Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Aster - astry bylinowe 10:41, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry






Aster - astry bylinowe 10:40, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry






Aster - astry bylinowe 10:39, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry






Aster - astry bylinowe 10:38, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry






Aster - astry bylinowe 10:37, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry






Co z tym ogródeczkiem począć 10:37, 15 paź 2012


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Już jestem dzień dobry wszystkim


Dzisiaj rano spotkała mnie niemiła niespodzianka ,ten potwór znajda ,kochana zresztą rozkopał mi rabatkę nigdy tego wcześniej nie robił
Chyba mu się nie podoba

Przedstawiam Speky dwuletni jak pisałam znajda,i prawda jest że takie psy bardzo są wdzięczne
Aster - astry bylinowe 10:37, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry






DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:36, 15 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Agniecha, Madżenka, Bociek, Julita, Gosia(malwes), Anita, Syla, Noemi dzięki kochane za wszyyystkie pochwały - jesteście stanowczo zbyt wyrozumiałe - to demotywujące
Dla Was taka szybka poranna fotka komórką:

Wygląda tak niewinnie - 5 brzózek, ale 2 silnych facetów cały dzień na tej rabacie pracowało! No muszę ich pochwalić po prostu ! Musieli tam nawieźć kilkanaście taczek ziemi polnej, bo zrobiła się rabata-dołek, potem przemielili to glebogryzarką, a potem na moje życzenie pod każdą brzozę kopali ogromny dół i mieszali gliniasto-polną ziemię z torfem... No niech te brzozy spróbują teraz nie rosnąć
Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 10:35, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry
Zostawiliśmy naszego jeża na chwilę w spokoju, bo przeciez nikt nie lubi jak mu się przeszkadza przy jedzeniu. I po jakimś czasie wyglądamy przez okno - o kurcze czy my mamy zeza. Nic z tych rzeczy, on poprostu zawołał swoje rodzeństwo na poczęstunek.




W cieniu - zacieniona 10:35, 15 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
begonie jeszcze kwitną...
Aster - astry bylinowe 10:33, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry




Aster dumosus 'Apollo'





Aster - astry bylinowe 10:32, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
A tak wyglądał sklep ogrodniczy przy ogrodzie, przyznacie że oferta astrów jest oszałamaijąca










Aster - astry bylinowe 10:31, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Kupiłam jednak nowe astry, była w ogrodzie Karla Foerstera - są niskie, może będzie dobrze i nie dostaną mączniaka.

Zainspirowana ogrodami w Holandii i Niemczech napisałam mały artykuł o astrach.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/316-astry-jesienne

Dodam kilka zdjęć









Ania i róże i cała reszta :) 10:29, 15 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Noc przespana , jak dalej pójdzie wszystko z planem, to po południu lecę kopac dalej , poprawię kostkę na tej dużej rabacie i...
Brakło mi weny, nie wiem co dalej .

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 10:28, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry
Przybywa nam zwierzątek w domu. Jedne z nich są sympatyczne inne mniej a nawet powiedziałabym są uciążliwe.
Zaczniemy od tych sympatycznych. W niedzielę nasze zwierzaki domowe dostawały szału przy oknie i okazało sie, że zobaczyły taki oto obraz;


Panowie postanowili przyjąć gościa - czym hata bogata.



Widać, że bardzo mu smakowało.



Zajęty konsumpcją jeż nie zauważył, że nie tylko my go obserwujemy. Za krzewami czaił się kot sąsiadów.


Mój ogród 10:07, 15 paź 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Do lasu poszłam oczywiście z aparatem. Grzybów uzbierałam trochę do tego parę zdjęć i wyprawa była udana.
A to "moja wieś" z dalszej perspektywy, tam mam moją działkę.

Tu rodzinka muchomorów, ukryta pod sosną.

Co z tego, że niejadalny, ale za to jaki piękny. Zasłużył na portret.

Natura potrafi najlepiej komponować kolory. Połączenie zieleni z fioletem.

Śliczny kwiatek w lesie, było ich bardzo dużo, nadawałby się do suszonych bukietów.

A zobaczcie co znalazłam w lesie, gniazdo dzikich pszczół. Było rozwalone, a one musiały go bardzo bronić. Bałam się podejść blisko z aparatem, ze zrozumiałych względów.

Walczę z ogrodem :) 09:57, 15 paź 2012


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Do góry
Tak teraz można tylko kochać. Ale jakbyś widziała "ogród" 2 lata temu ...

Ściągnęliśmy nawierzchnię z 15 arów, nasypaliśmy przeszło 30 przyczep nowej ziemi, bronowaliśmy, mieszaliśmy, wyrównywaliśmy, grabiliśmt, wałowaliśmy (kilka razy) i dopiero sianie trawy. Jak sobie przypomnę ten okres - to była walka jak z żywiołem .
A teraz walczę ... o każdą minutę jaką uda mi się wygospodarować na pracę w ogrodzie,walka z moją niewiedzą, z brakiem pieniędzy tak potrzebnych za jego zagospodarowanie, walka z kretami, nornicami ... Nie mam czasu posiedzieć na tarasie i go kochać. Przynajmniej nie na tym etapie wykańczania domu i ogrodu .
Mój ogród 09:56, 15 paź 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
A teraz krótka relacja z pobytu na mojej działce. Jednym słowem było pięknie..
A tak wygląda winowajca klon - który brudzi, ale jest piękny zwłaszcza o tej porze roku. Na pewno u mnie zostanie.

Tak wyglądała moja działka o 8 rano w niedzielę. Światło było niesamowite, co uwieczniłam moim skromnym aparatem.Liście dzień wcześniej zostały wygrabione. Było porządnie - na krótko.
Widać tutaj zaczątek nowej rabaty, na lewo. W przyszłości chcemy postawić pergolę między szerszą a węższą częścią ogrodu.

Cynie niestety zmarzły, był ponoć przymrozek 3 stopniowy. Trudno. Poszły do kompostownika.

Za to bergenie nabrały jesiennych rumieńców.

Jesienny rozgardiasz.

ogrodoweimpresjejolki 09:55, 15 paź 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
malgocha1960 napisał(a)
Jolu,czy ty aby na pewno pokazujesz pazdziernikowe zdjęcia?U mnie było - 5 stopni,zmroziło wszystko,z wielkim bólem serca obcinałam tak pieknie kwitnące begonie jeszcze poprzedniego wieczoru,a rano nic z nich nie zostało.


Małgosiu, niby nie duży ten nasz kraj, a różnice pogodowe ogromne czasami. Też już mentalnie jestem przygotowana, że nie znam dnia ani godziny, kiedy mróz zetnie jednoroczne. Ale póki co ...

Pąków na różach jeszcze sporo - mam nadzieję, że za kilka dni pokażą w pełni swą urodę



Ten tydzień mocno zajęty, więc na działkę czasu mało, a jeszcze z pogodą trzeba to zsynchronizować. No i ten coraz krótszy dzień

Wypieliłam kolejnych kilka rabat i "do czysta" i zastanawiam się czy mogę liście z drzew owocowych, które zgrabiam z trawnika, nagarnąć na rabaty kwiatowe jako "ocieplacz" ?
Jak myślicie będzie pożytek, czy kłopot?

Haniu, herbatka była, ale łóżeczko nie, bo wnuki u mnie spędzały niedzielne popołudnie. Było wesoło. Malowanie farbami pod pełna kontrolą, ale już lepienie z plasteliny umknęło czujnym oczom dziadków i właśnie jej zaschnięte okruszki wybieram z dywanu ....
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 09:55, 15 paź 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Do góry
kaisog1 napisał(a)

[b]





Aga bardzo mi się podobają Twoje brzózki ....pięknie rozmieszczone ... tak na przemian ... CUDNIE !!!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies