatrów 21:43, 09 cze 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
Tak patrzę i myślę, że nie powinnaś ponosić żadnych kosztów bo kostka po prostu została źle wykonana. Jak może się tak rozpaść, nawet 20tonowy samochód nie powinien zrobić takich szkód. Zależy czy masz gwarancję na wykonanie kostki. Trzymam kciuki, aby jak najszybciej zniknęło Ci to zmartwienie z przed oczu.


Hej Łukasz. Panowie od kostki twierdzą, że podbudowa jest zrobiona na samochód do 20 t (40 cm jakiejś tam podsypki) i ten nie miał prawa tam wjeżdżać. Tak jak mówiłam, zależy mi po prostu na zniknięciu tego sprzed oczu.

Jeszcze mam trzy samochody ziemi wysypanej przed wjazdem. Muszę jakoś zorganizować jej przetransportowanie do ogrodu. Wstępnie mam zamówioną na sobotę małą koparkę i mały ciągniczek z przyczepką. Jeśli uda się obu gości zgrać i pogoda nie przeszkodzi będziemy walczyć w sobotę.

Ogród wśród pól i wiatrów 21:33, 09 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Tak patrzę i myślę, że nie powinnaś ponosić żadnych kosztów bo kostka po prostu została źle wykonana. Jak może się tak rozpaść, nawet 30tonowy samochód nie powinien zrobić takich szkód. Zależy czy masz gwarancję na wykonanie kostki. Niestety kierowca popełnił duży błąd bo nie powinien wjeżdżać na podjazd pod domem jednorodzinnym z takim obciążeniem bo podjazdy nie mają podbudowy na takie obciążenie, ehh szkoda słów, ale najgorsze, że tylko same problemy.
Trzymam kciuki, aby jak najszybciej zniknęło Ci to zmartwienie z przed oczu.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:49, 09 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Iwonko bylinówka musi mieć czas na rozrośniecie, czasem niektóe rośliny mocno się rozrosną w pierwszym sezonie, ale tak na prawdę drugi sezon to dopiero cały efekt. Będę sporo zmieniał na tej rabacie, ale to będą bardziej kosmetyczne zmiany, aby bardzij podkreślić zestawienia, które mi się spodobały

Bożenko żeby było perfekcyjnie musiałbym mieć całkowicie wolne dni, a w obecnej sytuacji mogę tylko pomarzyć, a teraz prac w ogrodzie przybywa, cięcia, nawożenie pielenie, koszenie długa lista by była, ale przecież każdy to ma wie

Gosiu bukszpany raczej nie mają grzyba po prostu wyglądają jakby się nie przyjęły bo część zrobiła się ładnie zielona i puściła nowe przyrosty, reszt przybrała lekko brunatny kolor, ale wiem jak to z nimi jest i liczę, że to szok po przesadzeniu i tym obcięciu. W przyszłym roku na pewno będzie zachwycał, mam taką nadzieję
Rododendronowy ogród II. 20:34, 09 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
To ja się bardzo cieszę
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:10, 09 cze 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Anabelki chyba nie zakwitną, a wyrosły wielkie krzaczory, jestem bardzo zły bo miały ładnie rozjaśnić to miejsce w lipcu...




Baronesse
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies