Wernoniczko - Bonjour....
dziekuje za odwiedziny, kwiatusie...przybiegam dzisiaj nacieszyc oczy i zmysly twoim ogrodem w jesiennej odslonie ale jak zawsze z najwieksza radoscia wypatruje roz.....
cudownego dnia zycze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i pozdrawiam bardzo goraco
też się zachwycam sasanka, ale i cłość ujęć zachwyca twierdze, że światło o tej porze roku podkreśla urode roślin i ogrodu i jak nic, jeszcze lato u ciebie
Bogdziu i Irenko, pozdrawiam.
Sasanka mnie zaskoczyła jesiennym kwitnieniem, bo jej czas to marzec, kwiecień.
Podobnie ciemiernik kwitnący od grudnia do kwietnia, u mnie kwitnie już jakiś czas, i nadal.
Weroniko,
Sasanka przepiękna....i wiesz, co jest dziwnego w tym roku z kwitnieniem poza sezonem bo u mnie w sierpniu kwitł klon Globossum a teraz kwitnie w najlepsze pigwowiec - mimo, że ma już dojrzewające owoce....nie do końca rozumiem czemu tak się dzieje, pogoda nie jest jakaś aż tak bardzo nietypowa.
A ja pozazdrościłam cebulowych i też trochę nakupiłam, także tulipanów. Ale nie sadzę jeszcze bo trochę za ciepło mi się wydaje....