Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "GARDENARIUM"

Mój 4 arowy azyl... 22:08, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Basiu zdrowiej, nic nie rób tylko spaceruj, roślinkom nic nie będzie.
Ogród Sylwii od początku :) 22:06, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Też byłam, kupione na aukcji? czy wzór papieski?
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 22:05, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Szkoda, a może jednak nie? Kasia wiedziała o nawierzchniach z odzysku
W miniformacie 22:05, 11 paź 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Do góry
gardenarium napisał(a)
Co do bonsai

Nie obcinaj dołu. Zrób mu najpierw chmurki na każdej gałęzi, a jak będą wszystkie, zobaczysz które usunąć.


W tej chwili na razie nic nie robiłam bo pada deszcz i jest mokro. Podobno w piątek na u nas być więcej słońca to podejdę do niego jeszcze raz.
Ogród z lustrem 22:03, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
monteverde napisał(a)
może boją się,że nie będą umieli zadbać o zielony dach?


Dbalibyśmy, bo mamy konserwację, ale przyczyna jest inna.
W miniformacie 22:00, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Co do bonsai

Nie obcinaj dołu. Zrób mu najpierw chmurki na każdej gałęzi, a jak będą wszystkie, zobaczysz które usunąć.
Ogród Leny. 21:48, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Dziewczyny, jestem z Was dumna. Jaki świetny ogród, sadzoneczki, zawijasek, cisowy żywopłot i te podkłady świetnie wyglądają. Cudowne spotkanie.
Ja też zaczynam:) 21:37, 11 paź 2011


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 459
Do góry
gardenarium napisał(a)

Natomiast po drugiej stronie przy ścianie domu same hortensje. Czy te berberysy mogłabym zostawić?


Tak, można zostawić.


Wiesz Danusiu, chyba jednak na nowo rozrysuję ten przedogródek, ale później, bo wiosną chciałabym najpierw zająć się rabatkami z tyłu ogrodu, przy tarasie. Wypowiesz się o tych moich nieszczęsnych liniach rabat, proooszę Co myślisz o zamknięciu tej części ogrodu i przysłonięciem ekranem z cisa od strony garażu? Fotki powyżej.
Ogród z lustrem 21:36, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Okazało się, że jest decyzja, że nie będzie. Co mnie bardzo smuci

Będzie zwykły śmietnik i drewutnia przykryta dachówkami, jak dom.
Ogród Dominiki 21:32, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Domi napisał(a)


Danusiu, czy masz jakiś sprawdzony sposób na równe przycięcie bardzo długiego żywopłotu? Wspomniałaś o patyczku: stawiamy patyk pionowo przy każdym drzewku i tniemy równo z końcem?
Wiem, że niektórzy stosują sznurek rozpięty między patykami. Ale dałaś mi zadanie na wiosnę


Mam Zdzisław na drabinie i patyk z końcówką pod kątem prostym i ciachanie ręczne.

Albo tak







Ogród z lustrem 21:25, 11 paź 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
Do góry
gardenarium napisał(a)
Tak jest Przemku, wiesz o co chodzi. Inwestor, który nie ma głowy do ogrodu i jego potrzeb jest wyręczony w tej pracy, a pieniądze włożone w rośliny procentują pięknym kwitnieniem i szybkim wzrostem oraz bujnym wyglądem całego ogrodu, o ślicznym trawniku nie wspomnę.


Zgadza się niestety rośliny żyją więc nie da się nic oszukać jak zaoszczędzi ktoś na wodzie to ma efekty mizernych roślin W przyrodzie nic sie nie da oszukać
Mój mały raj na ziemi :) 21:17, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Niezły kamień w tym murze wmurowany
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 21:16, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Niezłe burzenie się odbyło.
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 21:14, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Kasiu, dzięki za pokazanie zdjęcia z Końskowoli z różami u Tyny. Piękne. Ja też ścięłam orzecha (korzeń jeszcze tkwi). To są trudne decyzje ale potrzebne.


W rogu i okolicy naszej wody, także ścieliśmy orzecha. Teraz rośnie tam tulipanowiec. Nie jesteś sama
Ogród z lustrem 21:08, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Tak jest Przemku, wiesz o co chodzi. Inwestor, który nie ma głowy do ogrodu i jego potrzeb jest wyręczony w tej pracy, a pieniądze włożone w rośliny procentują pięknym kwitnieniem i szybkim wzrostem oraz bujnym wyglądem całego ogrodu, o ślicznym trawniku nie wspomnę.
Ogród z lustrem 21:07, 11 paź 2011

Dołączył: 16 wrz 2011
Posty: 139
Do góry
gardenarium napisał(a)

....
Jeśli chodzi o ten ogród, to przewidywane zużycie wody na jedno podlewanie wynosi około 4m3.
Przyjmuje się, że system w sezonie pracuje około 100-120 dni, co daje nam około 400m3 wody.
.....



Czy to nie jest pomyłka? 400 m3 na sezon ?

Jestem w szoku.

Co prawda nie mam jeszcze podlewania automatycznego, ale podlewam trawnik najwięcej na całym osiedlu. W upały nawet co dzień. Nie zraszam ale tak ze 2 - 3 h.

Przez 3 sezony wody ogrodowej zużyłem 170 m3.
Ogród z lustrem 21:04, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
monteverde napisał(a)
obejrzałam, pięknie te brzozy podsadzone tą trawą i te czerwone berberysy, bardzo mi się podoba ta rabata jutro czekam na kolejne strony


Aniu, jutro postaramy się udokumentować dalszy ciąg prac.
Ogród z lustrem 21:02, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
shrekol napisał(a)
Danusiu całkowicie się z tobą zgodzę ale żeby policzyć wszystkie zraszacze to trzeba znać wydajność każdego dla tego nie mając zaprojektowanego podlewania w ogrodzie całkowitego zużycia się nie da


W jednym krótkim poście nie da się wyjaśnić zasady działania systemu, wiedzę zdobywa się latami doświadczeń i odpowiednimi szkoleniami.
Zużycie na ten konkretny ogród podałam wyżej.
Ogród z lustrem 20:59, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Zużycie wody przez system nawadniający.

Wyjaśnienie:

W systemie nawadniającym nie chodzi tylko o zużycie wody, ale przede wszystkim o jej równomierne rozporowadzenie na całej powierzchni. Możesz wykonać takie doświadczenie:

Na fragmencie trawnika lub innej powierzchni zakop plastykowe kubki co 0,5 metra.
I spróbuj podlać to przy pomocy węża i przy pomocy konewki z sitkiem. I zobaczysz różnicę. Z węża będą w kubkach różne ilości wody, a przy sitku będą już bardzo zbliżone. Natomiast jeśli na tej powierzchni byś założył odpowienią ilość zraszaczy, to we wszystkich kubkach będzie ta sama ilość wody (oczywiście przy prawidłowym rozmieszczeniu zraszaczy).

Jeśli chodzi o ten ogród, to przewidywane zużycie wody na jedno podlewanie wynosi około 4m3.
Przyjmuje się, że system w sezonie pracuje około 100-120 dni, co daje nam około 400m3 wody.

Wiadomo, można wcale nie podlewać i jakieś drzewa będą żyły, ale jaki będzie ich wzrost i kwitnienie? Wiecie sami, gdy całe lato nie podlejecie trawnika lub rabat. Rośliny tylko wegetują, czyli ledwo żyją.

Ogród z lustrem 20:49, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Pytanie Zbyszka postawione jest nieprecyzyjnie:

"A tak zapytam z ciekawości Danusiu. Chodzi mi o nawadnianie. Czy możesz z grubsza określić ile wody w ciągu sezonu albo w ciągu doby czy miesiąca zużyje jeden stryskiwacz ? Po prostu chciałbym porównać czy to finansowo bardzo boli w stosunku do podlewania wężem" .

Ale wiem o co Zbyszkowi chodzi. Bo dokładna odpowiedź na pytanie nic Zbyszku Ci nie da. Ważny nie jeden spryskiwacz, a wszystkie spryskiwacze w danym ogrodzie i ich łączne zużycie wody.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies