Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:34, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Benia napisał(a)
Dziękuję Aniu za odpowiedź, u Ciebie te kwitnące kobierce wyglądają zjawiskowo.
Przeglądałam Twój ogród chyba już nie wiem, który raz skupiając uwagę głównie na zdjęciach i co inny miesiąc to inne obrazy malują się na Twych rabatach

Bardzo ładnie, naprawdę jestem zauroczona Tym co wyprawiasz
Ja dopiero zaczynam moje poważniejsze zmagania z ogródkiem.
Od Twego wątku a dokładnie od szukania informacji o czosnkach ozdobnych się zaczęła moja przygoda z Ogrodowiskiem, na pewno będę tu zaglądać jeszcze. Przez sentyment ale i z ciekawości
Pozdrawiam i miłego dnia życzę

Miło mi, że tak postrzegasz mój ogród bo taki był zamysł. Chciałam by rabaty zmieniały się wraz z porami roku
U BusyBee w ogródku... 09:01, 29 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry
ana_art napisał(a)

jak posadzę cebule to możemy zaczynać czekanie ona mnie tak zauroczyła i wielkością i kolorem i silnym zapachem (wg opisu), że nie mogłam się oprzeć. Większość róż ma podaną mrozoodporność -26 więc liczę na to, że da radę


Ana ja w tym roku kupiłam kilka róż i liczę, że pod kopczykiem dadzą radę...no może woliną trochę zamotam, bo to ich pierwszy sezon...Ale kupowałam takie do - 29 liczę na nie...
U Ciebie to chyba trochu cieplej jednak...ja to prawie przy samej granicy....Ziiiimno
U BusyBee w ogródku... 08:57, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
BusyBee napisał(a)


...he he he czyli czekamy na wiosnę....

jak posadzę cebule to możemy zaczynać czekanie ona mnie tak zauroczyła i wielkością i kolorem i silnym zapachem (wg opisu), że nie mogłam się oprzeć. Większość róż ma podaną mrozoodporność -26 więc liczę na to, że da radę
U BusyBee w ogródku... 08:53, 29 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry
ana_art napisał(a)

nadzieja umiera ostatnia


...he he he czyli czekamy na wiosnę....
U BusyBee w ogródku... 08:51, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
BusyBee napisał(a)

Ana fajnie, że to piszesz czyli masz nadzieję, że nie przemarznie???

nadzieja umiera ostatnia w rosarium jest info o -26 jak przy większości róż... zobaczymy
U BusyBee w ogródku... 08:49, 29 wrz 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry
ana_art napisał(a)
No proszę ale zakupy będzie się działo... Mnie Giardina zauroczyła, mam 3 nad przedpłociu. Liczę, że przyszłym roku będą mnie już cieszyć

Ana fajnie, że to piszesz czyli masz nadzieję, że nie przemarznie???
U BusyBee w ogródku... 08:40, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
No proszę ale zakupy będzie się działo... Mnie Giardina zauroczyła, mam 3 nad przedpłociu. Liczę, że przyszłym roku będą mnie już cieszyć
Kondziowy ogrod cz II 08:03, 29 wrz 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
ana_art napisał(a)
Kondzio po burzy zawsze świeci słońce, będzie dobrze
mam taka nadzieje
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 07:04, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iza ta róza jest śliczna kanciory liga miszczów. Tojeść będziesz ograniczać blachą?
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 06:55, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Irenko a gdzie te hortki będziecie sadzić??????
Jesienne spotkanie Ogrodowiska w Wojsławicach 28.09.2014(niedziela) 06:54, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Obejrzałam wszystko świetne zdjęcia szczególnie Łukasza i Sebka, piękna pogoda wam dopisała
Kondziowy ogrod cz II 06:52, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kondzio po burzy zawsze świeci słońce, będzie dobrze
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:47, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Benia napisał(a)
Witaj Aniu,
mam pytanie z racji tego, że akurat pora sadzenia różnych roślin cebulowych, czy mogłabyś podpowiedzieć w czym albo z czym najlepiej sadzić cebulki tak, żeby po ich przekwitnięciu rabaty nie były "gołe"

U Ciebie to chyba tych cebulek najwięcej ale na wiosnę, obłędnie to wygląda
myślę, że z tych nielicznych wątków, które zdążyłam do tej pory przerobić to Ty w tej kwestii jesteś "specjalistą od nasadzeń cebulowych" że tak się wyrażę ale nie tylko oczywiście, bo Twój ogród... to rewelacja!!! i źródło inspiracji bo pomysłów Ci nie brakuje
Pozdrawiam serdecznie

Cześć Beniu. U mnie tulipany są posadzone pomiędzy trawami, hostami, rozchodnikami za bukszpanowymi obwódkami. Krokusy i szafirki w niższych trawkach, żurawkach, pomiędzy niskimi iglakami, w runiance. Czosnki w trawach i hortensjach. Sadzę też cebulowe tak by napierw kwitły krokusy potem kolejno w tym miejscu zakwitają irysy, tulipany a na końcu czosnki. Jeśli masz pytania pisz śmiało
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:40, 29 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Dzisiaj byłam zachwycona wiśnią umbraculiferą w arboretum, po prostu cud natury!
to dobra wiadomość moje jeszcze cudem nie są a i tak się zachwycam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:43, 28 wrz 2014


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Do góry
ana_art napisał(a)
a to fakt, a podejrzewam, że wątek Waldka byłby obleganym i ciekawym zbiorem porad, doświadczeń i nikomu by to nie przeszkadzało, że odpowie na pytanie 'w swoim czasie'

Dokładnie tak samo myślę, czekam Waldku aż się zdecydujesz, na pewno będę odwiedzać, myślałam że "tam gdzie rodzą się ogrody" będzie twoim wątkiem, gdzie będzie można zadawać Ci pytania
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:48, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Waldku, źle mnie zrozumiałeś. Nie chodzi o to, ze zabierasz głos i umieszczasz zdjęcia. Tylko, jak chcę zobaczyć czyjś ogród albo zapytać się o radę, lecę do jego wątku, mogę się cofnąć kilka stron, przypomnieć sobie, co było. Do ciebie nia mam takiej możliwości. W ciemno wpadam na ciebie i jedynie mogę liczyć, że pytanie (problem ) zauważysz lub nie. I nie miałam naprawdę niczego złego na myśli, wręcz odwrotnie. A znam wątki, ze ich autorzy wpadają do nich raz na kilka dni i też jest dobrze. Nie każdy musi codziennie pisać w swoim wątku, przecież obok toczy się życie. Miłego tygodnia Waldku ci życzę.
a to fakt, a podejrzewam, że wątek Waldka byłby obleganym i ciekawym zbiorem porad, doświadczeń i nikomu by to nie przeszkadzało, że odpowie na pytanie 'w swoim czasie'
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:25, 28 wrz 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)

Jest tak jak piszesz, po cięciu w czerwcu, ładnie się zagęściły, a te nowe pędy poszybowały na długość ponad metrową. W czerwcu będę cięła ponownie bo zależy mi by było bardziej zwarte

Aniu, ta wymiana myśli twoich i Madżenki na temat Pisardii są dla mnie bardzo cenne
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:22, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
waldek727 napisał(a)
Iwk4 napisała:

Iwonko.
Dziękuję za cenną radę, ale z powodu braku czasu na moje systematyczne uczestnictwo w życiu forum na razie nie będzie to możliwe. W wielu wątkach widuję fotki które nie są zamieszczane przez właściciela wątku i w niczym to nie zakłóca jego ciągłości. Mój post nie jest off-topicem, tylko odnosi się merytorycznie do ostatnich tematów jakie poruszane są w tym wątku. Wstawiając dwie swoje fotki pokazałem jak w realu wygląda szpaler posadzonych śliw pissardii. Samym opisem ciężko byłoby mi to tak realnie przedstawić.
Jeżeli Aneta uzna, że mój post w choćby minimalnym stopniu zakłóca Jej dalszą relację z innymi użytkownikami forum to niezwłocznie go usunę. Przyjmijmy też zasadę (bez obrazy), że jeżeli ktoś nie życzy sobie zamieszczania w swoim wątku postów innego użytkownika forum to tę wiadomość osobiście przekazuje mu ma PW.
Pozdrawiam mieszkankę Borów Tucholskich.
nie przeszkadza mi to absolutnie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 14:25, 28 wrz 2014


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
Do góry
ana_art napisał(a)

Mirko napisałam mało obsługowe, a nie bezobsługowe . Chyba nie ma roślin, przy których nie trzeba 'chodzić'? Oczywiście mogę się mylić ale póki co przy trawach mam najmniej pracy. Trawy związujesz jesienią, wiosną przycinasz (póki co przycinam nożycami ręcznymi i nie jest to proste ale bez przesady), po miesiącu półtorej wychodzą znowu i praktycznie cały sezon zdobią ogród. Raz na parę lat wykopujesz i dzielisz. A ile trzeba włożyć pracy np w byliny, róże, bukszpany...
Oczywiście to moje zdanie i wcale nie trzeba się z nim zgadzać


...zgadzam się w 100%...nawet jeden miskant robi robotę na rabacie...jeden bukszpan nie...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 14:21, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
AlKa napisał(a)
A ja mam pytanie , kiedy najlepiej trawy dzielić?
na wiosnę zdecydowanie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies