Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród za grosze 21:57, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Dzięki Ewo za wykładnię. Trzymaj wszystko to zabiorę lub zabierzemy. Mam nadzieję,że się spotkamy w przyszłym sezonie.
Może wyciągnę Mirkę to przyjedziemy ona jeżdżąca samochodem.

Jeszcze u mnie napisz kiedy jest najlepsza pora na te lilie aby je rozsadzić i wsadzić w glebę.

Pozdrawiam i dużo zdrowia życzę.
Ogród w Klein Kottorz 19:03, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
daszum napisał(a)
Aktualne pismo obrazkowe

trójkącik frontowy





Zaglądam wstecz str 150 co to za rośliny zielone a miedzinimi rośnie mały berberys już je wcześniej widziałam.
Piszesz, że przesadzalas węża takiego dużego. Tez mam takiego i chętnie bym go przesadziła gdzie indziej.
Ogród w Klein Kottorz 18:52, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
daszum napisał(a)
Ewa, właśnie wrzucam kilka aktualnych zdjęć hortensji i traw.
Róża Piruette mnie nie zawiodła, kwitnie cały czas, krzak robi się coraz bujniejszy.












To są trzcinniki prawda bardzo ładne i wysokie takie bym pitrzebowala. Na rabatę przy szmaragdach aby coś rosło i nie zasłaniało słońca, czy znasz nazwę.

Nie wiem o co chodzi z drogą, ale każdy musi mieć dojazd do swojej posiadłości. Sąsiada gmina nie zmusi może się tylko dogadać. Może zmusić sąd ale to trwa. Droga taka szeroką jak wskazuje gminny plan zagospod przestrzennego.
Sąsiedzi sprzedali mi współwłasność w drodze a 2 m bylice tej drodze z płotem przez 8 lat po sądach się wyliczyłam. Nie mogłam przeprowadzić ani wodociągu ani prądu. Cyrk na kółkach.
Czy wiesz, że już nie ma służebności tylko współwłasności w drodze.

Ogród w Klein Kottorz 18:16, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
daszum napisał(a)
Ela bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś, ja w Twoim ogrodzie jestem na bieżąco Z tej radości zapomniałam zrobić zdjęcie Morning Long

Trudno powiedzieć ile lat mają moje ML. Kupowałam je 5 lat temu, ale były wiele razy przesadzane i dzielone. Sprawdzałam i okazało się, że wszystkie szykują się do kwitnienia, nawet te, które były były dzielone na wiosnę i posadzone jako małe kępki.
Widocznie nie zależy to od wielkości kępy, tylko od pogody.

U mnie te miskanty rosną wysokie, mają 1,5 m wysokości.





Nie wygłupiaj się z tą radością. Jak będziesz mogla to zrób fotkę. Ja też zaglądam. Sama wiesz jak to jest raz się wpisuje raz nie.
Nie lubię wpisywać wysyłam caluski itd lubię dyskusje, pytania i odpowiedzi.

Pozdrawiam zdrowia życzę.
W moim małym ogródeczku - Dorota 15:18, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Jeszcze tak myślę nie dawno widziałam obok w lasku u mnie tak pięknie drzewa mchem i jakimiś grzybami porośnięte jutro je sprowadzę też sobie zrobię rezerwat przyrody chociaż maleńki.


Pozdrawiam Dorotka
W kamiennym kręgu od początku 15:15, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
GorAna napisał(a)
PawAni z zarysem ogona

Miłego tygodnia





Aniu w przyszłym roku ogon trzeba dorobić z czegoś. O Dorotka da pomysł.

W kamiennym kręgu od początku 15:09, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
GorAna napisał(a)
Rabata ognista




Jak ja lubię taki ogień. Nie potrafię się przekonać do jednokolorowych ogrodów np bieli. Hortensje też białe ale wiem, że za tydzień dwa będą różowe czy limonkowe.

Aniu pytam o tą trawkę (turzyca?) z obwódki brązowa miałam ją kiedyś i mi zmarzła. Ponieważ bardzo mi się podoba znowu tydzień temu kupiłam, ale zostawię ja na balkonie w Wawie. Czy ty ją jakoś odkrywasz wiążesz?
Aniu piękna nawet jesień u nas bardzo nalali i oklapnięte wszystko mało co kwitnie oprócz dalii i Marcinków.

Pozdrawiam
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 08:39, 21 paź 2020


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Zawitka proszę cię rozmnazaj ile się da są tak piekne. Wszystkie biorę za zapłata. Nie każdy ma rękę do rozmnażania z galazek. Ja na pewno nie.

Siedzę teraz i czytam o rozmnażaniu szalwi omaczonej bardzo mi się podoba chyba tylko nasiona i Perowskiej można z nasion i patyczków ciekawe czy dam radę.


Na wiosnę jak przetrzymają się karpy chryzantem to będę miała sadzonki bo je sama lubię .Szałwi nie rozmnażałam ale perowskią tak. Peiowskia tak rozmnaża się fajnie .Teraz mam niską i czekam kiedy się rozrosnie bo mi ją koty utłukły.i też chcę rozmnożyc .
Ogród w Klein Kottorz 00:15, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
szykuje się Morning Long, ciekawe czy zdąży zakwitnąć






Witaj

Masz dużo pięknych traw i ładnie wkomponowanych w ogrodzie.
Są piękne też je lubię.
Chciałam zapytać czy długo masz Morning Long. Też mam od zeszłego roku u mnie nie ma chęci kwitnienia. Takie szykowanie mam u Gracilimusow.
Jakbyś mogła pokazać całe Morning jak wyglada u ciebie chciałam porównać.

Pozdrawiam
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 00:02, 21 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Zawitka proszę cię rozmnazaj ile się da są tak piekne. Wszystkie biorę za zapłata. Nie każdy ma rękę do rozmnażania z galazek. Ja na pewno nie.

Siedzę teraz i czytam o rozmnażaniu szalwi omaczonej bardzo mi się podoba chyba tylko nasiona i Perowskiej można z nasion i patyczków ciekawe czy dam radę.
W moim małym ogródeczku - Dorota 23:25, 20 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Dorotka zaglądam i jak zwykle jest na co popatrzeć.
Kapustki kupowalas, czy ze swojego siewu. Ja w tym roku posiałam powschodziły, ale wyrosły jakoś dziko nie wiem dlaczego.
Kiedyś mama wszystko sama siaka i flancowala i kapustą wyrastała potężne głowy u mnie nawet się nie zwinęły.
Może coś tam trzeba urywać przycinac.

To są pióra perliczki kiedyś u nas takie byly w domu. Strasznie hałasują.

Dorotka to ty pisałaś o zasadzkach na nornice o słoiczkach z trutka.
Proszę jeszcze raz napisz ile sypiesz tej trutki i gdzie je wkladas.
Bo mam kuropatwy na działce i boje się aby się nie potruly.

Pozdrawiam
Mirkowy ogród (początki) 19:52, 20 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
To jest nie możliwe tak prosto? Przecież nie było takiego wiatru a ktoś nie podpiłował.
Ogród za grosze 16:15, 20 paź 2020


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ale się zmieniło!!!! Na dobre. Dorobiłam się niezłej kolekcji liliowcow. Ładne są. Ale tak chciałaś tylko o liliowcach mówiłaś że je bardzo kochasz.

Widzę, że ukorzeniasz i róże i hortensje, ale czy coś z tego wychodzi czy są efekty . Dużo ładnych kwiatów nawstawialas,ale nie podpisane.
Ta hortensja różowa pod ścianą pięknie kwitnie.


Nic nie zmieniałam i nie będę zmieniać, Ogród uważam za skonczony. Dosadziłam tylko liliowce, epimedium, psiząb i storczyki ogrodowe. 3-4 lata testowałam rózne rośliny i pozostały te które u mnie chcą rosnąć. Elu na zdjęciu poniżej to Jarzmianka Moulin Rouge, rozsiała się i mam dużo sadzonek tak jak i popikowane ciemierniki białe albo czarne. Wzięłabyś je sobie gdybyś przyjechała.


Na tym zdjęciu widać rodgersję kasztanowcolistnej aesculifolia var. henricii, która u mnie ma złą miejscówkę, już brakuje mi cienia.



Orliki są duże i pełne, kłącza kupione w biedronce sporo się wysiało i przepikowałam na inną rabatę za liliowcami. Więc sobie rosną i kwitną na zmianę z gaurą, dziewanną, werbeną i naparstnicami zdobiąc liliowce.
A liliowce mają jeszcze pąki i czekają na słońce by dalej kwitnąć do mrozów.


