Czy ta włóknina w której leży rura drenarska to jakaś specjalna? Właśnie chcemy kłaść dren na naszej działce, rura już kupiona, żwir zamówiony, niewiem jedynie jaką włókninę kupić...
Moniko!
Z tym kamieniem, to wcale nie było tak zabawnie.
A tak serio, to co robię, to jeden wielki eksperyment. Nie mam w tym temacie doświadczenia. Trochę czytałam na ten temat i wiem, że takie "suche" murki są dość łatwe w wykonaniu. Wciąż go jeszcze obsadzam. Murek ma stanowić element tła dla roślin. Ma tylko gdzieniegdzie być widoczny.W szczeliny chcę ponasadzać rośliny, aby nie był taki całkiem odsłonięty. Już częściowo udało mi się go przesłonić, ale jeszcze trochę pracy mnie czeka. Cała ta rabata "na murku" jest jeszcze w fazie zmian i dopracowywania szczegółów.
Zobaczymy...
A teraz idę do Twojego ogródka. Do zobaczenia!
jeżeli mogę coś doradzić to na skarpę proponuję macierzankę - zadarnia, ładnie się rozrasta i kwitnie fioletowo/różowo/biało w zależności od odmiany
i jeszcze pięknie pachnie
z rozsadami wcale się nie spóźniasz, kobea tylko potrzebuje iśc szybko do doniczki, bo potem kiełkuje przez dwa miesiące
a maciejki od razu sobie dokup i siej co dwa tygodnie do gruntu - będzie Ci potem pięknie pachniała przez cały sezon
Aniu!
To drzewko to najzwyklejszy grab, który rósł sobie jako samosiejka w pobliżu rowu melioracyjnego. Jak go zobaczyłam od razu wiedziałam, co z nim zrobię. W wyobraźni widziałam go właśnie takim, jaki jest teraz.Wykopałam go w lipcu (!). Po wsadzeniu zgubił wszystkie liście. Jedyną jego zaletą było to , że miał kształt prostego patyka. W następnym sezonie odżył. Zaczęłam mu nadawać kształt tzn przycianałam boczne gałązki i wycięłam przerwy, robiąc takie jakby warstwy. Na efekt przyszło mi jednak poczekać dwa sezony. Potrzebował trochę czasu, aby zrozumieć, o co mi chodzi.
studnia była nam potrzebna do zasilenia systemu nawadniania , który sam zakładałem
też przed rozpoczęciem prac wykończeniowych domu
dokładnie rok temu na Wiosnę zakopałem i rozprowadziłem 300 m rur ułożonych w 5 sekcji
w tym roku zostało mi jeszcze podłączenie sterownika w kotłowni - bo tam są docelowo wyprowadzone przewody od elektrozaworów
No i jak nie być Twoją wielbicielką !
Cudo nad cudami ! To u Ciebie, Bożenko w tej azalii "zakochałam się"
Joasia, Irenka - poznaję ogrodowiskowe kfiatki
Ja b. lubie pomarańczowe azalie, mam kilka lecz o innych odcieniach, a ta powala na kolana. Szczególnie w Twoim ogrodzie ta barwa kolorów, te połączenia - bajka po prostu bajka!
A wierszych o pozostałych osobach będziesz pisać zimą Serdecznie ściskam Bożenko
Witam serdecznie wszystkich, którzy tu do mnie zaglądają. Byłam zmuszona do kilkudniowej przerwy, bo zaskoczyła mnie niedyspozycja zdrowotna. Zawsze myślałam, że co jak co, ale zdrowie to mam nie do zdarcia. A tu masz! Zaszwankowało i to tak niefajnie. Ale już jest OK.
Pozdrawiam więc wszystkich serdecznie!
mój Boże! kocham te maleństwa !
mialam plan sama sobie wychodować, ale na "dzieńdobry" nasionka nie skiełkowały
może jednak zacznę od zakupu jakiejś sadzonki hehe
Bogdziu, Irenko, Joasiu, Aniu, z dzisiejszymi promykami słonka, i z coraz większymi kwiatuszkami z mojego ogródka, jeszcze bardziej wiosennie Was pozdrawiam.
Dziękuję Bogdzi za wiersz wiosenny a Irence za nowinki z Gardenii.
Przebiśniegi podnoszą główki i otwierają "oczęta".
Krokusiki wczoraj pokazały kolorek, a dzisiaj są w takim rozkwicie
Biedroneczki też można zauważyć.