Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 19:02, 15 paź 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry



Super trio podwojne. Piekne i bestie I te Wasze sloneczne usmiechy

Fajnie macie

Irenko, no klasa dresik Nie widac wcale, ze wiekowy

Piekne zdjecia ogrodu, wrzosy Ci cudnie kwitna

Pod starą jabłonią 18:54, 15 paź 2012

Dołączył: 02 paź 2012
Posty: 62
Do góry
No i znalazłam jeszcze jedno zdjęcie, robione od strony furtki

Dziękuje Ewa, podziwiam Twoją wiedzę, ja za nic nie mogę zapamiętać nazw tych wszystkich roślinek. Byłam też na Twoim blogu
Miłorząb dwuklapowy - Ginkgo biloba 18:48, 15 paź 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Slicznie dziekuje za informacje

Zmieniamy powolutku kolor


Kwiatki i rabatki u Elizy 18:44, 15 paź 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Do góry
eliza3 napisał(a)
Przy okazji poszerzania rabat wykopałam majeranek. W ogrodzie by zmarzł, a tak to jeszcze wykorzystam go w kuchni. Pięknie pachnie... Dwa razy go ścinałam w tym roku i mam słoiczek suszonego, ale świeży jeszcze lepszy

Hej świetny pomysł z tym majerankiem pozdrawiam m
Pod starą jabłonią 18:42, 15 paź 2012

Dołączył: 02 paź 2012
Posty: 62
Do góry
Zaczęłam porządkować nie tylko ogród ale również własną głowę. W końcu zrozumiałam, że plan jest najważniejszy. I oto powstał

Moja kuzynka powiadała "chciałoby się całą wieś, tylko pieniądze gdzieś" innym mądrym przysłowiem jest Tak krawiec kraje jak mu materiału staje. Nie mogę sobie pozwolić na wiele, ale chciałabym konsekwentnie, powoli.

Jak na razie powstał plan. U KasiWB zobaczyłam bukszpan z miskantami. Trawy nie mam, ale bukszpanu dość sporo, a gdybym tak zrobiła z nich kule i posadziła z trawami na tym odcinku przed domkiem gdzie biegnie ścieżka płyt chodnikowych? Później dokupiła białych kamieni?


Najwięcej problemu mam z miejscem za oczkiem oraz z ugorem.

Chciałabym tam posadzić coś co zasłoniłby mi domek sąsiada.
Kwiaty kocham, uwielbiam. Tylko, że na dzień dzisiejszy mogę sobie pozwolić w ograniczonych ilościach.
Pracuje fizycznie, bardzo często wracam zmęczona, uszkodzone kolano. Jestem zmuszona tak zagospodarować ogród, żeby zminimalizować swoja pracę. Magnolia, wiem, że Ty mnie rozumiesz Byłam już w sklepie pytałam się o Złotokap ( bardzo mi się podoba) i chciałabym go w swoim ogrodzie. Słońce o poranku wstaje od strony ugoru, najwięcej miejsc zacienionych jest za wejściem, tam gdzie teraz rosną iglaki i wrzosy. Posadziłam też tam dwa rododendrony. Tu na forum wyczytałam, że lubią cień No tak miało być jeszcze o ziemi, a więc jest to teren podmokły, gliniasty. Inaczej nie potrafię wytłumaczyć


Przeglądając Wasze ogrody spodobało mi sie parę roślinek, głównie trawy. Niedawno byłam w ogrodzie japońskim we Wrocławiu, bardzo mi się tam podobało . Mam nadzieję, ze pomożecie początkującej ogrodnice.
Kwiatki i rabatki u Elizy 18:28, 15 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Przy okazji poszerzania rabat wykopałam majeranek. W ogrodzie by zmarzł, a tak to jeszcze wykorzystam go w kuchni. Pięknie pachnie... Dwa razy go ścinałam w tym roku i mam słoiczek suszonego, ale świeży jeszcze lepszy.



Kwiatki i rabatki u Elizy 18:28, 15 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Wow, ja musiałam nieźle się nagadać żeby M w końcu przełknął szklarenke Moze jednak? Zobacz, sa takie cudne, angielskie... można je przytulic do ściany domu lub garażu...


U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 18:26, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Urszulla napisał(a)

Niedobrze że masz żwirek koło tui-współczuję sprzątania.

Za to podoba mi się szpalerek werbeny-zrób przed nią żywopłocik z bukszpanu


Jest przecież Tylko go zasłoniły....Kiedyś urośnie



A relacja ze sprzątania żwirku tej wiosny jest tu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/378-u-sebka-czyli-ogrodowe-rewolucje-czas-zaczac?page=967
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 18:08, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry


I to czego nie cierpię, a posprzątać kiedyś muszę - igły z brabantów w żwirze...W zeszłym roku jak pewnie pamiętacie nic innego nie robiłem tylko wybierałem te igły na ile mogłem - w tym roku nic z nimi nie robię. Część po zimie zniknie, a resztę posprzątam wiosną. Po co się męczyć





U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 18:03, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Wrzosy





U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 18:02, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Werbena mocno straciła na urodzie - ale nadal jest ładna





Anabelle



U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 18:01, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Te hosty jakoś w ogóle się przymrozkami nie przejmują - fajnie



Borówki



Z turzycami palmowymi



U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 17:59, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Berberysy jeszcze całe nie płoną - dopiero w środku





Barwinek



Zimozielony ogród przy białym domu 17:59, 15 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 400
Do góry
Gardenarium napisał(a)
O ogrodzie powstał wiersz, autor Bożenka (Bogdzia) z Rododendronowego ogrodu. Zdjęcia Danusia.



Wiersz o zimozielonym ogrodzie...

Na skarpie szarej i burej stał piękny biały dom.
Oknami olbrzymimi przed siebie patrzył on.
W tych oknach się odbijał ziemi brązowej szmat
co czekał na nowe rośliny od kilku może lat.



A w domu tym mieszkali Ona i Ono i On
co wciąż sie usmiechali, bo to szcześliwy dom.
Do szczęśliwego domu raz przyszła dobra wróżka
i do nich powiedziała : potrzeba wam ogródka.




O rany ale poemat! Rewelacja!

Wnet czary się zaczęły, ludzi w ogrodzie wiele
będziemy mieli ogród, cieszą się własciciele.
Niestety miast ogrodu, co był im obiecany
teren jest cały w błocie, zupełnie rozkopany.




A wróżka śle uśmiechy, niczym się nie przejmuje,
może ona to zmieni i co złe odczaruje?
I mieli rację oni: Ona i Ono i On,
że wróżce zaufali że przyozdobi dom.




Któregoś dnia ta wróżka donic naustawiała
ucieszył się z nich Mati aż buzia mu się śmiała.
Nawiozła czarnej ziemi, rośliny wybierała,
a męska jej ekipa robotę nową miała.




Kopali i sadzili, rowy zasypywali,
zielonym zaś avantem cięzary przemieszczali.
Zdzisław bez przerwy machał i kogóż on czaruje?
a Mati na tarasie wszystkiego dopilnuje.




My zaś Matiemu teraz zupełnie zaufamy
i na dni kilkanaście tutaj nie zaglądamy.

Minęło dni niewiele, więc wejdźmy do ogrodu
ściskamy w dłoniach kciuki, by nie doznać zawodu.




A ogród istne cudo, aż nie wierzymy sami,
dom jakby jeszcze bielszy i śmieje się oknami.
Przy wejściu nas powita bonsai piękny z cisa
a z murków z roślinkami irga zalotnie zwisa.





Skarpa, co była szara dzisiaj zielenią lśni,
przy schodach rosną kule, te bukszpanowe trzy.
Ambrowiec do nas woła kolorem z czerwieniami,
a słuch już się zachwyca szumiącymi trawami.




Pod wielkim starym świerkiem wrzosy się rozłożyły
i swymi kolorami to miejsce ubarwiły.
Łan hortensjowy kwitnie, rumieńcem lekkim płonie,
żółty Ginkgo biloba zaprasza: chodźcie do mnie !



Gdzie iść, gdzie patrzeć najpierw? - nasz rozum o to pyta
tu buk czerwony rośnie, tam róża zaś zakwita.
Po trawie sobie chodzisz jak po pięknym dywanie
by się zachwycić brzozą, na chwile tu przystaniesz.




Barwne żurawki, trawy, dwukolorowe kamyki
w których rosną prześliczne, czarniutkie konwalniki.
Stanie tu wodna ściana z szumiącym jasnym zdrojem,
co pewnie będzie ptaków wspaniałym wodopojem.



Uśmiecha się dziś wróżka, bo zadowolona jest wielce
i patrzy z dumą wkoło, raduje się jej serce.
Na koniec jeszcze czarów swych wielkich dopełniła
i wielką szklaną kulę w ogrodzie zostawiła.



Zaczarowana kula od wróżki darowana
rozsiadła się przed lustrem i lśni tam już od rana.
Blask bije z niej perłowy, blask bije z niej wspaniały
aż trawy ze zdziwienia cichutko zaszumiały.




I jeszcze wiele cudów ta kula tu dokona
by żyli wciąż szczęśliwie On, Ono, no i Ona.
Przy pięknym białym domu zapada zmrok jesienny
dom ten jest szczęśliwy, a ogród taki piękny.




Zaszumią drzewa, trawy na wróżki pożegnanie
w progu białego domu szczęśliwy Mati stanie,
pomacha ręka wróżce za to, że tutaj była
zaczarowaną kule w ogrodzie zostawiła.


Ogród przy białym domu zasnują mgły jesienne
wszystko tu wyjatkowe, wszystko tu takie piękne.
Cieszy się z otoczenia biały, przepiękny dom
cieszy się pewnie bardzo Ona i Mati i On.



U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 17:58, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Hosty przy wejściu - nie wiem sam czy mi się podobają czy nie - chyba kupię chryzantemy, a je wyeksmituję...





Hortensje SD



I ogrodowe...obraz nędzy i rozpaczy ...

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 17:57, 15 paź 2012

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
Do góry
popcarol napisał(a)


piękne zdjęcie a taką cukienię można z biegu do zamrażalnika wrzucić jak znalazł potem do sosu pomidorowego
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 17:49, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Ale jednak jesień też widać Wylazł krokus jesienny - jeden, jedyny....





U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 17:48, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Jeszcze hosty chcą kwitnąć





Kocimiętka kwitnie non stop - a jak szybko rośnie! A sadziłem takie malutkie sadzonki....



U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 17:46, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Werbena z ostatnim kwiatkiem





Alchemilla mollis

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 17:44, 15 paź 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Mimo przymrozku postanowiła jeszcze zakwitnąć ostróżka







Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies