Rododendronowy ogród II.
22:31, 27 sie 2012
A jakoś tak czasu brakło, trochę wakacji, dzieciaka trzeba było trochę wyprzytulać, poza tym małe i większe problemiki i czas tak szybko ucieka że sama nie wiem kiedy mi 2 tyg. urlopu uciekły.
Podziwiam to przesadzanie bo to ciężka robota, ale za to jaka satysfakcja że są jakeś zmiany

Ja lubię zmiany, oczywiście umiarkowanie ale nie umiem tak nic nie zmieniać, o włąsnie i mieszkanie przemalowaliśmy z M bo nam się kolory znudziły


Pozdrawiam serdecznie.