Ogrodowa przygoda Łukasza :)
22:37, 03 kwi 2016
Ewo co zrobić, trzeba radzić sobie samemu.
Tytułu marudy nie oddam tak łatwo
Marto jesteś pewna
bo podobno lepiej gdybym czasem siedział cicho bo mam niewyparzoną jadaczkę i chyba za często mówię na głos co myślę 
Na froncie miały być same liliowce z liliami i rozrzucone cisy, teraz całośc będzie podzielona na 3 części odzielona dwoma żywopłocikami, jeden z cisa dalej od chodnika, drugi niższy z bukszpanu bliżej ścieżki, bo brakuje tam jakiegoś zimozielonego akcentu, ale liliowce i lilie będą królowymi tego miejsca plus magnolia
Paweł rano zgrywałem zdjęcia z myślą o wieczornym wklejeniu i wyszło jak na zawołanie
Dzięki
Martoibartku zaraz prześlę na pw, ale tej wiosny już za poźno.
Ewelino przez prace fizyczne ostatnio mój szkielet zdycha. Tata wymyślił sobie remont w budynku gospodarczym, a że jest po zabiegu przepukliny to ja jestem od noszenia worów z klejami, zaprawami, płytek i innych. Parę ton już przerzuciłem w rękach w ostatnim miesiącu
Namiary zaraz prześlę na pw.
Pracę za płotem wkleję jutro, a zdradzę, że pojawiają się już pierwsze nasadzenia, ale reszta jutro
Olu niestety nie tak szybko... ale nie tylko problemami człowiek żyje
Teraz przynajmniej coraz mniej czasu na zbędne myślenie, łopata czeka
Tytułu marudy nie oddam tak łatwo
Marto jesteś pewna
Na froncie miały być same liliowce z liliami i rozrzucone cisy, teraz całośc będzie podzielona na 3 części odzielona dwoma żywopłocikami, jeden z cisa dalej od chodnika, drugi niższy z bukszpanu bliżej ścieżki, bo brakuje tam jakiegoś zimozielonego akcentu, ale liliowce i lilie będą królowymi tego miejsca plus magnolia
Paweł rano zgrywałem zdjęcia z myślą o wieczornym wklejeniu i wyszło jak na zawołanie
Dzięki
Martoibartku zaraz prześlę na pw, ale tej wiosny już za poźno.
Ewelino przez prace fizyczne ostatnio mój szkielet zdycha. Tata wymyślił sobie remont w budynku gospodarczym, a że jest po zabiegu przepukliny to ja jestem od noszenia worów z klejami, zaprawami, płytek i innych. Parę ton już przerzuciłem w rękach w ostatnim miesiącu
Namiary zaraz prześlę na pw.
Pracę za płotem wkleję jutro, a zdradzę, że pojawiają się już pierwsze nasadzenia, ale reszta jutro
Olu niestety nie tak szybko... ale nie tylko problemami człowiek żyje