Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 22:48, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
III ... machamy ... machamy ogrodowiskowo i klu zanczy narty

I - I tutaj ... https://www.ogrodowisko.pl/watek/1829-ogrod-marzen-cegla-roza-lawenda-i-mila-do-tego-co-mam-w-glowie?page=332#post_5
II - https://www.ogrodowisko.pl/watek/1829-ogrod-marzen-cegla-roza-lawenda-i-mila-do-tego-co-mam-w-glowie?page=333#post_9

noc była na prawdę bardzo krótka ... 9 rano tego dnia bardziej niż kiedykolwiek wydaje się być środkiem nocy ... z saloniku, w którym jestem zainstalowana okna wychodzą na 3 strony świata i ten świat za oknem jest bajkowy ...

w domu rejwach jak po zabiciu arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie ... na stok ... na sztruks ... to słyszę nieodmiennie od jakiegoś czasu ... sztruks nie sztruks mi tam wszystko jedno ... ... i tak nie umiem )) ... sam sztruks cudu nie sprawi ... decyduję się na dojazd z Ewą i Ta ...

dom szykuje się na ognisko ... ale nie tylko ... szykuje się też na przyjęcie księdza ... idealny dzień na wizytę z kolędą ... takich dni się nie wybiera ... Ta ciągle wygląda przez okno ... i ciągle nic ...
nic i nic a tu czas na stok ... Ewa niczym generał decyduje ... niech się dzieje co chce jedziemy ... tam dziewczyny czekają ...no to jedziemy ... mijamy samochód księdza dom obok niemal ... nawet gdybym z Mont Everestu zjechała na krechę nie było by to tak odważne ... przecież to ksiądz i wieś ... !!!

zapominam natychmiast bo widoki powalają ... piękne maja tam krajobrazy ... bardzo piękne ...



na stoku szaleństwo trwa ... część zdobywa dziewicze tereny ... najwyższych partii Czarnej Góry ... część szaleje niżej ... na dole pomyka niczym łania Madżenka w ortezie ... i to jak ona pomyka ... ledwo nadążam ...



godzina zero i pierwsze próby machania ... pod okiem wielkiego brata Czarnej Góry odchodzi istne szaleństwo )) ... Madżenka jednym palcem utrzymuje stałą łączność z forum ... drugim rozstawia obecnych ... ktoś dzwoni i nawigację wspomaga ... Irenka machając - bo machamy ... machamy ogrodowiskowo - z absolutnym wyrazem szczęścia na twarzy ... pertraktuje z Waligurą zakup nowych nartek ... moda to jest i na stoku i po przejrzeniu aktualnych trendów Irenka ma jasność, że jazda jest czadowa ale model dech do wymiany ... jeżeli żon widział ją na tym stoku to kwestia nart pewnie już jest przeszłością ... Irena byłaś wspaniała i w szu szu i w radości ... z szu szu ...
jak upadać to tylko jak Alinka ... ale w sobotę to Alinka już nie upada ... to już jazda z klasą ...

dojeżdża Agniecha i Gabrysia ... lista obecności nawigująca Madżenka



dziewczyny przejmują stok i szaleją ...



po drugim wejściu przed kamerkami jedni zasłużyli na coś ciepłego i idą do mojej knajpki ... tej, w której wczoraj mieszkałam ... inni znaczy ja wciskają się w betonowe butki i idą na wojnę ... za drugim podejściem jadę popychana przez orczyk ... Anna drze się za plecami jak to cudnie mi idzie ... że postawa i tak dalej, a ja też się drę w panice, ze nie pamiętam jak się od tego odczepić ... i nie ma co liczyć, że coś mi przyjdzie do głowy bo droga mi siem kończy !!! ...
w akcie desperacji walcząc o życie postanawiam upaść ... genialne ... wreszcie jestem bezpieczna ... siedzę sobie jak królowa na śniegu ... nie mam pojęcia, że za mną wyciąg stoi !!! ... i jest super ... tzn byłoby ale nie wiem skąd jakiś facet wyrósł przede mną i upiera się, że muszę ten swój azyl opuścić ... nie chcę ale mi pomaga wstać ... żeby było jasne ... nie chcę wstać ! a nie nie chcę żeby mi pomagał ... zawzięty typ stawia mnie na nogi i każe zjechać ... z góry przy tym orczyku !!! ... a mogłam kaffkę pić z Madżenką w mojej knajpie ... co za pech ...

