Mimo woli mówisz.. i mimo chodem??????? Mimo chodem odbębniłam zakupy świąteczne.... ledwo żyje, jakieś wariactwo.... wiec wybacz, że dopiero teraz gratki składam z okazji 200 ...... (świąteczne będą przed świętami ).... więc dalszego nowego słowotwórstwa życzę.. i kfiatków, a na razie przyjm moje chabazniki
Do wianka Justyny troszkę brakuję...ja nie mam duszy artysty a zmałpować tak dosłownie jednak nie potrafie - jakieś detale zawsze mi umkną...
Nie mam pistoletu na klej wiec nadziewałam włóczkę na wieszak druciany...
Ale i tak mi się podoba
wow pięknie ... sprułaś sweterek ?! warto było ... brązy u Justyny to sznurek jutowy
jeszcze raz brawo
Sznurek jutowy aaa popatrz a nie widać
Sweterki do sprucia 3 byly ale tylko jeden zdążyłam rozłożyć na łopatki...