Haniu jesteś jak pędziwiatr poczekam az wrócisz .Bożenka się nie pogniewa i dlatego jeszcze coś wkleję ,,coś miłego .Na te zdjęcia mogę patrzeć godzinami Słowa są zbyteczne
Dzidka gdyby to był mój buk to
1) wiosną wyciąć lub skierować w dół jeden z dwóch wierzchołkowych pędów
2) to samo z sterczącymi poziomo gałęziami, można podginać stopniowo bo już chyba sztywne
3) wszystkie zbyt nisko wyrastające lub za długie gałęzie przyciąć, niech soki idą w górę
4) czubek można pionować nawet nie mając odpowiednie drabiny, długi kij na końcu z drutu zrobione spiralny haczyk-oczko - zaczepiasz czubek na odpowiedniej wysokości tak aby się nie wysuwał, dolna część kija przymocowujesz do pnia lub palika wbitego obok, w miarę wzrostu przesuwasz do góry
sprawdzone na buku i cyprysiku nutk. Penduli i brzozie Youngii wyprowadziłem ją na ponad 6m
zdjęcie prostowanego cyprysika nut. jest na 2str widać kijki, buk i brzoza chyba też gdzieś jest
znalazłem buczka kijek został chwilowo odczepiony od palika, widać po prawej wycięty przemarznięty w maju czubek -podniosłem do góry boczną gałązkę zastępując przewodnik(oczywiście podnoszona była przy kijku)
Agato, witaj w Nowym Roku. Dziękuję za życzenia i nawzajem - wszystkiego dobrego.
Jakie piękne zdjęcie. Są takie nierealne, jakby świeciły własnym światłem. Jak z bajki.
A wiesz, że kiedy zobaczyłam to zdjęcie na komputerze to przyszła mi do głowy podobna myśl - świecą, albo z jakiegoś innego zdjęcia zostały tu przeklejone, jakby inne światło na nie padało niż na wszystko dookoła. Ciekawe
Właśnie, a jeszcze te resztki liści na drzewach wyglądają jak taki złoty, święcący pył, który tak się jeszcze nad nimi unosi, bo one dopiero przed chwila wylądowały. Przeniosły się skądinąd.