Jak zwykle ujmujące zdjęcia, a impresjonizm - cudo - widać wrażliwość i subtelność w kompozycjach.

Tomku, wpadnij na mój wątek str. 24 (jeśli masz czas), tam pytałam o trawy, pozdrawiam

tomgroch napisał(a)

Świetne zestawienie kolorystyczne: koleusy i artemisia (?). Takie wyjątkowe.
Po prostu przepych!

Ewo dokładnie tak : koleusy i bylica pontyjska (ostrzeżenie ! baaardzo się rozłazi, o czym niestety nie wiedzieliśmy). Bylicy jednak wybaczamy bo jest ładna i świetnie z nią wyglądają wszystkie kwiaty :
np róże

Tu trochę lepiej widać koleusy. W zeszłym roku posadziliśmy 2 odmiany i pewne jest, że w tym będzie więcej. Zwłaszcza, że świetnie pasują do naszej idei ogrodu śródziemnomorsko-egzotycznego

Trytomy jeszcze małe, bo po zimie 2011/2012 wszystkie wymarzły. Te na zdjęciu sadziliśmy w kwietniu ubiegłego roku.

Mikołajek (E. zabelii) i chaber wielkogłówkowy

Poprzedni sezon był bardzo kolorowy. W nowym ogrodzie było dużo koloru, a w tym roku będzie jeszcze więcej.

Do jesieni daleko

tomgroch napisał(a)

i takie tam

Mam też bylicę. No nie wszystkie piękne rośliny chcą rosnąć pod nasze dyktando. Zawsze jakaś się zwiesza, rozłazi, brzydko kończy kwitnienie albo choruje. Tak to już jest. A ogrodnik nad wszystkim czuwa.

Jak się nazywają te białe baldaszkowate kwiaty? Zakładam, że muszą bardzo pachnieć.

Te białe płaskie kwiaty to będzie marchewnik anyżowy albo aminek.
Podziwiam te bajeczne, wprost przepyszne kompozycje, tyle faktur i kolorów w dodatku tak fantastycznie zestawione, pięknie.
Też mam bylicę, rozłazi się, ale jest mniej zwarta i bardziej chyba srebrnoszara, mam odmianę Silver Queen.

Witam! Jestem zachwycona waszym ogrodem Przepiękny i taki przepych kwiatów - cudnie!! A z czego macie zrobiony żywopłot? świetne tło dla roślin
Wiosna jakoś sobie żarty robi i chyba przy okazji bada naszą cierpliwość oj nie ładnie p. Wiosno!
Pozdrawiam

Pszczelarnia napisał(a)

Mam też bylicę. No nie wszystkie piękne rośliny chcą rosnąć pod nasze dyktando. Zawsze jakaś się zwiesza, rozłazi, brzydko kończy kwitnienie albo choruje. Tak to już jest. A ogrodnik nad wszystkim czuwa.

Jak się nazywają te białe baldaszkowate kwiaty? Zakładam, że muszą bardzo pachnieć.

Ewo na tym cytowanym zdjęciu niewiele roślin posadziliśmy. W zasadzie ta rabata powstała sama, a my pozwalamy roślinom szaleć (szaleństwo jest jednak kontrolowane). Na tej rabacie dominują przetaczniki, krwawnice, nachyłki, przywrotniki. Parter zapewnia poziomkówka. To baldaszkowate coś urosło tam samo ! Ładne jest, więc zostało. Nie wiem co to jest za gatunek (zapachu nie ma).