Witam Gabrysiu,
Ponieważ ostatnio w różach się kocham to te zdjęcia mnie zachwyciły sliczna ta róża ,
tylko wydaje mi się że to nie pastella, pastella chyba jest morelowo biała.
piękne obrazki, piękne więc cytuję je bo klimat pięknej jesieni jest
pozdrawiam
Miło Cie widziec Miro. Jesień faktycznie już widac tylko tego co najbardziej się z nia kojarzy czyli grzybów nie ma, a taką miałam nadzieję że w końcu w tym roku bedą. Pozdrawiam serdecznie.
Bogdziu pięknie wygląda Twój ogród jesienią nie tylko wiosną, tyle w nim kolorów, a co do grzybów, przez nie wczoraj głowa mi poleciała na klawiaturę, chyba było za dużo tlenupozdrawiam słonecznie
Zatem lista na dzieiaj wygląda tak:
1 Finka z M i dzieciaczkami
2. Madżenka z M
3. Ania Asc z M?
4. Pszczółka z M
5. Joaśka z M
6. Anitka -Enya
7.Iza Konstancja
Zapisujta się ludziska
ja tez.... dla mnie to, toć to rzut kamieniem......
....ni jak.... odpuścić sobie tych upadków
Witam wszystkich zaglądających w nieco ,,zapuszczonym" chwastem zapomnienia wątku
Tess - mój balkon jest z gumy niestety moja doba nijak nie chce powtórzyć tego fenomenu, niezależnie jak bardzo staram się w nią powciskać rozmaite zajęcia... no nie chce się rozszerzyć... jest tyle rzeczy do zrobienia... chyba, że kosztem snu, ale ja tak kocham spać
Kukliku- maluj koniecznie, najlepiej zanim wsadzisz mój zamysł był taki, by je na biało pociągnąć, ale czasowo na razie nic z tego
Agatko - oj się zdziwisz jak kiedyś pokażę to ,,kubańskie" - używam do mięsa, do sałatki, na kanapkę zamiast szczypiorku... ma intensywny aromat coś między rozmarynem i oregano, a rośnie jak głupie.
Drzewko szczęścia - do szczęścia, potrzebuje: mało ziemi, sporo słońca (choć daje radę też w innych warunkach) i podlewania jak się czasem przypomni (nie lubi być zalewane). Służy mu też wystawianie latem na zewnątrz - wtedy szaleje ze wzrostem, a brzeg liścia, aż się robi czerwony z radości
Abiko - na Zieloną
Diano - witam Ciebie i twą hiszpańską opaleniznę
A dla wszystkich, którym się zdarza tu zaglądnąć, taki oto widoczek (ponownie, pałac w Kowarach):
Relacje z wycieczek po Szlaku Pałaców i Ogrodów zostawiam na długie, zimowe wieczory
Lewisje na skalniaczku powtarzaja delikatnie kwitnienie i smosiejki naparstnice wyciągaja sie do słoneczka......
Maczek chciałzakwitnąć, ale zauważył, że to nie jego pora..i chyba się "zwija"
Rozchodniki na skalniaku wcale nie maja zamiaru się zwijać.. to ich pora
I takie migawki, które na foto w minaturze są do niczego.... a w rzeczywistosci jest ładnie... przynajmniej mi się podoba
I tu Aniu zawarłaś całe sedno Najważniejsze, że Tobie się podoba Mnie przy okazji też. Wiesz już, że ja też wolę takie klimaty I dzięki za porady odnośnie grzybów