Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gardenarium"

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 12:00, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Witaj na forum Ogrodowiska, nie dziwię się, że nie dotarłaś do końca mojego wątku

Oprócz forum korzystaj także z artykułów, jest też wyszukiwarka tematów, watków itd, która znacznie ułatwia szukanie informacji.

Napisz jakiej pomocy potrzebujesz. Z Twoich okolic jest na pewno Shrekol - Przemek, ja też nie jestem daleko

Od czego zacząć, poczytaj na początek serię artykułów Jak zaprojektować i założyć ogród
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 11:53, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
A masz swój wątek? To u siebie, a jeśli nie to w Topiary albo Wątek o topiarach
Mata przeciw chwastom 11:48, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
goniak napisał(a)
Popieram Danusię w kwestii niekorzystnego wpływu agrowłókniny w ogrodzie.
Nigdy u siebie jej nie stosowałam, chociaż na początku miałam sporo pielenia.
Szkoda tylko, że w przeświadczeniu wielu ludzi panuje opinia, że położenie agrowłókniny to cudowny sposób na uniknięcie chwastów. Jak wiemy cudów nie ma i po jakimś czasie chwasty rosną, tyle, że na wierzchu, przerastają tkaninę i o wiele trudniej wtedy je wypielic.



Agrowłóknina (mata p. chwastom)
Mata przeciw chwastom 11:47, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Wklejam jeszcze swoją wypowiedź z innego wątku, odnośnie zamierania bukszpanów:

Jak wykopaliśmy te bukszpany, to korzenie miały tuż pod matą, bo rozpaczliwie szukały tlenu, gleba była zamulona. Mata przeszkadza w normalnej i naturalnej wymianie materii organicznej, kora się nie rokłada, bo niby jak - jest odizolowana, sucha jak pieprz, mata po jakimś czasie od pyłu coraz gorzej przepuszcza wodę, chwasty i tak rosną, przesadzanie czegokolwiek jest utrudnione, nawożenie także.

U tego klienta padły także "smaragdy". Powiedziałam sobie - nigdy nie zgodzę się na maty.
U mnie nawet pod żwirem nie ma.
Systematyczne pielenie na początku i potem spokój. Dlatego jestem przeciwna matom.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 11:32, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Pokażesz bukszpany? Jak się cieszę z ich ceny, że nawet nie wiesz
Ogrodowy salon nad wodą 11:29, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
magja_ napisał(a)
A mój mąż mówi, że jak wyrośnięte i zdrowe to wszystko współgra I chyba ma dużo racji - poza tym uwielbia właśnie realia polskiej wsi Klimat jaki dają wyrośnięte krzaczory i drzewa chyba ciężko jest nadrobić projektem "od nowa". A żurawek nasadzić zawsze można Ewa podejrzyj ogród z cisami - jak stare przyjęło nowe. Tak mi się przynajmniej wydaje - że tam już był "stan zastany".


To racja. Tylko trzeba stare krzewy trzymać w ryzach, zwłaszcza jeśli są gęsto nasadzone.
Albo podcinać im niższe partie wyprowadzając w górę. Wtedy pod nimi można posadzić byliny.
Ogrodowy salon nad wodą 11:25, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)



Danusiu, to ja doprecyzuję moje pytanie: chodzi o zdjęcie powyżej. Odległość między klonem bordowym a zielonym. Czy koronę klonów można przycinać naookoło, czy zostawić je na żywioł?

Chętnie podpatruję modernizacje starszych ogrodów i sama już nie wiem co lepsze, budować od zera czy nie od zera?


Klony rosną w odl. około 4 metrów, a może nawet więcej.
Klonów palmowych nie przycina się, chyba że musisz, bo ma fytoftorozę i zamierają pędy.

Co do modernizacji, to zależy...
Jeśli w ogrodzie jest napchane zbyt dużo roślin jedna na drugiej i każda inna, to bardzo trudno go modernizować.
Natomiast jeśli ogród posiada dorosły drzewostan, który tylko trzeba skorygować i dosadzić nowe rośliny uzupełniając w niższe piętra - to miodzio taka robótka. Uwielbiam modernizować ogrody.

np. tu Modernizacja - za taką nie przepadam, zawsze mnie boli głowa jak robię

Ten miał żywopłoty, większe okazy drzew iglastych (sosna, jodła, kosodrzewiny, trochę tui, cisy, natomiast wszystkie drzewa liściaste, byliny i stawy - zrobiliśmy 15 lat temu. Wtedy nie było tak różaneczników, żurawek i ładnych host, tylko zwykłe zielone.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 11:19, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Po prostu piękna hortensja i już
Hydrangea paniculata "Limelight" - hortensja bukietowa












Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 11:14, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
justi napisał(a)
Te hortensje tak szybko rosną? To ja chyba za blisko swoje posadziłam. Ale będę miała krzaczoraaa nawet dwa krzaczoryy


Przy stawie mam dwa okazy w jeden dołek posadzone. Im nie szkodzi tak gęsto, będzie gąszcz czy las, jak kto woli

Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 11:12, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Ana napisał(a)
Danusia leje miód na moje serce, to znaczy że za 3 lata mam szanse zobaczyć taki hortensjowy gąszcz u siebie??


Nawet wcześniej. W zeszłym roku dzielnie pdlewałam nawozami do hortensji, w tym roku wcale, przez te deszcze nie chciałom się nic
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 11:10, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Sebek napisał(a)
Danusiu - a co tam słychać w ogrodzie - bo wczoraj mało Cię tu było


Byłam w rozjazdach do wieczora
Dziś może wsadzę wreszcie te ostróżki, robimy staw... ale kiepsko nam szło przez te deszcze
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 11:08, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Sebek napisał(a)

Danusiu, mam pytanie do Ciebie, specjalistko ogrodowa - czy jest szansa na przeżycie cisów i bukszpanów wys.ok.70-90cm wykopanych i przeniesionych z bryłą ziemi teraz, o tej porze roku w inne miejsce? Mam szansę na zakup takich pięknych, gęściutkich, strzyżonych w kule i stożki okazów w niewiarygodnej cenie 30zł/szt., ale oferta możliwa do zrealizowania tylko teraz

Myślę, że tak - tylko muszą mieć ciągle wilgotno, fajnie by było, abyś mogła je także cieniować przed prażącym słońcem.

A powiedz, gdzie jest taka oferta - bo może też bym cosik kupił


Jasne, że jest, nastarsze przesadzałam 14- letnie w ogrodzie z zapożyczonym krajobrazem, uda się tylko podlej dobrze i kontroluj w czasie upalnej pogody (tylki czy będzie takowa?)



Nie patrzcie tylko na robinie, to pierwsze, potem były drugie i potem już przerzuciłam się na wiśnie kuliste.


O Matko, namów Pana, żeby Ci więcej nasprzedawał
Problemy już na wstępie czyli brak konkretnego pomysłu 11:01, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Ewa napisała:

Posadziłam z 2 m-ce temu cisy na ekran ale dopiero teraz przeczytałam, że one nie lubią kwaśnej ziemi a ja je posadziłam w podłożu do iglaków (pomijam, że w centrum ogrodniczym taką mi sprzedali choć mówiłam, że ma to być ziemia do tych cisów) Zastanawiam się teraz co zrobić, czy powinnam czymś odkwasić ziemię? Martwię się czy im nie zaszkodzi ta ziemia ...

...zastanawiam się czy zamiast świerka serbskiego pendula dać zwykłego.


Moja rada, sprawdzić na worku, jakie ph miało podłoże do igklaków, często sprzedają dość wysokie 5,5 więc to by chyba nie zaszkodziło. Czy one rosną normalnie i są wybarwione na zielono?
Zamiast świerku serbskiego "Pednula" zastosuj lepszy - zwykły, regularny i nie tak "obwisły" Popieram.
U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 10:54, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Wrzuciłam Tobie te w żurawkach Specjalnie
U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 10:52, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Sebek napisał(a)
No ja chcę je teraz na dekorację do donic, także kupię wrzosy


Miałam takie





Bardzo lubię to zdjęcie




U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 10:46, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Wrzosiec - Erica kwitnie wiosną
Wrzos - Calluna - kwitnie jesienią

Ja też polecam wrzośce, mam w ogrodzie "Golden Starlet"

Na pierwszym planie są wrzośce a z tyłu wrzosy



Same wrzosy teraz mają pąki, zaraz zaczną kwitnąć


A to wrzosiec Golden Starlet, ładne są te o żółtych i pomarańczowych igiełkach i białych lub karminowych kwiatkach, one tak nie chorują na choroby grzybowe i bardziej się płożą i kwitną wiosną, wtedy wrzosom ścinamy kwiaty, żeby się rozgałęziały




Wrzosy




Żurawka - Heuchera 09:20, 05 sie 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Syla napisał(a)
Na słońcu posadziłam odmiany żurawek:
czerwona "Beaujolais"
żółta "Miracle"
Te dają radę jak równiesz "Lime Marmalade". Nie przypalają się listki. Natomiast u mnie "Citronelle" na słońcu wiecznie ma przypalone listki.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies