Aniu - jak miło, że posta napisałaś - przynajmniej jeden na dzień powinien się znaleźć
Strasznie zabiegany jestem, ale kiedyś się ogarnę - ale chyba jak remont minie...Ale już chyba najgorsze minęło - przynajmniej mam taką nadzieję
Aha - fiołka alpejskiego mam

Piękny - i nawet nie wyprany w Perwolu tylko nowy

No i jakie piękne poinsecje widziałem....ale zajdę tam chyba dopiero za miesiąc - aż tak wcześnie świąt nie zacznę
Pozdrawiam wszystkich zaglądających