Na huśtawce miło płynie czas...
20:05, 10 kwi 2017
Dzisiaj kolejne działania - kupiliśmy i wsadziliśmy dwie brzozy płaczące na placu i podsadziliśmy je danicami. Jutro zapoluję na jakieś bylinki wypełniające luki między nimi. Ledwo wkopaliśmy drzewka i rozhulała się wichura. Co jest kurdę z tą pogodą? Tulipanki wreszcie się otworzyły i znowu się nimi nie nacieszę. Jutro już znowu deszcz i pogoda do bani.