Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gardenarium"

Nasadzenia przed domem 18:04, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Żurawki zabierz, co to jest z tymi żurawkami, u mnie na ulicy także niektóre pozamierały, jakby miały grzyba.
Nasadzenia przed domem 18:03, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wrzośce "Golden Starlet", tojeść rozesłana "Aurea" ale też chyba ją przypali , Ilex crenata Golden Gem.
Wejście, ładna mi wizytówka, heeelp 17:56, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dobra rada Limka Robótka poszła do przodu.
Wszystko od początku! Potrzebne wsparcie! 17:54, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Linie w ogrodzie mogą być proste, gdzieś wpisane koła albo jedno koło, trzeba zastanowić się przede wszystkim nad podziałem przestrzeni, co i gdzie.
Potem żelazna lista gatunków.
Proponuję wpisać na nią lawendę, kuliste drzewa, hortensje, bukszpany (żywopłociki i topiary).
Warzywnik może zostać wymurowany kostką granitową (podwyższony i obwiedziony żwirową opaską - chodnikiem.
Pergola z przyległościami 17:48, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Na tę piekną pergolę posadź bluszcz w połączeniu z pnącymi, wysokimi różami. Ja tak mam. Bluszcz zdobi zimą, ale nie jest na tyle ekspansywny żeby zadusić róże. Żyją sobie spokojnie w zgodzie, a nadmiar bluszczu czasem wycinam. Z początku trzeba mu pomóc i przywiązać, ale potem można to usunąć.
Winobluszcz pięciolistkow szybko by pokrył, ale w czasie kwitnienia (niepozorne kwiaty) uwielbiają go pszczoły, a to może być niebezpieczne.
Obrzeża rabat - oddzielanie kory od żwiru 17:42, 04 wrz 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Do góry
gardenarium napisał(a)
Za lawedną mogą być miskanty "Variegatus" i jeżówki różowe, a jeszcze dalej - krzewy liściaste, np. berberysy, ale jakieś ciekawe odmiany- nie te zwykłe. Może hortensja Limelight by wytrzymała?


Danusiu, czy zaglądałaś może do mojego wątku w dziale projektowania?
Właśnie zaczęłam tak nieśmiało sobie wyobrażać dwa krzewy tej hortensji przy samej pergoli, przy tym narożniku, gdzie stoi ławka i stolik.
Napiszę w swoim wątku co mam na mysli, żeby tu nie zaśmiecać.
Mój pierwszy raz. 17:17, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Witaj Zaga, najlepiej by wyglądały takie same drzewa (katalpy) pomiędzy lampami i wtedy albo też lawenda, albo pozostawić tawuły. Jeśli te drzewa są za duże na tę rabatę, to może posadzić żółte trzmieliny pienne, zarówno w tawułach jak i lawendzie, albo inne formy pienne, ale jednakowe.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 15:34, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
O To rzadkość żeby zakwitł ponownie. Mnie się nie udało, przesuszałam, na dwór wystawiałam itd. ale nic.
Obrzeża rabat - oddzielanie kory od żwiru 15:32, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Za lawendą mogą być miskanty "Variegatus" i jeżówki różowe, a jeszcze dalej - krzewy liściaste, np. berberysy, ale jakieś ciekawe odmiany- nie te zwykłe. Może hortensja Limelight by wytrzymała?
Klub Wrześniowych Małżeństw 15:29, 04 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)

Mówisz cymbidium we włosach - trudno było je zdobyć?


Nie, sprzedawano na sztuki, takie kwiatki we fiolkach. Pojedyncze. A jak ktoś potrzebował gałązkę to też liczono każdy kwiat na gałazce
Klub Wrześniowych Małżeństw 15:28, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Sebek napisał(a)
Mówisz cymbidium we włosach - trudno było je zdobyć?


Nie, sprzedawano na sztuki, takie kwiatki we fiolkach. Pojedyncze. A jak ktoś potrzebował gałązkę to też liczono każdy kwiat na gałazce

Moja koleżanka z ogólniaka miała kwiaciarnię
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 14:37, 04 wrz 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
gardenarium napisał(a)
Wicio pojechała do zaprzyjaźnionej kwiaciarni. Jak wchodzi, pani patrzy czy ma kwiaty biało-zielone

No bukiet piękny, miałam go ochotę capnąc przez monitor
Czasem mam ochotę na dodatek do białozieleni-pomarańcz, amarant, czy niebieski(ale z tym to trudno w kwiaciarni). Nawet jak mąż kupuje orchidee to już wie, że może być albo biała albo zielona. Ciężko ma gościu. I to już trwa parę lat, a mi się nie znudziło to połączenie, co jest niezmiernie dziwne
Czekam na rozkwit zeszłorocznego cymbidium-pęd już rośnie
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 14:34, 04 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)
Wicio pojechał do zaprzyjaźnionej kwiaciarni. Jak wchodzi, pani patrzy czy ma kwiaty biało-zielone


Ja też mam taką jedną

Biorę u nich zawsze, ale różne rzeczy
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 13:33, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wicio pojechała do zaprzyjaźnionej kwiaciarni. Jak wchodzi, pani patrzy czy ma kwiaty biało-zielone
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 13:33, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
myszorek napisał(a)
Mnie zawsze rozwalają takie ujęcia romantyczne i zaczynam beczeć jak bóbr. Danusiu i Witku gratuluję serdecznie.Na tej relacji wyglądacie jakbyście wczoraj brali ślub!
Piękny tort dostaliście- mięta i róze, no i może kieliszek szampana-czegóż trzeba więcej



40-letnie białe wino
Klub Wrześniowych Małżeństw 13:22, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ana napisał(a)
Danusiu, piękne fotki - ta na ławce jest cudowna!!!! widac szczęscie i milośc i radość ze swojego towarzystwa - wszystko na niej jest!!!


To szczęśćie przetrwało do dziś Życzę wszystkim nam tego
Klub Wrześniowych Małżeństw 13:20, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
anula_wn napisał(a)
ja siedzę na walizkach, bo zaraz w drogę do domku, ale zajrzałam na ogrodowisko (mus )
Danusiu, foty super!!! wyglądaliście obłędnie ! Ty taka dostojna, a Witek - jak chłopaczek no i Grzesio (teraz to widzę) cały tata!


Witek na ławce miał 20 lat (listopad), a w dniu ślubu miał 21 lat, przepisowo. Zawsze marzył, żeby się młodo ożenić i z synem na piwo chodzić. Młody Tata
W tym roku będzie miał 50-tkę.

A fotka przedślubna na ławce była robiona na Marszałkowskiej podczas randki
Usiedliśmy zastanawiając się na jaki film pojdziemy do kina, przechodził facet z aparatem i pyta, może fotkę zrobię i przyślę. Nie wierzyliśmy że przyśle A jednak
Klub Wrześniowych Małżeństw 13:15, 04 wrz 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
KasiaWB napisał(a)
Danusiu, świetne te zdjęcia bardzo mi się spodobało to ze ślubu cywilnego, szczególnie eleganckie z czego był bukiet? i zdaje się, że przy woalce również był kwiat?
a jak patrzę na to zdjęcie (chyba) na przystanku to nasuwa mi się pytanie: czy już wtedy wiedziałaś, że będzie ogród nie tylko bukszpanowy?

Wszystkim wrześniowym życzę spełnienia marzeń i tego co najlepsze na ......dalszej wspólnej drodze życia


Do cywilnego bukiet robiłam sama był z astrów a kryzka była z liści serduszek (tych drobnych - taki "koperek").

Zdjęcie zapożyczone od Kriss


Już byłam ogrodniczką. Kwiatek z woalką we włosach to było różowe cymbidium, a gdzie ono do astrów, ale co tam. Kto wtedy zwracał uwagę na takie szczegóły

U bukszpanach wtedy nie marzyłam, nie wiedziałam, że je tak polubię.

Uwielbiałam wtedy kaktusy
Kompozycje z wrzosami w pojemnikach 11:05, 04 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)


A na schodach coś mnie "naleciało", żeby dorzucić wyjatkowo różowego kolorku, tak na krótko, dla urozmaicenia











Kompozycje z wrzosami w pojemnikach 11:03, 04 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)
No i jeszcze jedna przymiarka w żurawce, ładne z niej tło.





No i jeszcze koszyczek



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies