Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

Neska 21:50, 11 paź 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377
monteverde napisał(a)
a cegłę zostawiłaś?


O tym samym pomyślałam.
____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu
hanka_andrus 22:03, 11 paź 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Wywieźli chyba wszystko,razem ze śmieciami.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Gardenarium 22:05, 11 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Szkoda, a może jednak nie? Kasia wiedziała o nawierzchniach z odzysku
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
KasiaWB 23:07, 11 paź 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
jestem oj się faktycznie działo dzisiaj
odpowiadając na pytania - wywieźli cały gruz i nie ma czego żałować, bo ta cegła kruszyła się i łamała w rękach. Myśleliśmy na początku o jej zostawieniu, ale nie było by dla niej zastosowania przy tak kiepskiej jakości. Nawet był pomysł pozostawienia tylnej ściany tej szopki jako namiastkę urokliwego starego muru ) ale runęła nawet na stronę sąsiada przy pierwszym dotknięciu łyżki koparkowej (mamy to na filmiku), więc postanowiliśmy, że odbudujemy sobie porządnie mur z tej strony, który nie będzie groził zawaleniem )) no i będzie jednak trochę lepiej wyglądał przy bliższym zetknięciu
Wiedziałam, wiedziałam o nawierzchniach z odzysku, z tym, że my chcemy kosteczkę granitową
Ten gruz nawet nie nadawał się w tej chwili na drogę dojazdową, bo by trzeba było nieckę kopać, a gruz dodatkowo pokruszyć, a póki co nie zamierzamy pozostałym działkom wykonywać na swój koszt dojazdu
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 23:17, 14 paź 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Witajcie, relacji z naszego zielonego zakątka przez jakiś czas nie będzie, bo się zaczęło nadejszła wiekopomna chwila



pierwsze grzebnięcie łyżki pod fundament


nasz ogródeczek w prawym górnym rogu mam nadzieję, że nie zostanie zniszczony...


jak już będzie stan zero, będę mogła zacząć wstępnie mierzyć odległości pod przyszły ogród ))

A przy okazji pytanie widziałam kiedyś jak ludzie wrzucali różne rzeczy w fundament - na szczęście, ku pamięci itd. Co dokładnie powinnam przygotować?
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
an_tre 23:22, 14 paź 2011


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Historyczna chwila Kasiu )))
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Pwl 18:27, 15 paź 2011


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925
super wrzuca się dowolnie co kto lubi.. mi podobał się zawsze wyskrobany
palcem w świeżym betonie rok budowy domu albo odbita dłoń , na podjeździe
u paru osób coś takiego widziałem a na szczęście wrzuca się grosik, albo
złotówkę. Ludzie wrzucają np. aktualną gazetę haha to mnie rozbawia albo
też listy w butelce. Z dawnych czasów wiem że wrzucało się skorupki jajek
albo kawałek chleba.
____________________
paweł
Sebek 21:05, 15 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Pod fundament coś rzucać - pierwsze słyszę

Wiem, że jak się coś kopie, to można wrzucić jakieś poświęcone rzeczy do ziemi co są już niepotrzebne, ale pod fundament raczej nie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
KasiaWB 21:15, 15 paź 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Sebek napisał(a)
Pod fundament coś rzucać - pierwsze słyszę

Wiem, że jak się coś kopie, to można wrzucić jakieś poświęcone rzeczy do ziemi co są już niepotrzebne, ale pod fundament raczej nie


Oczywiście Sebek, że się wrzuca w fundament my napewno podkowę na szczęście Paweł mówi, że grosik też sypnąć trzeba dzisiaj zrobiłam wywiad u ekipy budowlanej i okazało się, że niektórzy różne cuda wrzucają dla potomności )) albo ufoludków ))) a na serio, to tu raczej chodzi o pewną tradycję i symbolikę. Mieszkasz w domu to zapytaj tego kto budował czy coś wrzucali
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 21:18, 15 paź 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Pwl napisał(a)
super wrzuca się dowolnie co kto lubi.. mi podobał się zawsze wyskrobany
palcem w świeżym betonie rok budowy domu albo odbita dłoń , na podjeździe
u paru osób coś takiego widziałem a na szczęście wrzuca się grosik, albo
złotówkę. Ludzie wrzucają np. aktualną gazetę haha to mnie rozbawia albo
też listy w butelce. Z dawnych czasów wiem że wrzucało się skorupki jajek
albo kawałek chleba.


Pawełku nom, super też się bardzo cieszę, że machina ruszyła, bo to w jakimś stopniu przybliża mnie w kierunku ogrodu choć czas na niego przyjdzie niestety za jakieś 1,5 roku )) ale zamierzam ten czas wykorzystać konstruktywnie w tym temacie jest czas na przemyślenia i rysunki
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies