Piękna zima,ładnie uchwycona twoim okiem Marzenko no i ta wisienka na torcie w postaci sójki ...
Bałwan na stole gdzie on tam wskoczył ?
Pozdrawiam cię gorąco

Nie zanosi się na ocieplenie...... a odlodzić tego mamy za dużo.. wiec niech natura rządzi sama...

Sójka jak na pokazie się prezentuje!

Marzenko lodowy ogród zachwycający chociaż to zmartwienie ogrodnika... a sójka tak pięknie ci pozowała miałaś fart

Marzenko byłam dziś na Lubince i cały czas się rozglądałam gdzie Twoja góra, ale się pogubiłam w tej bieli
a było dziś bajecznie - słońce i oblepione śniegiem gałązki - u mnie w dole tak bajecznie nie było

nie miałam aparatu więc nadzieja w Tobie

pozdrawiam

marzena napisał(a)

i sójka na sośnie...

ładna, a u swojej dzisiaj tylko ogon zobaczyłam jak była na stołówce

U mnie to samo Marzenko, już się nawet zaczynam przyzwyczajać do tego widoku, tylko co będzie potem? Pozdrawiam

dzięki dziewczyny, że zaglądacie...
ja też to robię i bywam u Was...ale jutro pewnie nadrobię wreszcie zaległości i włączę się trochę do Waszych rozmów...
jednak obecnie jest tyle ogrodów/wątków...że się czasem się gubię...ale wiadomo, zaglądam głównie i tak do Was 'starych' znajomych

no, lodowo i śniegowo jest nadal...
to mój las ( posadzony przez nas...) z bezlistną obecnie metasekwoją przed wszystkimi innymi iglastymi...


a tu Mira, widok ode mnie na Lubinkę ( oświetlona jest), jak jesteś na szczycie, to zerknij w dół cokolwiek w lewą stronę...tam stoję w moim ogrodzie i macham do Ciebie...
pozdrawiam też i do zobaczenia u mnie...ale raczej wiosną, teraz nie ma dojazdu do domu...

i jeszcze lodowe gałązki...


a tu właśnie troche słońca było i śnieg skrzy się w nim...

Marzenko sójka i rzeźby ogrodowe pięknie uchwyciłaś. Pozdrawiaaaaaam!