1000 na liczniku!
Na wątku ...jak w poradniku!
Kto chce mieć ogród ,,prima sort"
niech wcale nie wychodzi stąd!
Niech patrzy, kopiuje ,podgląda,
do kopania zatrudni ,,wielbłąda",
a na przekór tym na ,,nie"
ogród wnet powstanie w tle!
Danusia tak zachęca do robienia wianków , że nie ma opcji aby nie spróbować .
Pierwszy z wianków , to podkład słomiany owinięty jutową taśmą , całość łącznie z ozdobami poprzypinałam szpilkami krawieckimi .Jak się opatrzy wystarczy powyciągać szpilki i ozdobić w dowolny sposób.
Drugi wianek , to podkład słomiany owinięty wełną, do tago dodam kwiaty filcowe , a na razie powbijałam perełki na szpilce.
A ten czeka na swoją kolej , będą dodatki w kolorze lila .Kolor ten pojawi się na choince i paru drobiazgach we wnętrzu.
Irenko, Wiolu, Haniu, Zbyszku, zimnooo
Mąż mnie dzisiaj przeraził, bo powiedział, ze kilka ulic dalej stoi cysterna
To już nie marzę o ciepełku ani o ciepłej wodzie, tylko bym chciała, żeby w ogóle wody mi nie zabrali!
Haniu, prominent na osiedlu? chyba sama w to nie wierzysz...
Zbyszku, napisz potem jak Wam smakowało
No...to ćwieka mi zabiłaś.
Uważam że pięknie.
Wiesz,ja nigdy róż nie lubiłam.
Ale w tym roku się do nich przekonałam za sprawą róż okrywowych.
Kupiłam 7 sztuk.Cudne.
Zastanawiam się jednak czy róże pod tą magnolią będą dobrze kwitły.
Jest to strona północno-wschodnia
Ewentualnie wyjście jest takie żeby posadzić rododendrony jakuszymańskie kwitnące później od magnolii
lub zamiast rododendronów posadzić po prostu większą ilość funkii z hakonechloą.
Czy w takim razie tak będzie dobrze?
Są głosy że rododendrony pod magnolią będą z nią konkurować i można by dać róże okrywowe.
Tylko czy one tam zakwitną.
Tam jest raczej mało słońca
Pozdrawiam wszystkich weekendowo. Nareszcie mam czas na ogród. Zimno, ale nie pada.
Wszyscy chwalą się swoimi latarenkami, więc ja również pokazuję mój prezent imieninowy.