tak mam sztuk dwie, posadzone w rogach dla wysokiego elementu, ciężko mi powiedzieć jak daleko są odsunięte... ja ich nie zamierzam ciąć . Syla ma zrobione ekrany z serbów, zajrzyj do niej to powie Ci w jakich odległościach sadzić
no u mnie też bywa zimno, nawet bardzo w 2012 zanotowaliśmy nawet -34 nocą raz a -28 kilkanaście
mam od 2012
A Shropshire Lad do -26 (wg opisu)
Golden Celebration do -29
Graham Thomas do -29
The Pilgrim do -29
w tym roku kupiłam
The Pilgrim
William Shakespeare do -29
Othello do -29
Munstead Wood do -29
Melina (nie pamiętam)
i te Giardinie do -26
Ana ja w tym roku kupiłam kilka róż i liczę, że pod kopczykiem dadzą radę...no może woliną trochę zamotam, bo to ich pierwszy sezon...Ale kupowałam takie do - 29 liczę na nie...
U Ciebie to chyba trochu cieplej jednak...ja to prawie przy samej granicy....Ziiiimno
jak posadzę cebule to możemy zaczynać czekanie ona mnie tak zauroczyła i wielkością i kolorem i silnym zapachem (wg opisu), że nie mogłam się oprzeć. Większość róż ma podaną mrozoodporność -26 więc liczę na to, że da radę
Cześć Beniu. U mnie tulipany są posadzone pomiędzy trawami, hostami, rozchodnikami za bukszpanowymi obwódkami. Krokusy i szafirki w niższych trawkach, żurawkach, pomiędzy niskimi iglakami, w runiance. Czosnki w trawach i hortensjach. Sadzę też cebulowe tak by napierw kwitły krokusy potem kolejno w tym miejscu zakwitają irysy, tulipany a na końcu czosnki. Jeśli masz pytania pisz śmiało
Dokładnie tak samo myślę, czekam Waldku aż się zdecydujesz, na pewno będę odwiedzać, myślałam że "tam gdzie rodzą się ogrody" będzie twoim wątkiem, gdzie będzie można zadawać Ci pytania
a to fakt, a podejrzewam, że wątek Waldka byłby obleganym i ciekawym zbiorem porad, doświadczeń i nikomu by to nie przeszkadzało, że odpowie na pytanie 'w swoim czasie'