Jutro a raczej dziś nie mam szans na wstrzelenei siew setuchnę, bo o 6 rano pobudka i gnanie na złamanie karku... ja kwróce to dziewczyny pozamiatają.. i załapię się na 853 stronke.. wiec
Rano pomyślałam sobie,że pochwalę się na forum,że upiekłam piernika.Ale miałam się troszkę zabawić ubierając stolik na dworze w obrus i itd... Jednak zajęcia mnie trochę pochłonęły i w końcu jak podeszłam do formy to zastałam coś takiego
Chyba wyszło mi dobre jak na kucharę która nie wypieka ciast ...?
Witaj, Agatko, kocham Twoją pięknotkę...pozdrów ją serdecznie
Donoszę również, że pigwowców mam dwa krzaki, pierwsze słyszę żeby się rozłaziły Grzecznie rosną już z 5 lat, odrostów nie ma. Za to dżemy i nalewki w spiżarni owszem Ja robię dżemy pół na pół z jabłkami, a mój mąż nalewki nie wiem z czym, ale są boskie
Specjalnie dla Ciebie fotka z dżemem pigwowym
Mam teraz jakoś mniej czasu, czy doba się skróciła, brakuje mi tak ze dwóch godzin dziennie...
A dzisiaj wróciłam ze Szczecina, zajrzałam też do Międzyzdrojów, a tam potęga jesiennego morza, wiatr i mewy...
Witaj Robercie Wpadałam obejrzeć Twoje cudowne zdjęcia. Jesienne kolory są śliczne, a jesień w Twoim wydaniu jest boska Z przyjemnością ogląda się Twój bajeczny ogród.Gratuluję pierwszych stu kolorowych stron