i kosiarka i wertykulator, i praca wre....

renatamama3 napisał(a)

Kompostownik i skrzyneczki wymalowałam wczoraj.

super skrzyneczki, a na co one - warzywka?

W ogrodzie z dnia na dzień coraz więcej radości.

zostało jeszcze rozsypanie nowej kory . ale z tym się nie spieszę aż dopiero skończę przesadzanie
póki co zaczynają kwitnąć tulipany . ciekawe że na razie wszystkie żółte wychodzą
cebulice też jak na rozkaz tylko niebieskie a białe jeszcze śpią .

Aniu, Jolu - dziekuje za odwiedziny.
Kochani zaglądam do WAS ale chwilowo z braku czasu nic nie piszę i ograniczam się tylko do zamieszczania fotek z mojego ogrodu.

Dzisiaj byłam w Szczecinie na targach. Szału nie było, ale nie wróciłam z pustymi rękami.

Eve napisał(a)

Moje ukochane tarasowce





choisia ternata niedługo zakwitnie, upojnie pachnie




figa wyjechała z garażu z figami niezmiernie ciekawa roślina, równolegle pojawiają się owoce i liście

Aniu jak ja lubię oglądać twój ogród, klimat włoski jest u ciebie taki namacalny, fajnie można troszkę napaść oczy. Pozdrawiam Cię cieplutko i będę zaglądać na róże wiadomo.....

Weltykulator ustawiłam na 3 w skali od 1 do 5, nie wiem czy dobrze bo robiłam to po raz pierwszy, są miejsca gdzie zryłam ziemię i takie gdzie ledwo ledwo ślad został

Przy źródełku już coś rośnie

asc napisał(a)

Spokój u Ciebie.. jak tam przeziębienie.. minęło???

Zrobiła mi sie opryszczka a ona ma do siebie to że brzydko wygląda ale człowiek przestaje byc chory gdy się wysypie, więc nie wyglądam pięknie ale za to mogę pracowac w ogrodzie. Nie jest źle. Moje piwonie koperkowe też maja pączki ale są mniejsze od Twoich co jest normale. Aniu cebulki wyśle na 100% we wtorek bo jutro mi nijak nie pasuje , a ty masz cebulki krokosmi to posadz u siebie zeby sie nie zmarnowała. Zdrowa pewnie nie jesteś jeszcze ale widzę ze zdjęcia robisz i po ogrodzie biegasz, dobre i to. Pozdrówka.

Tak wygląda moja piwonia ( cieszę sie z niej jak dziecko z zabawki)

No, wertykulacja w ogrodzie zrobiona, pochwalę się ile tych śmieci, tego filcu i innych dudów było w moim nie tak przecież wielkim trawniku :

razem z naciętymi gałęziami wyniosłam 10 worów na śmieci - nie mam jeszcze kompostownika, a szkoda bo byłby fajny początek :

danuta_szwajcer napisał(a)

Piękna ta prymulka no i sasanki juz u Ciebie kwitną) u mnie cos opornie im to idzie no i juz jest sucho bardzo i też jutro chyba będe podlewac Pozdrawiam

Prymulek mam sporo, tylko posadzone bez ładu i składu Choć może i dobrze, bo gdzie skieruje wzrok, to kolorek widzę



Jak tak dalej będzie, to też już podlewanie w planie, bo słonko i wiatr wysuszają glebę ...

KRYSIU ---po zimie wszyscy mamy takie bukszpany . to zamierają te przyrosty co nie zdążyły zdrewnieć w jesieni .
to czasem też przez późne nawożenie . to nie jest żadna choroba . w maja obciachasz końcówki i święto

MARZENKA --- ogród już u mnie na błysk . tylko teraz została cała reszta .czyli zabawa z bylinkami . rozmnażam na mój mały handelek , a z tym to już całoroczna zabawa

ale już przyszły hosty z Funkia pl . ładne kły ,już posadzone 12 szt. nowych odmian . razem mam już teraz ok. 30 odmian .
cieszy mnie to niezmiernie , bo co jak co ale na kfiatki tom chytra okropnie .dosadziłam też 3 fajne świerki serbskie .
melduję że płaciłam po 55 zł. ...ale dobrze że zamówiłam w jesieni , bo cena podskoczyła na 65
posadzona też dostawa nowych bylin , ale to już tylko 10 gatunków i koniec na ten rok .hhahahahahahha.

nowe nasadzenia

Prace wiosenne ruszyły już pełną parą. Nadal trwa przebudowa ścieżek, juz niedługo będzie można zrobić dosiewki trawy i zregenerować zniszczony trawnik.



Powstała też rabata iryskowa, cięzko była przygotowac pod nią miejsce, bo rosła tam trawa ozdobna, która ma bardzo twade i rozbudowane korzenie. Po bokach rabaty sa hosty w środku irysy, kamienie to oczywiście zapora dla psich łap, bo rośliny dopiero zaczynaja wychodzić z ziemi. Ciekawe jak to będzie wyglądało latem

przed



i po całym dniu cięzkiej pracy

Dzisiajsze widoki, trawka już się nawet zazieleniła





Zaczynają rozkwitać żonkile





pierwiosnki

Magda70 napisał(a)

A w piatek jeszcze pokulkowałam sobie troszkę thuje...



i właśnie dojrzałam , że mi się jedna z szeregu wychyla...

Ale odlotowo Super. Skrzynie tez mega wyczesane

Kindzia napisał(a)

Bogdziu po werdykt przyszłam





Do wyłamania są? I co może być przyczyną?

Te na pierwszym zdjeciu zostaw ale następne wyrwij. Przyczyna oze byc przemarzniecie ale też brak wody w czasie zawiazywania pąków i one są w środku puste , nie zakwitna ani nie wyrosna z nich liście więc lepiej oberwac i z pączków pod nimi wyrosną nowe.Rh muszą miec sporo wody w czasie kwitnienia i zawiązywania pąków , również gdy rosna nowe przyrosty , to rosliny wymagajace sporo wody . Piszą ze tam gdzie rosna jest cztery razy więcej opadów niz u nas.

Rench napisał(a)

Kupiłam sobie takie cisy
oczywiscie nie wiem jak sie nazywają

Renia, a to są cisy, które kupiłaś w Trzebownisku, w tej mniejszej?
To nie są czasem Fastigiata Robusta ?

Hejka Ewunia wreszcie wiosna zawitała do mnie czekam aż górki trochę obeschną bo na razie można spływ kajakowy urządzać hahaha ptaszki śpiewają kwiatki główki wychylają słonko świeci


trochę się martwie czy cebulki wytrzymają no chyba że kartę pływacką maja

na razie krokusiki żółte


całuski mordeczki papa

A w piatek jeszcze pokulkowałam sobie troszkę thuje...



i właśnie dojrzałam , że mi się jedna z szeregu wychyla...