aż niewiarygodne, że 'jeszcze wczoraj' było tam takie pobojowisko....
Drzewa robią niesamowitą robotę
a i ta jarzmianka mnie zachwyciła, taka niby niepozorna...
Nie ukrywam, że mi lżej Ale gdy posadziłam w korzeniach roslin moje tulipany to zwątpiłam. Wszystko się tak strasznie rozrosło, sadzenie cebulowych to katorga...
nigdy nie lubiłam sadzić cebul... Dacie wiarę?
Bo wiecie ja zimy nie lubię, a cebule dają znak 'idzie zima' A tak poważnie nie mam czasu grrrr, od dwóch tygodni borykam się z chorobami i takimi tam ... ale spokojnie 3 dni ładnej pogody i posadzę...
Uwielbiam to czujne oko Sebka
Gosia a zastrzyk sama sobie pod jakimś miskantem nie mogłaś zaaplikować? Współczuję.... Ja idę w ramach terapii zaraz na jogę....
Jeśli się wybierzesz to daj cynk. Komórkę masz
Dasz radę, przyjdziesz na nauki wiosną! Zrobie fotorelacje
Zrobie check point!! Obiecuje !
Zycie toczy się dalej....
Damy radę, wspólnymi siłami w weekend
Inspiruj sie kochana do woli
Małgosiu to silberfeder (z brzegu związany) oraz w środku grosse fontaine. Związany bo się rozłaził i uniemozliwiał automatowi zamykanie bramy
Na Cięcie lawendy juz za pózno. Poczekaj do wiosny (póznej, nie przedwiosnia). Lawendę tniemy najwczesniej z rożami.
Dobrze wiedzieć, ze ktos ma gorzej, to tak tradycyjnie po staropolsku
Jak sie mam brać do roboty jak ciemno ?
Jak widać 500 to malutko ale w tym roku niemal same tulipany i narcyzy. Krokusow posadzialm chyba tylko 100 ale to się nie liczy. 50 szt hiacyntow z ubieglego roku wykopywanych tez sie nie liczy
Szukam fotek, gdzie go mam na foto i na pewno od początku lipca już kwitnie. Na szybko znalazłam różowy
Do tej pory miałam to wrzucone w krzaki i było w przechowalniku, wiec furrory nie robiło. W zeszłym roku rozsadziłam by zapełnić lukę po liliowcach.. Mam w drugim miejscu, któy dostałam od Marka ze średniowiecznego (od Marka jest bardziej różowy).. i pełni rolę rośliny zadarniającej. W tym roku dopiero zrobiło efekt, bo wcześniej to były kuski posadzone tu i tam.
Po zimie wygląda dość marnie, zasychają mu liście jak bukom, zasychają a nie opadają. Jakby go zakrywał gałązkami iglastymi, to podejrzewam, że większosć liści by przezimowała.. ale komu sie chce tak bawić.
Tak wygląda.. jak rusza po zimie w kwietniu
jest ryzyko jest zabawa
a tak serio dosadzam tam gdzie nie ma, a jeśli dosadzam gdzie już były, analizuje zdjęcia i działam. Zdarza się że czasami coś uszkodzę, ale to sporadycznie
Aniu Muminek słodzinek U mnie chłopaki wiecznie bawili się kuchennymi 'zabawkami' nie raz przy okazji zrobili sajgon z kaszy, mąki czy co im tam w ręce wpadło...
Powiedz mi jak wygląda rdest jak nie kwitnie (od kiedy zaczyna kwitnąć)?
uuuuu no to kiepskiego mentora do mobilizacji wybrałaś.... chyba posadziłam jeszcze mniej cebul... i albo mi się nie chce albo czasu nie mam... pocieszam się że nadają ładną pogodę... upssss a miało być tak idealnie