Elu covid jest i będzie i musimy się do tego przyzwyczaić, tak jak jest wirus grypy, opryszczki czy brodawczaka. Wirus ten daje mniej powikłań niż grypa, ale…. jest genetycznie zmodyfikowany przez człowieka i niebezpieczny dla ludzi zbędnych ekonomicznie. Takich jak ja i Maja. Resztę sobie sama dopowiedz.
Elu ja nie kuszę i nie przekupuję. Liliowce tak się rozrosły, że można je dzielić i wtedy ładniej kwitną, ale ja nie mam już na to siły. Szukam więc chętnych do tej roboty w zamian za rośliny. Rok temu te starsze dzieliłam i oddałam 2 worki po korze kłączy zupełnie obcym osobom. Moje Liliowce to ciekawe odmiany i niektóre rzadko spotykane, kupione od kolekcjonerów. Mam też czerwoną odmianę Ruby Stella, jest siostrą od dawna znanej odmiany liliowca 'Stella de Oro' cenionej za rekordowo długie kwitnienie i kompaktowy wzrost. 'Ruby Stella' zachwyca pięknymi kwiatami w kolorze czerwonego wina z żółtym gardłem. Kwitnienie trwa bardzo długo, zwykle od czerwca aż do jesiennych przymrozków, trzyletnia kępa tej odmiany potrafi wytworzyć aż 400 kwiatów w ciągu jednego sezonu. Należy do odmian niskich, kępy liści osiągają około 30 cm, a w czasie kwitnienia wysokość wzrasta do 50 cm.


Tak, bardzo lubię liliowce, bo to łatwe rośliny, wszędzie rosną i wszystko wybaczają i brak nawożenia i podlewania. Mam swojego pupila Arabian Girl wyhodowanego przez polskiego zakonnika i wybitnego ogrodnika brata Franczaka.


Jeśli dotrwamy do przyszłego roku to zapraszam.
Ogród w mieście-ogrodzie 09:35, 20 paź 2020


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
A co ty teraz w tym lesie robisz z drzewami już pilujesz? Ja dopiero mam zamiar luty/marzec tu masz wiecej

Też moje liany przytnę wiosna.

Miłej niedzieli


Mam do posadzenia kilka magnolii i zanim to zrobię przycinam sosny, żeby spadające gałęzie nie połamały krzewów. Poza tym, sosny tnę całą zimę przy dobrej pogodzie, bo jest ich dużo, a dni coraz krótsze. Kilkanaście starych jabłoni też czeka co roku pod koniec zimy na cięcie, więc muszę zawczasu ogarnąć się z sosnami Pozdrawiam
Jeżówkowe-Love 09:31, 20 paź 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Co to znaczy u ciebie "odmiana pełna jeżówki" przypuszczam, ale chce się upewnić.

Niestety byłam wczoraj na działce kwiaty jezowki kismet intense Orange pokiereszowane,ale płatki raczej bardziej pomarańczowe niż malinowe.

Zebrałam nasiona bonbon - motyle je obskakiwaly może coś wyjdzie z wysiewu.
Eksperymentować trzeba..

Hortensja Megic jest piękna szczególnie jej początki kwitnienia ta delikatna zieleń seledyn przechodzący w kolor bieli. Ma bardzo duże kwiaty nawet do 40 cm jak popada to każda łodyga pod takim ciężarem się pokłada. Wystarczy ją otrząsnąć i wraca na swoje miejsce.

Pozdrawiam


Jeżówka pełna według mnie to ta z czuprynką np. Hot papaya

lub Merinque

A zwykła to
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:45, 19 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Anitka napisał(a)


Kto u mnie był to wie jak blisko mam sąsiadów Może tego nie widać na fotkach, ale działka to taka typowa "sypialnia podkrakowaska" tak jak my to nazywamy Wąska droga, ślepa a po jej dwóch stronach działki z domkami. Na szczęście przed nami nikt się jeszcze nie wybudował i jest wielka łąka -plusy widoczek mamy, ale chwasty sieja się strasznie. Trzeba nasz kawałek drogi plewić. A z pozostałych trzech stron mam działki z domami sąsiadów. Os wschodu i zachodu bardzo blisko - odległości minimalne. Sąsiadów lubimy i dobrze nam się razem mieszka w tym miejscu Ale stawialiśmy od początku na intymność, dlatego nie mam wysuniętego tarasu i skarp dookoła domu. Wszyscy sąsiedzi takie skarpy z tarasami mają i na początku bardzo byli widoczni. Nasz tarasik daje mego poczucie prywatności. Duże rośliny tak sadzone by przysłaniać te najgorsze miejsca u sąsiadów - tarasy, okna.
Od południa, gdzie altana dom sąsiadów jest dalej i w związku ze sporym spadkiem mniej widoczny. Altana jest tak usytuowana, że go przysłania i wykorzystuje dużego orzecha u nich jako tło nad dachem. Nie obawiam się jego wycinki jeśli taka by nastąpiła, bo w dali mam widok na górkę a na niej jest bardzo dużo drzew. Tam przebiega tez główna droga i jest kilka domów. Teraz je mniej widać, gdy nasze urosły, ale w zimie je widać.
Fotki z balkonu z dzisiejszego ponurego, deszczowego poranka.










Piękny ogród. Wprost nie do uwierzenia,że to tylko 11 arów. Dwa razy byłam na początku wątku aby sprawdzić czy dobrze pamiętam.
Wyobrażam sobie taki teren bo to 1/4 mojej działki.
Sprawia wrażenie o wiele większego terenu widocznie tak dobrze rozplanowany.
Oglądający ogród idzie i jest pod ciągłym wrażeniem i zachwyca sie. Masz dużo iglaków a byliny są tylko dodatkiem.
Też tak kiedyś zaplanowałam mam dużo iglaków bo to drzewa czy krzewy które są bezobsługowe. Masz piękne jałowce płożące na żwirku tam gdzie eMus się wyleguje. Ja moje w tym roku już wyrzuciłam perz się wdał poza ty już stare i wyrosły po 2 metry.
Chciałam się zapytać masz piękne niskie berberysy ciemno czerwone jaka to odmiana.

Bardzo mi się podoba

Pozdrawiam
Ogród za grosze 22:05, 19 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Rosa napisał(a)



Stella pięknie kwitnie. Orlik cudowny kolor ma duże kwiaty czy średnie?
A co to za roślina na trzeciej focie.

Ty kurcze wiesz czym mnie przekupić. Piękne te lilie. Zróbmy tak w tym roku to już nie da rady bo ja jednak wierzę że Covid istnieje, w przyszłym roku jak napiszesz kiedy mozna wykopać te lilie to przyjade z synem.
Roślinę z 3 foty też bym wzięła.
Matko ale gdzie ja to posadzę.

Pozdrawiam
Ogród za grosze 21:55, 19 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Ale się zmieniło!!!! Na dobre. Dorobiłam się niezłej kolekcji liliowcow. Ładne są. Ale tak chciałaś tylko o liliowcach mówiłaś że je bardzo kochasz.

Widzę, że ukorzeniasz i róże i hortensje, ale czy coś z tego wychodzi czy są efekty . Dużo ładnych kwiatów nawstawialas,ale nie podpisane.
Ta hortensja różowa pod ścianą pięknie kwitnie.
Ania -Spełnione marzenie 21:45, 19 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Róże to w czasie zimy musisz przemyslec, zawsze trzeba patrzeć na odporność na choroby. Jest na forum osobny wątek o różach możesz tam zajrzeć i nabyć wiadomości.
Trzeba się zastanowić jakie róże miniaturowe, okrywowe, rabatowe, wielkokwiatowe, czy pięnne na pniu np jakbyś posadziła są odmiany szczepione na różnych wysokościach.
Zdrowe róże to z niemieckim certyfikatem ADR. Przejrzyj szkółkę róż u Hyżego i Risacwik. Patrz na zdrowotność bo to jest podstawa później kolor i kwiat czy duża ilość płatków (czyli gęsty) też poczytaj opinie o danej róży, czy odporna na deszcz. Bardzo elegancka róża wielkokwiatowa jest "Sunny sky", "Madame Anisette" - ta kwitnie obłędnie a jaki zapach bardzo zdrowa oby dwie z certyfikatem ADR.

Musisz zobaczyć i poszperać po necie

Pokaże Madame i zostawię ma pąków od groma. Róża kwitnie później niż inne powtarza kwitnienie

Ptasi gaj 20:52, 19 paź 2020


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ewo dziękuję

Już w zeszłym roku oglądałam jego filmiki. Zreszta lubię takie porady oglądać, ale ten facet wyjątkowo rozlazły kogoś mi przypomina i go nie trawie.
Lubię - nawet bardzo porady Hyżego tego od róż.

Już raz w zeszłym roku zrobiłam hortensje wg jego sposobu i guzik nic mi się nie przyjęło.

Pozdrawiam

Elu włącz prędkość 1,25 lub 1,5 (zębate kółko na dole) i będziesz miała szybciej. Hyżego też oglądam, jest świetnym fachowcem i dzieli się wiedzą.
Wkleiłam trochę zdjęć, hortensje i róże mojej produkcji w wolnej chwili obejrzyj.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7416-ogrod-za-grosze?page=109
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies