To tu- to tam- łopatkę mam !
16:07, 01 lip 2022
Koper przez kilka lat był u mnie rarytasem.
Plony warzywne czasem nie są adekwatne do włożonego wysiłku. I jest tak jak pisałam Eli. Podstawą jest żyzna gleba. Co roku trzeba ją zasilać dobrociami. Rzodkiewka wymaga stabilnej wilgotności i bardziej się udaje, kiedy wysieje się ją już w marcu. Potem bywa za ciepło i momentalnie idzie w kwiaty. Kiedy ma za sucho, to atakują ją mrówki. Nie zniechęcaj się. Spróbuj z wysiewami po 20 lipca (szpinak, rzodkiewka, rukola, kapusta pekińska, pak choi). Fasolkę spróbuj wysiać jeszcze raz. Będzie do podjadania we wrześniu.
Dzisiaj wykopałam czosnek jadalny. Koper w tym roku też mam swój. Muszę dokupić ostrą papryczkę. Ogórki dojrzewają. Będzie kiszenie. Mam zamówienie na dużo słoiczków.
Nabyłam ten polecany przez Martę blender kielichowy wysokoobrotowy. Jak dla mnie- rewalacja. Umycie po użyciu zajmuje minutę. Wrzucać można różności, a konsystencja koktajli jest aksamitna. Dzisiaj używałam jarmużu toskańskiego i nie było nutki goryczki. Oprócz jarmużu był agrest, arbuz, liście mięty oraz melisy, banan i jabłko.

