Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Myszorek"

Ogród zmyślony 21:11, 28 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
no bo wiśniowy jest taki dramatyczny, nie to, że zły, tylko taki z pazurem.

Realizacja nie będzie taka hop siup, bo w tym roku dla odmiany na rosliny jest, a rąk do pracy nie ma, bo kiedy robić. W zeszłym sezonie to już miałam o tej porze oblatane wszystkie zaprzyjaźnione szkółki, a teraz chyba zostanie mi telefon do zamówień(to już chyba zima była mniej depresyjna). Potrzebuję co najmniej jakichś 100 osobodni na wykonanie prac, a to z kolei oznacza, że we dwójkę zajmie nam to przy dobrych wiatrach 50 dni, a dalej przeliczając na soboty w sezonie, których jest ze 24, z czego pewnie parrrrrrę wypadnie, mam plan robót na dwa sezony. Hardcore. Skąd ja wezmę cierpliwości tyle hihi.
Zaprę się i uprę się, a zrobię!! Urlopu, urlopu pragnę i dobrej pogody na nim.

Kawałek projektu pokażę, jesli Danusia zezwoli, ale dopiero jak będzie gotowy i wymuskany.Trzeba temu nadać nazwę, pamiętacie?
Piękne i kolorowe szkice są tylko dla mnie
Ogród zmyślony 20:01, 28 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Projekt na brudno już powstał, było trochę korekt i spacerek po ogrodzie też był, omawianie trwało dwie i pól godziny - to dużo jak na mnie, ale inwestorka wymagająca hehe.
Teraz będzie przerysowywanie do wersji docelowej.


Naprawdę? Długo? Ale omawiałyśmy też inne 'babskie" sprawy
To w sumie mój drugi projekt(jeden już kiedyś robiłam gdzie indziej), więc musiałam być totalnie totalnie pewna, że podoba mi się nie tylko rysunek.

Słuchajcie opowiem trochę- ogród jest mieszanką surowej geometrii z delikatnymi łukami i roślinnością wijącą się meandrami ........głownie w kolorze zieleni i..... zieleni. Jest trochę dramatycznego wiśniowego koloru dla kontrastu, pojawiają się drobne "smaczki" i punkty widokowe. Jest sporo falujących miękkich roślin i prostych wystrzyżonych form. Trochę taki ogród kontrastów.
Na tyłach domu jest trochę luźniej jeśli chodzi o kolor, no i nawet pozostawiono mi miejsce na moje łączkowe manewry. Plan jest piekny. Danusia jest cierpliwa, i mówię Wam - wie o co chodzi, nawet takim dziamdziołom jak ja. Jak to mawia młodzież - pełen szacun!
Mój mały raj na ziemi :) 19:43, 28 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Aniu te krokusiki na trzecim zdjęciu są prześliczne. Zresztą wszystkie ładne, a ja wcześniej nie doceniałam krokusów- dopiero ostatnimi dniami jak w każdym wątku krokus panuje, to sobie pomyślałam-mocarna to roślinka
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 21:51, 25 mar 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Byłam dziś Myszorka i dostałam krokusika kwitnącego, Madzia mi wykopała w ogrodzie . Ma taki kolorek nasycony - jeszcze chyba takiego nie widziałam. Jutro go posadzę Cieszę się jak dziecko

U Myszorka rosną w pobliżu ślicznie beżowych ostnic. Cudnie to wygląda. Mam nadzieję, że Myszorek zrobi fotkę.
Płyty regularne 22:32, 19 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Ja to nazywam schludnie. Tym określeniem, nazywam wszystko, co ma optymalny stosunek jakości do ceny. To nie jest chwalipięctwo- w otoczeniu domu ten podjazd to naprawdę wielki plus- choć dość skromny, to takie rozwiązania lubię najbardziej. Po zimie przydałoby się go jeszcze trochę przegrabić i uklepać, żeby lepiej osiadł.
A wogóle to cześć Kochaniutka, widzę, że ciągle na ławce, twarda z Ciebie kobitka
Ogród zmyślony 12:09, 04 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Sebek, okrutny jesteś jak nie wiem co, ale dziękuję za wsparcie

Myśmy wczoraj mieli wielkie plany, myciowo-czyszczeniowe. Rano zabrałam się za pracę komputerową, później wyszłam na ogród-mąż już zdążył umyć kawałek elewacji frontowej, bo wyglądała koszmarnie. Przeszłam się po ogródku. Oprócz dwóch lekko podmarzniętych bukszpaników i lekko przeszkliwionych liriope, których oczywiście nie okrywałam oraz kilku wrzosów niedokładnie wkopanych- strat nie zauważyłam. Jestem w szoku, że na takimi wygwizdowiu rosliny poradziły sobie tak dobrze. Dobrze też poradziły sobie chwasty. Ja nie wiem jak one to robią, ale czyściłam cały ogród późną jesienią, a teraz chwastów mam wszędzie pełno. Trawnik wygląda nieszczególnie- trzeba go szybciutko przewertykulować- w cieniu miejscami wyglada szczególnie kiepsko.
No i pociełam lawendę pod oknem-wiem wiem, że trochę wcześnie, ale nie mogłam już na nią patrzeć. No i tyle było mojej roboty, bo zaraz dostałam wysokiej temperatury, dreszczy i poczłapałam do łózka, o i piękny weekend oglądam sobie przez okno
Ogród zmyślony 22:15, 02 mar 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Myszorek spróbuj karcherem wiosną, denaturatem i rozpuszczalnikiem do farby, może pomoże ...... A jak nie to świeżutkim błotem dla zamaskwania
Ja płakałam gdy mi koparkowy wjechał w stożek bukszpanowy... Chyba bym wolała krzyżyk???
Ogród zmyślony 21:41, 02 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
na szczęście to nie kamień, tylko beton, ale gdyby to była płyta granitowa to wyłabym na pół Mazowsza
Ogród zmyślony 21:17, 02 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Toż to nowiuśka płytka była Jeszcze się ni nie nacieszyłam.
Cieszę się tym projektem, oj cieszę, ale niszczycieli nie lubię, to musiałam się pożalić chwilkę
Ogród zmyślony 21:09, 02 mar 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Myszorek pożyczę mazaka do stawiania krzyżyków. Nie stresuj się, ciesz się myslą o rodzącym się projekcie ogrodu. Czekamy tak samo niecierpliwie jak Ty
Ogród zmyślony 20:08, 02 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Hejka Dziewczyny!
Nic nie planuję, nic nie planuję, jak już odpuściłam, to odpuściłam, będzie lepiej dla mojego zdrowia. Nie da się przecież odpuścić projektantowi tylko trochę, bo się przecież udusi
Danusia wie, czego nam potrzeba i z pewnością coś ciekawego wymyśli, tymczasem czekamy na projekt i na upragnioną wiosnę, a ja tyram ile wlezie, żeby kaski trochę było na realizację, chociaż tak z grubsza.

Wczoraj jakiś geodezyjny graficiarz coś znaczył przed naszą działką i mam piękny jaskrawozielony krzyż namalowany na moich płytach przed bramą. Grys na podjeździe rozparpali, bo pewnie dalmierz próbowali ustawić. Zła jestem jak osa. Najchętniej przeniosłabym temu geniuszowi zielony krzyżyk na czoło.
Ogród zmyślony 08:59, 28 lut 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Bo Myszorek z Danusią chcą zrobić wielkie wiosenne entree projekcikiem a zwłaszcza jego realizacją
Ogród zmyślony 21:23, 27 lut 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
A Myszorek planuje i planuje i cisza na wątku
Rabata żwirowa wady i zalety takich rabat 09:18, 20 lut 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Basia_1987 napisał(a)
Piękny- ale pewnie bardzo drogi.


Za jeden taki pojemnik płaciłem 20 złotych + 8 złotych kaucja na worki chyba. W wielkiej ilości nie wychodzi drogo - do Magdy (myszorek) przyjechał z daleka, bo się jej bardzo opłacało
Ogród zmyślony 09:13, 18 lut 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Do góry
myszorek ahoj
Dawno u Ciebie nie byłam,ale wracam na forum
Czekam niecierpliwie na wiosne w wydaniu Twojego ogrodu i pewnie nas zaskoczysz nowymi pomysłami?
Pozdrawiam Lena
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 17:58, 16 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
hehe, ja robiłam dzisiaj duże zakupy, ale nie dla siebie. Możnaby ogród urządzić na tip top.
Cudności wiosenne pokazujesz!A jak Prezio się integruje!

Mamy teraz siostrzane cymbidia. Moje ciągle kwitnie od ostatniego razu, kiedy byliście u nas jesienią. To już trzeci, albo czwarty pęd w tym sezonie, ale nie udało się żeby były wszystkie naraz. Tak mi ściubi po kawałku tą przyjemność oglądania, ale to nic, już ja mu tego lata pokaże kto tu rządzi
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 19:43, 15 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
mówiłam o zwykłej śliwie te placki przegniłków do zbierania pod drzewem, osy, muchy i takie tam inne mrówki
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 19:32, 15 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Nie polecam, bo kto to błoto będzie po owocach zbierał?

W sumie to może być problem, tak jak ze śliwą
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 19:12, 15 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Gardenarium napisał(a)

auuuuuuuuuuuuuuu, będę wyła jak wilk. Te zdjęcia to balsam dla ciała, a na dodatek jeszcze fajny artykuł o bukszpanach wydziergałaś
Biały lubię tylko w domu, a na zewnątrz już chcę zieleni, tymczasem nawet trawnik pod śniegiem jest teraz szary


Artykulik czekał miesiąc w kolejce, zapasiki mam różniste.
Puszczam po kolei

A bo pracowita z Ciebie Dziewczyna, to i zapasy przygotowane.
Nie masz tam jakiego artykułu na odczynianie zimy, no ileż jeszcze można czekać?


A ja mam pytanie z wiosennej beczki- czy morwę białą pendulę polecasz w ogrodzie? Kilka razy widziałam poprowadzone wysokie dość parasole z krótką "grzywką", liście ładne i ładnie ułożone, a owoce jakie smaczne.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 18:57, 15 lut 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
myszorek napisał(a)
auuuuuuuuuuuuuuu, będę wyła jak wilk. Te zdjęcia to balsam dla ciała, a na dodatek jeszcze fajny artykuł o bukszpanach wydziergałaś
Biały lubię tylko w domu, a na zewnątrz już chcę zieleni, tymczasem nawet trawnik pod śniegiem jest teraz szary


Artykulik czekał miesiąc w kolejce, zapasiki mam różniste.
Puszczam po kolei
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies