Zuza, na daliowe korepetycje zapisuję się na zimę do Ciebie
O ile temat daliowej rabaty u mnie nie umrze śmiercią naturalną

Póki co temat żywopłotu grabowego ruszył - sznurki rozciągnięte, tylko robić nie ma komu
A główny kopacz ma rozdwojenie jaźni jak temat daliowej rabaty podejmuję - raz mówi, że nie ma czasu, sił i mocy przerobowych i że to bez sensu wykopywać coś na zimę, przechowywać i w ogóle, a później pyta czy to te "pompony" by tam miały rosnąć, bo jeżeli tak, to może jednak