wow dziękuję, lista całkiem spora i nawet znam pare z tych roślin. jarzmiankę tą właśnie kupiłam od Karoli na jesieni mam nadzieję ze przezimuje i mnie zachwyci.
gdybyś miała w nadmiarze jakieś nasionka to będę wdzięczna
Justyna wedlug mnie te tuje przezyją pergole z listewek jest rewelacyjna ale to tylko drewno. u mnie taki los spotka przęsła z Obi ale jestem tego świadoma i czekam aż serby je zasłonią.
Iwona super podsumowanie bardzo dużo się u Ciebie zmienia. masz już jakies plany ogrodowe w głowie na nowy sezon?
Asia świetne podsumowanie motywujesz i dajesz wiarę że można
nasunęło mi sie pare pytań...jak wy to robicie że poziomy trzymacie przy nie równym terenie? we wgłębniku masz gline pod kamieniami, robiliscie coś z nią przed wysypaniem kamieniem aby woda wsiąkała? pole moliniowe jest pod znakiem zapytania?? zagięłaś mnie
poza tym jestem pełna podziwu za konsekwencję bo ja to powinnam mieć zablokowany pinterest bo co zaplanuję to znowu co innego zobaczę i juz mam zagwostkę
Aniu, co roku dochodzą mi nowe byliny, lista więc jest dynamiczna i zmienna. W tym roku zachwyciłam się jarzmianką odm. Moulin Rouge (dostałam ją kwitnącą w czerwcu, kwitła do przymrozków), niebieskimi przetacznikami, które kwitły baardzo długo, a po przycięciu zakwitły ponownie i też kwitły do przymrozków.
Różne odmiany szałwii - to wiadomonie od dziś. Wzrasta moje upodobanie do dzwonków różnych, też długo kwitną. Penstemon o bordowych liściach, bodziszki, czyściec wełnisty - super. Uwielbiam mikołajki i przegorzany, a po kwitnieniu ich zasuszone kwiatostany.
Rozczarowała mnie kamasja odm. Blue Melody, kwitła tylko kilka dni. I tawułki dla mnie też za krótko kwitną, może mają u mnie za dużo słońca.
Kierunek na kolejny rok: nowe odmiany przetaczników, jarzmianek, jeżówek (głównie ze względu na kolorystykę pomarańczową, której mi ciągle mało w ogrodzie) rozchodników i traw.
heloł ale nie tematy różane omineły cholercia! na tą chwilę to nie moje kolory ale kto wie moze ewoluuję w stronę żólci i pomarańczy
pozdrawiam cieplutko
hahahahaha wiesz co przeczytalam najpierw? "obok kajdanek" usmiech mi zawitał zberezny ale czytam drugi raz ... "kombinerek"
i w zadume wpadłam..co to kombinerki??!!! tez coś zboczonego ?
bosze nawet ogrodzenie ozdabiasz? wow! ja nie mam jeszcze ani jednej świątecznej ozdoby, ani jednego akcentu. totalnie nie czuję świąt w tym roku, na forum szaleństwo a mnie nic nie rusza :/