Vita, okolice cudne, bukowe 300- letnie lasy robią wrażenie. A na plaży ten boski piasek, szkoda, że za zimno i boso nie polatałam.
Tulipanów dużo, ale od 3 lat nic nie sadzę, wszystkie z dawnych lat, dzięki
A ja bym ryzykowała z głogownikiem, jest wytrzymały, u mnie wytrzymuje -24, jak straci liście, tniesz i puszcza nowe.
Ewa absolutnie nie, dopisała nam pogoda, nawet pyszczydłą opaliliśmy. Dopiero jak wyjeżdżaliśmy, zaczęło się oziębiać i padać. Ale różnica jest w rozwoju roślin, u nas już bujnie.
Tak, miasto dba i jest coraz piękniej. Mam nadzieję, że miałaś udany wypad.
Dzięki.
Zachwycona jestem Trójmiastem, mogłabym mieszkać w Gdańsku lub Sopocie.
Gorzej pewnie zimą byłoby. Tak, za długo się jedzie, a mnie brak cierpliwości do długiej jazdy.
Rumianko, nie zdążylibyśmy. Mamy w Gdańsku znajomych, dzielnica Brzeźno, cudowna okolica i miejsce do mieszkania. Z nimi zwiedzaliśmy, a wieczorem padaliśmy, jak muchy. Jeśli znowu zawitam w twoje strony, dam znać. I dzięki za zaproszenie.
Asiu, one nie są czerwone, mają jakby 3 kolory, ten najciemniejszy, to kolor wina raczej. trudno je opisać.
Dużo tulipanów jeszcze w kolejce, bo są odmiany późniejsze.