Ale czad z tym jałowcem. Ja mam takiego delikwenta w ogrodzie i dojrzewam do jakiejś decyzji. Bonsai niekoniecznie do mnie przemawia w moim ogrodzie, ale im cżęściej patrzę u innych,,tym bardziej się przyzwyczajam. Ostatnio nad morzem przed jednym pensjonatem widziałam przystrzyżone w takie grzybki płaskie i podobało mi się, chyba spróbuję najpierw tak.
Czy dziś na zdj. jest Great Star? Wiesz, że ona pod obserwacją. Strzelam, że na pierwszym. Jeśli tak to kupuję

O ta: