Kochani, weszłam teraz do swojego wątku, a tu tylu miłych gości.
Klamber- dziś zrobiłam zdjęcia, ale było już dość późno, zanim wróciłam z pracy, więc wybacz, że Cię mój grujecznik nie zachwyci. Posadziłam go w dosyć wilgotnym miejscu, na granicy działki z sąsiadem, blisko jego stawu. Przy moim nie ma już miejsca na tak duże drzewko

Będę go widzieć z tarasu, dlatego takie miejsce wybrałam. Cała ta rabata wiosną idzie do poprawki, bo prawie nic mi się na niej nie podoba, posadziłam tam przypadkowe rośliny. Ale już mam pomysły, jak to zmienić
Mój grujecznik to na razie małe nieregularne drzewko, jeszcze się nie przebarwia.
Tu w towarzystwie kwitnącego rozchodnika 'Matrona' oraz złotego berberysu.
Jak widać szału nie ma. Aparat do niczego, fotograf jeszcze gorszy