Pokazywałam Wam już wycinankę zrobioną przez mojego wnuka ....Wczoraj uszyłam nowe poszewki na poduszki i zrobiłam wałek pod nóżki Do tego nowy katalog roślin
Nie straszne mi jesienne wieczory ...
Grinswold... już dzięki Googlowi poszukałam.. nawet to oglądałam
Z internetu często są kiepskie te ledy.. trzeba patrzeć na kable.... bo w nich jest pies pogrzebany.... Kupiłam ledowe lampki... i M w ramach nudy..siedzi i walczy by je na nowo połączyć czyli szuka gdzie znów przerwało... chciałam wyrzucić, ale on to jako sport traktuje
Teraz kupuję na necie takie jak widać dobrze kable..
I pięknie wyglądają drzewka liściaste w lampkach.. i ja ozdabiam ogród a nie dom.. wiec Grizwoldowej ze mnie nie będzie
Foto kiepskie... ale dla inspiracji...
Bogdziu, ja bym zjadła takich gołąbków. Z nimi problem jest tylko taki, że 4 nie opłaca się robić. Więc od razu gar cały, to i konsumenci powinni być. Dostałam skrętu kiszek na ten widok.
Pszczółko co Ty mówisz. Jak nie ma konsumentów to jeszcze lepiej niż jak są bo robisz, zamrażasz i potem masz wolne dni od gotowania a odgrzac w mikrofali to przeciez żaden problem.Ja zrobiłam jedna z kapusty włoskiej, drugie z białej , było chyba 52 szt, a na pewno 50. Trochę zjedlismy , trochę wzięły dzieci i starczyło na zamrożenie i własnie to ostatnie najbardziej mnie cieszy.
Ktoś tu zaczął wspominki. Z mojego archiwum dwie wspaniałe kobietki. Mój brat niedługo jedzie na koncert do Łodzi. Gdyby nie środek tygodnia, chętnie przejechałabym się w Twoim kierunku. Pozdrawiam
Aldonko dzięki za wpominkowe zdjęcie w moim wątku. Do miłych chwil fajnie się wraca. Dzięki.
.
taką widziałam w Stambule - marzenie ściętej głowy
Co do paulowni to mam dla Ciebie dobra wiadomośc . Nie trzeba będzie ściętej głowy by ją miec bo to co pokazujesz na zdjęciu to nie paulownia tylko katalpa.Paulownia ma podobne wielkie liscie i kwiaty ale fioletowe.Katalpy dobrze u nas rosną , ja mam i Ania też więc i Ty mozesz miec jak tylko zapragniesz. Pozdrówka najserdeczniejsze przesyłam.
Wierzba pierwszy rok co wybarwia się ładnie... co roku liście były chore.... dopiero po opryskach odżyła.. szkoda nam jej bo ptaki ją uwielbiają i zimą ma piękne pokręcone pomarańczowe gałązki.... Myślałam, że brzozy ostatnie zrzucają liście.. jednak wierzba trzyma dłużej...
Przy śniadaniu się zrelaksowałam cykajac fotki przez szybkę...... wiec dla podtrzymania żywotności wątku wstawiam moje przyśniadaniowe obrazki.... (trochę późne te śniadanie, ale szybciej nie dało rady...)
I obserwacje....
Sikorki są bardzo kulturalne biorą ziarnko i robią miejsce dla następnych
A wróble jak dopadną do koryta.. to tak łatwo nie odejdą...
'Perry’s Stellar Red'
Bardzo atrakcyjna odmiana o dużych, dwubarwnych kwiatach. Polecam do stawów, sadzawek oraz dużych oczek wodnych na głębokość 70 – 120 cm .
Ta roślina jest nie do zdarcia, jeszcze kwitnąć planuje
Aga, dawno mnie u Ciebie nie było , a tu tyle się dzieje .....
park piękny, wrzosowisko bajka (co to będzie wiosną, ehh), a ta roślina wyzej ....najpierw przeczytałam, że: " jeszcze kwitnąc poluje"...i trochę tak wygląda jak pająk na łowach
pozdrawiam !
Sebek- nie sposób Ci nie gratulować pierwszych kroków redagowania......wyszło super i zdjęcia we współpracy także, wszyscy kochamy storczyki bo cieszą oko swoim długim i obfitym kwitnieniem.
A to dla Ciebie