nie wiem dlaczego się nie zabiłam ... pewnie po żebym mogła umrzeć patrząc na to co przede mną ... ta góra jest olbrzymia !!! ... stroma i jeszcze ci wszyscy szaleńcy co z prędkością światła gnają ... o nie ... mowy nie ma ja tam nie zjadę !!! ... Ania spokojnie wyciąga fajkę i nagle zdaje sobie sprawę, że to jak z ciążą ... jak jest to trzeba urodzić ... ucieczki stamtąd nie ma ...
to była długa droga na gigantycznym stoku i ciężka próba dla kręgosłupa naszej Ani ... Anek ja nie wiem kiedy się z tymi drewnianymi potfforami dogadam ale kiedyś muszę ... bo choć te góry z takimi przepaściami som to okrutnie faja ta zabawa ...

w nagrodę mogłam pójść do innej knajpy ... i poszłam ...



i proszę jaka zadowolona jestem ... jak to powiedziała Ania ... coś w tym narciarstwie mi siem jednak podoba ...

Wy dziewczyny )))

cdn ... o kurze bendzie wreszcie ... ...

dziewczyny ... nie nadążam )) ... pranie leży w domu chlew a ja czytam ... u Madżeny 30 coś postów do nadrobienia ... urlop chyba wezmę ))))
I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 22:47, 16 sty 2013


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 377
Do góry
jesionówka na zewnatrz
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:42, 16 sty 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
No to bukiecik i lulu...papatki

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:42, 16 sty 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
III ... machamy ... machamy ogrodowiskowo i klu zanczy narty

I - I tutaj ... https://www.ogrodowisko.pl/watek/1829-ogrod-marzen-cegla-roza-lawenda-i-mila-do-tego-co-mam-w-glowie?page=332#post_5
II - https://www.ogrodowisko.pl/watek/1829-ogrod-marzen-cegla-roza-lawenda-i-mila-do-tego-co-mam-w-glowie?page=333#post_9

noc była na prawdę bardzo krótka ... 9 rano tego dnia bardziej niż kiedykolwiek wydaje się być środkiem nocy ... z saloniku, w którym jestem zainstalowana okna wychodzą na 3 strony świata i ten świat za oknem jest bajkowy ...

w domu rejwach jak po zabiciu arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie ... na stok ... na sztruks ... to słyszę nieodmiennie od jakiegoś czasu ... sztruks nie sztruks mi tam wszystko jedno ... ... i tak nie umiem )) ... sam sztruks cudu nie sprawi ... decyduję się na dojazd z Ewą i Ta ...

dom szykuje się na ognisko ... ale nie tylko ... szykuje się też na przyjęcie księdza ... idealny dzień na wizytę z kolędą ... takich dni się nie wybiera ... Ta ciągle wygląda przez okno ... i ciągle nic ...
nic i nic a tu czas na stok ... Ewa niczym generał decyduje ... niech się dzieje co chce jedziemy ... tam dziewczyny czekają ...no to jedziemy ... mijamy samochód księdza dom obok niemal ... nawet gdybym z Mont Everestu zjechała na krechę nie było by to tak odważne ... przecież to ksiądz i wieś ... !!!

zapominam natychmiast bo widoki powalają ... piękne maja tam krajobrazy ... bardzo piękne ...



na stoku szaleństwo trwa ... część zdobywa dziewicze tereny ... najwyższych partii Czarnej Góry ... część szaleje niżej ... na dole pomyka niczym łania Madżenka w ortezie ... i to jak ona pomyka ... ledwo nadążam ...



godzina zero i pierwsze próby machania ... pod okiem wielkiego brata Czarnej Góry odchodzi istne szaleństwo )) ... Madżenka jednym palcem utrzymuje stałą łączność z forum ... drugim rozstawia obecnych ... ktoś dzwoni i nawigację wspomaga ... Irenka machając - bo machamy ... machamy ogrodowiskowo - z absolutnym wyrazem szczęścia na twarzy ... pertraktuje z Waligurą zakup nowych nartek ... moda to jest i na stoku i po przejrzeniu aktualnych trendów Irenka ma jasność, że jazda jest czadowa ale model dech do wymiany ... jeżeli żon widział ją na tym stoku to kwestia nart pewnie już jest przeszłością ... Irena byłaś wspaniała i w szu szu i w radości ... z szu szu ...
jak upadać to tylko jak Alinka ... ale w sobotę to Alinka już nie upada ... to już jazda z klasą ...

dojeżdża Agniecha i Gabrysia ... lista obecności nawigująca Madżenka



dziewczyny przejmują stok i szaleją ...



po drugim wejściu przed kamerkami jedni zasłużyli na coś ciepłego i idą do mojej knajpki ... tej, w której wczoraj mieszkałam ... inni znaczy ja wciskają się w betonowe butki i idą na wojnę ... za drugim podejściem jadę popychana przez orczyk ... Anna drze się za plecami jak to cudnie mi idzie ... że postawa i tak dalej, a ja też się drę w panice, ze nie pamiętam jak się od tego odczepić ... i nie ma co liczyć, że coś mi przyjdzie do głowy bo droga mi siem kończy !!! ...
w akcie desperacji walcząc o życie postanawiam upaść ... genialne ... wreszcie jestem bezpieczna ... siedzę sobie jak królowa na śniegu ... nie mam pojęcia, że za mną wyciąg stoi !!! ... i jest super ... tzn byłoby ale nie wiem skąd jakiś facet wyrósł przede mną i upiera się, że muszę ten swój azyl opuścić ... nie chcę ale mi pomaga wstać ... żeby było jasne ... nie chcę wstać ! a nie nie chcę żeby mi pomagał ... zawzięty typ stawia mnie na nogi i każe zjechać ... z góry przy tym orczyku !!! ... a mogłam kaffkę pić z Madżenką w mojej knajpie ... co za pech ...

nie wiem dlaczego się nie zabiłam ... pewnie po żebym mogła umrzeć patrząc na to co przede mną ... ta góra jest olbrzymia !!! ... stroma i jeszcze ci wszyscy szaleńcy co z prędkością światła gnają ... o nie ... mowy nie ma ja tam nie zjadę !!! ... Ania spokojnie wyciąga fajkę i nagle zdaje sobie sprawę, że to jak z ciążą ... jak jest to trzeba urodzić ... ucieczki stamtąd nie ma ...
to była długa droga na gigantycznym stoku i ciężka próba dla kręgosłupa naszej Ani ... Anek ja nie wiem kiedy się z tymi drewnianymi potfforami dogadam ale kiedyś muszę ... bo choć te góry z takimi przepaściami som to okrutnie faja ta zabawa ...

w nagrodę mogłam pójść do innej knajpy ... i poszłam ...



i proszę jaka zadowolona jestem ... jak to powiedziała Ania ... coś w tym narciarstwie mi siem jednak podoba ...

Wy dziewczyny )))

cdn ... o kurze bendzie wreszcie ... ...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:40, 16 sty 2013


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
I tak oto minęła 200

I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 22:39, 16 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Kuchnia cd.



Sala kominkowa też dla gości





Żyrandol z bliska



Okienko



I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 22:36, 16 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
To skoro o Jesionówce, to pokażę co nieco, bo tam bardzo ładnie jest. Warto znać takie miejsce.

W pokoiku na stoliku...



Rzut oka w drugą stronę. Za drzwiami łazienka.





Na dole kuchnia dla turystów

Przyjazny ogród 22:31, 16 sty 2013


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
Mariusz napisał(a)

- Wiśnia Prunus cerasus widoczna na planie pozostaje. Mam ich kilka w ogrodzie i uwielbiam moment gdy obficie zakwitają. Pod wiśnią zaznaczyłem okrągłą rabatę (1). Najprościej na niej posadzić hosty, ale tych mam już tak dużo w ogrodzie, że się zastanawiam. A może taka trawiasta ławeczka jak w Pszczelarni? - bardzo mi się podoba.


Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 22:30, 16 sty 2013


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
Witaj Ana
Spaceruje po twoim watku i jestem bardzo ciekawa jak wyszła twoja rabata z hortennsjami.
Ana napisał(a)
kolejna wersja projektu - proszę pomóżcie!



Ogród różowy 22:28, 16 sty 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
orlik miniaturowy

rh

azalia Kermesina

azalia Kermesina Rosea

śnieżnik

Maj 2012 Duszniki Zdrój - Park Zdrojowy i okolice 22:27, 16 sty 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Jeszcze trochę wspomnień z Dusznik Zdroju

ogrodoweimpresjejolki 22:27, 16 sty 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Żabki pod ręką nie mam ,ale motylek w tym samym położeniu!

Działka prawie w Borach Tucholskich 22:26, 16 sty 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Bogdzia byłoby miło

Gosia nie ma sprawy ja też pukam z pytaniami do wielu osób


Agnieszka to paprotnik polystichum polyblepharum




też paprotnk Polystichum lonchitis


to jak wpadliśmy w paprotniki to jeszcze szczecinkozębny
Herenhausen


Proliferum kurde podobne gadziny


Ogród Dominiki 22:25, 16 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
Gratuluję. I życzę miliona stronek
ogrodoweimpresjejolki 22:23, 16 sty 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
Haniu, pięknie sprecyzowałaś moją tęsknotę za ciepłymi porami roku : patrzeć z pozycji żaby







Moje poletko 22:21, 16 sty 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Celinko na dobry humorek i zdrówko

Początki w Kruklandii 22:20, 16 sty 2013


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Syla napisał(a)
będzie mi miło jak coś z mojego do swojego ogrodu przeniesiesz


No to kamień z serca, bo już coś zmałpowałam hehe


trochę nieudolnie...ale jednak to z twojego ogrodu wyniesione
Rajski ogród Ani 22:19, 16 sty 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Celina napisał(a)
Melduje się ANIU
Witaj Celinko, jak tam zdrówko? doszły mnie słuchy, ze masz chore uchy...nie daj się chorobie, na dobry humorek i samopoczucie trochę wiosenki ci ofiaruję

Rajski ogród Ani 22:16, 16 sty 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
eliza3 napisał(a)
Bardzo mi się podobały Twoje zdjęcia. Szczególnie kotek Kłopotek mnie zainteresował, tak delikatnie i ostrożnie stąpa po śniegu, bo Reksiu jakby był w swoim żywiole, śnieg chyba mu się spodobał, biała mordka śniegowa mówi wszystko...
Elu kotek szukał ustronnego miejsca żeby....a Reksio mu przeszkadzał na koniec musiałam Reksia przywoływać, bo nie dałby Klopotkowi załatwić najpilniejszej potrzeby

Rajski ogród Ani 22:11, 16 sty 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Ania śliczna zima u Ciebie Bardzoooo mi się podoba realacja ze spaceru A podobno pies z kotem.....
Gosiu fajnie, ze już w domu i chorobsko Kuby pod kontrolą, dla dzielnej mamy mam nie tylko zimowe spacery ale i troche wiosny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies