ana_art
21:05, 28 lis 2012
 
Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Sebek ja na zadupiu przy bocznej drodze mieszkam  w ubieglym roku kombinowałam z wiankiem na drzwi, powiesiłam i w nocy mi spadł bo nie mam jak go porządnie przymocować, więc tak sobie kombinuje że może na furtce...
 w ubieglym roku kombinowałam z wiankiem na drzwi, powiesiłam i w nocy mi spadł bo nie mam jak go porządnie przymocować, więc tak sobie kombinuje że może na furtce...
 w ubieglym roku kombinowałam z wiankiem na drzwi, powiesiłam i w nocy mi spadł bo nie mam jak go porządnie przymocować, więc tak sobie kombinuje że może na furtce...
 w ubieglym roku kombinowałam z wiankiem na drzwi, powiesiłam i w nocy mi spadł bo nie mam jak go porządnie przymocować, więc tak sobie kombinuje że może na furtce...
 
 , że nie ma opcji aby nie spróbować  .
 , że nie ma opcji aby nie spróbować  .